Skocz do zawartości

cross 500 2T - mam sie go bać?


Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj pojechałem sobie legalnie na "wiejski cross" znajdujący sie w pewnej wiosce k/Rzeszowa - duża dziura w ziemi, z kilkoma zjazdami i hopkami. Tam goście pocinali na kawasaki kx 500. Ten motor też jest zabójczy - na każdym z 5 biegów idzie na koło, w kilka sekund rozpedza się do ponad 140km/h - tak mi ci goście mówli (i to nie był jego max bo nie było już miejsca). Ale jak widziałem jak oni jeżdżą to naprawde moża ten motocykl opanować. Ich styl jazdy to, można powiedzieć "pulsacyjne operowanie gazem" - i goście smigali i to całkiem nieźle - nie tak jak mój kolega na cr-ce: 1-opór, 2-opór ... i juz leży albo go gdzieś ponosi.

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak widziałem jak oni jeżdżą to naprawde moża ten motocykl opanować.

Zeby go opanowac trzeba byc naprawde silnym a przedewszystkim miec ogromne umiejetnosci. nie powiesz mi ze ten KX to pierwszy sprzet tego typa co tak wymiatal :lol: . Trzeba umiec operowac tym gazem, bo to juz nie jest jakas lajtowa 125cc gdzie do oporu odkrecasz gaz i z reguly nie zrobisz sobie krzywdy :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wiem czy to był jego pierwszy motocykl tego typu bo tych gości było 4 i każdy po trochu jeździł i co chwile sie zmieniali bo ich ręce bolały. ale nigdy zaden z nich nie odkręcił do oporu tylko tak lajtowo smigali.

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj pojechałem sobie legalnie na "wiejski cross" znajdujący sie w pewnej wiosce k/Rzeszowa - duża dziura w ziemi' date=' z kilkoma zjazdami i hopkami. Tam goście pocinali na kawasaki kx 500[/quote']

Bohen jaka to miejscowość koło Rzeszowa i gdzie to dokładnie jest,chciałbym popatrzeć jak to śmoga :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

To wioska Rudna Wielka k/Rzeszowa (ok. 7km od centrum miasta). Od osiedla baranówka4 to 5 min jazdy motorem przez pola. A jakbys chciał ulicą to jedziesz na warszawe i jak 2-pasmowka przechodzi w 1-pasmówke to zaraz jest skręt w lewo na Rudną.

Wydaje mi się że dla profesjonalisty ta "dziura w ziemi" to pestka, ale tak dla amatorów to wg mnie dobre warunki. Jest kilka pionowych zjazdów/podjazdów i kilka hopek (jak dla mnie to tam jest fajnie).

Na Twoją dt 80 to w sam raz. Jakbys chciał więcej info to pisz. ;)

Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie buduja "tor motocrossowy", jak go zabaczylem to stwierdzilem ze gdybym wlecial tam z OEMem (ja, Marjan, Przemek, Yosarian, reszta narazie nie jezdzi bo sprzety sie reperuja) to bysmy tam wszystko z ziemia wyrownali, jest to dawny teren zwirowni... gorki sa usypane z sypkiego piasku i rosnie na nich trawa, w jednym miejscu podjazd jest juz przekopany, tragedia po prostu to bedzie jak tam wpuszcza ludzi,

my to jeszcze bysmy tego tak nie dobili moze, ale znam jeszcze z 8 klientow z miasta ktorzy maja 600 to jak tam wpadna to nic nie zostanie,

za budowe wzieli sie ludzie ktorzy chyba nie maja o tym pojecia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...