Skocz do zawartości

Akumulator bez oznak życia


matwis
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziwna sprawa! Rok temu w kwietniu kupiłem do mojej Yamaszki akumulator EXIDE i byłem z niego bardzo zadowolony. Dwa dni temu próbując odpalić moto nie mogłem z niego wykrzesać nic! nawet tlącej się kontrolki lub charakterystycznego "tyknięcia" przy słabym aku. Jeżdżę w miarę często. Fakt, że zostawiłem kluczyk na noc w stacyjce w pozycji "off" chyba nie ma znaczenia? (moto stoi w garażu).

 

Moja bateryjka zachowywała się jakby w ogóle jej nie było. Sprawdziłem ładowanie i wyszło, że żeczywiście się rozładowało. Ale tak nagle?

 

Pożyczyłem od kolegi prostownik i naładowałem wczoraj. Dziś rano przed wyjściem do pracy próbowałem podłączyć przewody i przy nałożeniu bodajże + usłyszałem głośne tyknięcie wydobywające się chyba z alarmu. Po ponownej próbie tyknięcie było już słabsze a potem nie było go wcale. Zrezygnowałem z założenia obejmy na akumulator z obawy przed zwarciem... no i musiałem lecieć do pracy 8)

 

Zastanawiam się czy nie wezwać elektryka? Czy wszystkie alarmy (szczególnie te z własnym zasilaniem) reagują tak na podpięcie prądu? Czy powinienem po prostu założyć obejmę spróbować go odpalić i jak znów się rozładuje wołać elektrycznego? Poradźcie coś?

 

pzdr

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Moim zdaniem akumulator po prostu się skończył. Jakieś zwarcie na ogniwach i po aku.

Zupełnie naturalny koniec żywota akumulatora. Nie wiem jak tam elektryka, ale moim zdaniem bateria w nagły sposób padła.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim (skromnym) zdaniem akumulatory EXIDE to gówno. Mi taki nowy (na gwarancki) Exide (wszystkie parametry zgodne z zaleceniami Suzuki) padł w trakcie jazdy :!:. Kumplowi w Drag Starze też Exide (nówka) padł i to po jakichś max 2000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W akumulatorach pęka czasami płyta i w efekcie w oka mgnieniu pada. Płyta pęka najczęściej od wibracji lub uderzeń źle zainstalowanego akumulatora. Zauważyłem że niewiele osób sprawdza, czy akumulator jest pożądnie zamocowany w motocyklu i czy nie lata podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za info, Nie omieszkam podzielić się z Wami spostrzeżeniami czy moje moto dziś odpali! Nie mam amperomierza, ale postaram się zorganizować.

 

Martwi mnie teraz ,że jak padł raz to może mi paść w nieoczekiwany sposób wszędzie! Chyba jednak jak zapali to bujnę się do elektryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy zaniesc do sklepu to tak hop siup i po sprawie. Obawiam sie, ze sklep przyjmie aku do "naprawy" w ramach gwarancji (lub sprawdzenia, ze je ugotowalismy walnietym regulatorem lub mocnym prostownikiem) i zapewne na 14 dnia przyjdzie nam zostawic moto w garazu...

 

A moze ktos zna dokladnie zasady postepowania z padnietymi akumulatorami na gwarancji???

Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. naladuj aku na fulla i nie wkladaj do moto. na drugi dzien sprawdz, jak sie zachowuje, np. podpinajac zarowke 21W. powinna ona swiecic kilkanascie godzin nawet

2. pomiar obciazenia: w pozycji off kluczyka (lub bez niego ;) ) i bez aku podepnij pod koncowki instalacji moto na klemy + i - omomierz i zmierz rezystancje. wartosc w graniacach kOhm jest w normie, mniejsz np. kilkaset Ohm spowoduje powolne wylodowywanie aku. wartosc rzedu kilkunastu-kilku Ohm swiadczy o poborze energii z aku z wylaczonym kluczykiem stacyjce, czyli cos jest nie halo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki MłodyVFR!

dziś skombinuję miernik elektryczny od kolegi i jutro zmierzę! Czy możliwe jest, że rozładowuje się bo mam zwarcie w instalacji a przy 12V to nawet smalić się nie ma siły? Najdziwniejsze, że on tak po prostu sobie padł. Zawsze palił od pierwszego pstryku a teraz... padaka ;)

 

Anyway thx 4 info i dam znać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możliwe jest' date=' że rozładowuje się bo mam zwarcie w instalacji a przy 12V to nawet smalić się nie ma siły?[/quote']

wlasnie do tego nawiazuje, bo napiecie na aku nie swiadczy o jego "sile". bateria do pilota do alarmu ma 12V a zarowka nawet nie pierdnie na niej, wiec sam widzisz ;)

Najdziwniejsze' date=' że on tak po prostu sobie padł.[/quote']

marcinCBR tez tak mial, i tez chyba z exidem, po prostu osly nie nalaly mu elektrolitu, albo sie wygotowal, w co raczej nie wierze. moze wada fabryczna? on jezdzil kilka tygodni na nim i nagle wieczorkiem nad jeziorkiem pelen kaput, cos jak u Ciebie :mrgreen: otworzylismy gnoja, a tam suchtko. 8O

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

gwarancji wam pewnie nie uznaja , mialem tak z aku firmy Quand , aku padlo w ciagu 10 min , oddalem na gwarancji , po tygodniu odeslali z kwitkiem ze skutkiem zasiarczenia plyty bylo nagle wyladowanie aku powstale z winy uzytkownika , najprawdopodobniej pekla plyta w srodku , ale aku nie bylo otwierane w serwisie bo nie widac zadnych sladow ciecia, poprostu naciaganie klienta na koszty i zakup nowego aku....

Edytowane przez Nitomen

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...