Skocz do zawartości

Inna praca silnika po serwisie :(((


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich

A ja się zgodzę z kolegą Piotrem. Ile razy słyszę: wymień tylko to, co jest niezbędne, żeby silnik pracował. A reszta jest nie istotna... Uszczelki? Po co? Chyba są dobre, bo przed naprawą silnik nie ciekł...

Ja wcale nie twierdzę, że serwisy są idealne, ale trochę samokrytycyzmu Panowie! Chcesz mieć dobrze? To powymieniaj co trzeba. A jeśli wtedy serwis coś faktycznie spieprzy, to będziesz mógł spokojnie zareklamować naprawę, lub chociaż napisać na forum, gdzie cię tak potraktowano, bez obawy jak to napisałeś, że "nie chcesz robić złej reklamy serwisowi". Jeśli jest marny, to trzeba właśnie wszystkim powiedzieć!!!!

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barnaby jak ja oddałem Kawe na serwis byłem tam praktycznie codziennie i dowiadywałem się co i jak. Uszczelka była znośna i serwisant powiedział że może ją tak zasmarować że nie będzie ciekło ale ja zamówiłem nową żeby było OK. Napinacz łańcuszka był nawet, nawet ale ja dowiedziałem się ze istnieją wkłady regeneracyjne wiec też zleciłem im tą prace.

Przez to że zauważyli że nie szczędzę kasy na silnik zaczęli wymyślać dziwne historie by tylko wyciągnąć więcej kasy – tylko że już nie wiedzieli jak udowodnić swoje twierdzenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba ze pomysleli , w koncu porzadny klient sie trafil- co nie zaluje na moto- wreszcie mozna go...o wyrzucac a montowac porzadne materialy- ale zdarzaja sie naciagacze-przyklad : przychodzi klient do zakladu i moto nie chce palic- po naprawie ( wyczyszczenie gaznikow, lub wymiana swiec), inkasuja kase za wymiane modulu, cewek, swiec , gaznikow- lub bebechow z gaznikow itp.na szczescie takich jest niewielu i wilcze prawa rynku ich weryfikuja- bo zawsze powinie sie kiedys noga- jak ktos dociekliwy sprawdzi to i owo. Pozdr. Janek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janikiel ma dużo racji tylko takie oszustwa ze strony niesolidnych warsztatów mają bardzo krótkie nogi i w ten sposób warsztat traci renomę w okolicy i dużo potencjalnych klientów.

Pozdro

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja też muszę napisać ze mie oszukali w warsztacie :oops: konkretnie w DYNO TECHU w Katowicach na ul. Owocowej.

 

Moto odbrane było z serwisu, ja jeździłem tylko na poprawki a oni cały czas ze nie maja miejsca w warsztacie itp.

Zapłąciłem za naprawę i regulacje. Moto gasnął, nierówno pracował bałem sie odjechać dalej spod garażu żebym nie musiał zaduzo pchać.

Co jechalismy do nich do warsztatu zawsze gdzieś zgasnał i musiałem pchać moto z moim ojcem na siodle ;) :P na spod swiateł. Moto naprawiali ok miesiaca.Po kilku nieudanych próbach reklamacji trafiłem do Piotra, wieczorem oddałem moto następnego dnia dopołudnia odebrałem - zawory i gaźniki (które były na fakturze) i nagle zapomniałem o problemach z moto na pare miesiecy.

 

Części zepsutych, uszkodzonych nie dostałem spowrotem.

 

oprócz tego wzieli duzą kasę za naprawę sprzegiełka jednokierunkowego, którą trzeba było powtórzyc w tym roku.

 

Niespodobało mi sie ich podejscie. Ma starego złoma to mozna wcisnać kit ze zrobione, a jak tylko zapłaci to mówić ze miejsca nie maja. Już by lepiej zrobili jak by odmówili naprawy.

 

Adres do warsztatu dostałem na forum, ale ja nie mogę polecic tego warsztatu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...