Skocz do zawartości

Pojeździć z kimś z Warszawy...


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1) Tutaj wypadałoby chyba pogratulować panie Pawle? Domyślam się, że sprzedaż motorczyka ciężką jest, ale to wróżyć może zmiany :banghead: Postaraj się tylko nie wydać pieniąchów na te kebaby - szkoda by było (poprzedni właściciel mojej XJty za pieniądze ze sprzedaży pospłacał długi :roll: ).

2) Mądre przysłowie mówi: "miły gość, to rzadki gość"...dlatego jakoś przesadnie się nie wpraszam...tymbardziej gdy pomyślę o tym, jak to Pawłowe podwórko stało się parkingiem... Marudzę - wężykiem, wężykiem...

 

jakoś na Natolinie mało VFRek się widuje... a szkoda

...i ja żałuję. Jest na świecie kupa mocnych sprzęciorów i wydawać by się mogło, że w tamtą stronę pała serce jeźdźca...tymczasem od 15stu lat (dostałem wówczas prospekt Hondy z ofertą na 1990 rok) VFR. To na pewno przez te kółka napędzające rozrząd...

 

jeszcze pees: Paweł, od dwóch tygodni jeżdżę tirkiem razem z dwoma kumplami. Volvo FH420 + dwie Scanie R114LA. Żaden z zestawów nie przekracza 42 ton. Mam nadzieję, że nie będziesz miał nic przeciwko temu, żebyśmy wpadali na "kebaba" parkując u Ciebie nasze bryki? Trzy powinny się zmieścić, nie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Occult

To kiedy ta ostra jazda po Wawie jak za starych dobrych czasów ?

 

Ja się dołączam! Wahę w zbiorniku mam, a sprzedawać motocykowych hstoryjek pod pubem 2oo nie lubię ... :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Embe, moto sprzedane i to dośc korzystnie, kasa na lokacie 6 miesięcznej, co by nie rozpieprzyć szybko :-).

 

Chwilowo dysponuję jakimś moto, ale raczej preferuję wizytę w 2OO bo do jazdy to się "toto" zaspecjalnie nie nadaje :-). Tak więc do zobaczenia :-).

 

Pozdro, Pawel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

będe dziś pod 2oo o 20:15 z Sz6stym (honda cbx) postoimy na fajeczke (bez wchodzenia do "pubu" ) i ruszamy w traske po wawce

PS

Będziemy mieli plecaki...

Kto bedzie chciał z nami spokojnie* pośmigać zapraszamy ,razem przyjemniej

 

 

* - ze wzgledu na plecaczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hihi :lol: ...a mi się po prostu dziś nic nie chce :banghead: :mrgreen:

 

...nawet miałam plana pojechać, tylko że zbieram się i zbieram i zbieram... i jakoś nie ruszyłam szanownej pupci z miejsca do tej pory :P ...i coś czuję, że dziś nie zmobilizuję się już do odziania w strój bojowy :P

 

Mam tylko nadzieję, że jutro nie będzie cały dzień lało i nie będę siedzieć w chałupie i żałować, że dziś sobie nie pośmigałam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeetam niedługo niektórzy zmienia wymowke na  

"e... dziś nie, za gorąco"   ;P

 

Kiedyś miałem koleżankę, dla której na rower zawsze było albo za zimno, albo za gorąco... :banghead:

Romet Pony > Romet Ogar 205 > MZ ETZ 251 > Suzuki GSF 600 S Bandit i Peugeot SV 50 > Yamaha YP 250 R X-Max > Merida Freeway 9300

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

eeeetam niedługo niektórzy zmienia wymowke na  

"e... dziś nie, za gorąco" ;P

 

To prawda, ale jazda w deszczu nie należy do przyjemności - raczej jest to walka o przetrwanie, zwłaszcza w W-wie w środku dżungli gdzie w blaszanych pudełkach pełno debili kórzy myślą że są bogami na drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Occult

Powiem tak,

 

Nie mam już takiego ciśnienia na to aby jeździć jak jest zimno i mokro. Może kidyś byłem taki napalony aby ganiać w deszcz, a w dodatku jak jest zimno. Dzisiaj potrzebuję ciepła, które sprawia, że jest miło i przyjemnie. Nie che jeździć jak stara pipa i uważać na każdy pasek pomalowany przez zarząd dróg... Rain = no fan !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...