zbyhu Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Czolem! Mam pytanko...Czy jest mozliwe, zeby Suzuki GS500e, rok '95 jezdzil dynamicznie, zwawo, rozpedzal sie do licznikowych 160 bez klopotow i:- mial 5 atmosfer na garach, zamiast minimalnych 9- luzy zaworowe byly 4 razy wieksze (0,15 - 0,20) od ksiazkowych ?? Takie cos zapiewal mi mechanik po tym, jak dzisiaj odstawilem moto do regulacji zaworow. Na wstepie stwierdzil, ze zastanawia sie, czy przezyl ten, kto rozje**l sie na moim GSie, potem stwierdzil, ze silnik dziala za glosno, a po dwoch godzinach zadzwonil z diagnoza - glowica do roboty plus moze pierscienie... :) Oswiadczyl, ze zastanawia sie, czemu ten silnik w ogole jeszcze dziala... Zaspiewal ok 600zl - w tym robota gaznikow, planowanie glowicyu, wymiana swiec, uszczelek itd. Co sadzicie? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Draco Fisher Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 ...Takie cos zapiewal mi mechanik po tym, jak dzisiaj odstawilem moto do... A zdradzisz, gdzie dałeś GS'a do roboty:?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Czolem! Oddalem do znajomego mechanika. Pare osob polecalo mi go, mowili, ze jest dobry, wiec... Nie dalem do zadnego serwisu, bo mnie nie stac :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
customer Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 na 100% to nie jest mozliwe. Pan mechanik albo byl pijany albo chce Cie naciagnac...i zarobic malym kosztem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Cos ci mechanicy Suzi nie lubia. Mi tez po serwisie zaczeli sciemniac, ze walki rozrzadu sa zjechane, ze luzy zaworowe po 0,30 i wiecej itp. Co ciekawe podobnie jak u Ciebie nic nie slyszalem i nic nie wskazuje, aby silnik wymagal reanimacji. Specjalista nie jestem, ale zjechane walki i takie luzy jak oni mi podali byloby slychac na kilometr. A w twoim przypadku na 5 barach motorek mialby pewnie przyspieszenie poczciwego Malucha, nie mowiac juz o tym, ze pod wieksze gorki pewnie pchalbys moto. 8O Proponuje olac to lub dla poprawy samopoczucia udac sie z wizyta do ASO Suzuki. Ja wiem jedno, ze juz nie popelnie tego bledu i nie bede szukal drobnych oszczednosci na serwisie - mimo, ze w moim przypadku z wizyta bylem w pseudo-autoryzowanej stacji Yamahy. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Mechanicy czesto pie*dola glupoty ,zeby naciagnac Cie na dodatkowe koszta. Jak nie oddasz moto do znajomego mechanika to sie prawdy nigdy nie dowiesz. To moge smialo powiedziec po moich perypetiach z Honda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Czolem! No wlasnie... Ostatnio wracalem z Gliwic przy potwornym wietrze od frontu i jakos 140 nie mialem klopotu osiagnac...Jedyne co, to faktycznie motorek jakos brzydko brzmial i nie chcial krecic sie ponad 9 tys obr... Ale poza tym nie zauwazylem, zeby byl slaby!Hmm... Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukasz-aprilia Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Przy tak malej kompresji przede wszystkim bylyby klopoty z porannym odpalaniem. Klopoty z wkreceniem sie powyzej 9.000 rownie dobrze moglo byc zwiazane z gorszym paliwem. Cytuj Potrzebujesz bezpłatnej pomocy prawnej? - Forum Prawnicze zaprasza - ]http://forumprawnicze.info/wykroczenia-i-prawo-drogowe-f10/] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Nie za bardzo rozumiem tej zbiorowej agresji wobec mechaników i serwisów :) Zbyhu czy tak wielkim` wysiłkiem jest podjechać do pierwszego z brzegu warsztatu na ponowne mierzenie kompresji, zamiast od razu domniemywać że ktoś chce Cię oszukać? ZBadanie kompresji jest tanie a mówi baardzo wiele". Nie jest moim zanmiarem bronienie wszystkich mechaników, bo jasne jest że są tacy co oszukują, ale bez uogólnień proszę. My w HRG na takie teksty tak odpowiadamy: http://www.hrg.pl/onas.html pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Jedyne co, to faktycznie motorek jakos brzydko brzmial i nie chcial krecic sie ponad 9 tys obr... Ale poza tym nie zauwazylem, zeby byl slaby!"jedyne co" że ci się nie wkręcał powyżej 9k??czerwone masz przy 11k, więc nie ma bata, żeby było OK jak ci się kończą o 2k za wcześnie obroty.chyba, że mówisz o ostatnim biegu...chyba jednak coś w tym jest - ja bym nie zarzynał, tylko się zainteresował poważnie zdrowiem moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Czolem! Spoko, ten watek brzmialby zupelnie inaczej, gdyby koles nie powiedzial mi o tych 5 atm. Bo wydaje mi sie - moze sie myle i wlasnie to chce zweryfikowac - ze z taka kompresja ten motocykl nie jezdzilby wcale, a juz na pewno nie 160-170 km/h... Ta maszyna naprawde nie byla mulowata. MarianKa przejechal sie raz na tym GSie i jednym z jego spostrzezen bylo to, ze moja Suzi jest dynamiczniejsza od jego wlasnego GSa (rok 92 po pelnym serwisie u Szpili). Ja nawet na najwyzszym biegu nie mialem klopotow z jazda pod gorki, z przyspieszaniem itd. Z milion razy szukalem siodmego biegu ;).Ktos napisal, ze motocykl mialby problemy z rozruchem w niskich temperaturach. Gdzie tam. Meczylem Suzi cala zime co dwa tygodnie - czasem przy minucs 10 i nigdy nie protestowala - zapalala chetnie. Z zaworami sie jak najbardziej zgadzam, ze moga byc do dupy. Nawet mnie osobiscie jako laikowi nie podobal sie charakter (odglos) pracy silnika. Chodzil jak stara sieczkarnia - przynajmniej na tych nizszych obrotach (3-5 tys). W sumie teraz juz herbata po obiedzie, bo kazalem kolesiowi (zanim zalozylem ten temat) rozkrecic gore silnika i oszacowac co musze zrobic (bo to, ze glowica, to byl jego domysl po pomiarze luzow zaworowych). Pospieszylem sie, bo na sobote chcialem miec motocykl - na zlot.Dzisiaj o 22 mam do niego dzwonic i sie dowiedziec... Zobaczymy co sie bedzie dzialo :). Pozdrawiam PSQ*wa, nigdy wiecej nie kupie czarnego motocykla! Niebieskie sie nie psuja... PS2 W sumie to moze zle napisalem - bylo czuc wyraznie od 9 tys, ze juz nie chce przyspieszac. Wskazowka szla jeszcze dalej, ale bardzo wyraznie czuc bylo, ze przyspieszenie spada - jakbym przekrecal juz silnik. Kilka razy jak probowalem pocisnac dalej to lapal dziury w obrotach. 10 tys obr. raczej jeszcze nie widzialem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Czasami jest to złożona sprawa - silnik nie wali olejem, ale nie ma kompresji itp. Może mieć nieszczelne zawory (tylko to najczęściej następuje jak się podeprą i wypalą). Nie ma reguł. Co do odgłosów w GS500 - Uwierzcie mi, że luzu tylu 0,15 nie zawsze słychać, bo ogólnie GS chodzi jak sieczkarnia. Pisz co mechanik odkryje, podobnie jak Dominik nie zawsze zakładam, że wszys cy to oszuści. Miałem sam ostatnio przykład - mam DR600 (jest nawet temat na forum) które jeździło :-) :-), zapalało itp, a ma zatarta głowicę , krzywki powycierane do zera itp. Pozdro, Pawel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Czolem! To jeszcze tylko pytanie - 200-250zl za planowanie glowicy i zabawe z gniazdami zaworowymi - to duzo czy malo? Jak tylko zadzwonie, zdam relacje co sie dowiedzialem.A jutro jak sie uda to podjade do niego zobaczyc moto. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sql Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 To jeszcze tylko pytanie - 200-250zl za planowanie glowicy i zabawe z gniazdami zaworowymi - to duzo czy malo?powiem tak:tyle kosztuje regulacja zaworów (płytkami) w R4 w wwce.czy planowanie i zabawa z gniazdami to dużo, sam oceń... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zbyhu Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2005 Czolem! "O radosci iskro bogow, kwiecie elizejskich pol!!!" Moj GS bral udzial w kilku crash-testach :lol:.Co nastepuje:- lewa laga prostowana- prawa laga wymieniana- przednia felga rocznik 94- rama spawana przy glowce pod bakiem- rama krzywa w tylnej czesci (okolice akumulatora)- rama spawana po prawej stronie pod owiewka boczna (okolice podnozka pasazera)- cylindry przyklejone do karteru- honowanie wykonane papierem sciernym- pierscienie prawdopodobnie dorabiane (VW Golf)- lewa panewka podobhno juz ledwo zipie- lancuszek rozrzadu jest ok :) :) ;) Mechanik powiedzial - zrobie ci glowice, zawory, gazniki, ale gwarancje masz az wyjedziesz za brame... Gora jeden sezon i silnik sie rozpadnie :D.Powiedzial mi, zebym po tej naprawie od razu motocykl sprzedal... Ta, jasne. Komu? Za ile? :) Koszt teraz ratowania nie wiem w sumie czego - 400zl. http://republika.pl/zbyhu3/001.jpg http://republika.pl/zbyhu3/002.jpg http://republika.pl/zbyhu3/003.jpg http://republika.pl/zbyhu3/004.jpg http://republika.pl/zbyhu3/005.jpg Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.