mlody2 Opublikowano 27 Marca 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2005 bywalem nie raz na zlotach i nie slyszalem zeby ktos mowil "ja mam motocyl taki i taki....." :Ptylko zwyczajnie "ja mam taki i taki motor":Pno chyba ze m16 mowi "moj MOTOCYKL TO ****************" ;) Oki dzieki panowie rzeczywiscie kupowanie japonca za 3 tys to chyba poroniony pomysl. No ale lepiej sie zapytac niz sprawdzic to na sobie.Pozsotaje mi kupuc mz w bardzo dobrym stanie albo dolozyc i kupic cos za 10 tys. Wogole to drogie sa czesci do japoncow ? tak orientacyjnie zapytam ile np sprzeglo kosztuje kampletne ? czy tam linka jakas ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martius Opublikowano 28 Marca 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2005 za 6 tys kupisz cos w dobrym stanie jak to sie mowi zachodniego ale za za 3 tys ciezko cos wypatrzec aby potem dodatkowo z 2 razy tyle nie dolozyc.na poczatek lepiej bedzie kupic wlasnie jakas jawe lub MZ i troche stroju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DzikoExtrem Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Za trzy kola to napewno kupisz ........... dobry motocykl tylko pytanie w jakim stanie ?? Ostatnio widzialem w ogloszeniach Yamahe Virago 750 i kosztowala 3500 z 91 r Tylko niestety byla bardzo podobna do przystanku autobusowego. Pozdrawiam ps. Musisz jescze troche dolozyc niestety.............. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Dominik Szymański Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Administrator Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2005 Jak sie nie kupi jak kupi :)Widziałem w Poznaniu XS400 za ok. 2500, niezły stan, cena p;ewnie do zbicia. I nawet gdyby w to 1000 włoąyć to wyjdzie tylko nieco ponad 3000 zl.pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adaśko Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Witam serdeczniepodlacze sie do istniejacego tematu, bo mam podobne pytania, chce kupic MOTOCYKL za ok 3000zl. I teraz zastanawiam sie co kupic, MZ i Jawa odpadaja nie chce juz tego (jezdzilem przez 2 sezony na MZ 250), podoba mi sie GS500.Czy jest szansa kupic taki motor za te pieniadze, widzialem pare takich min. na allegro. Na co zworicic uwage przy zakupie i jak nie kupic zloma ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
j_bravo Opublikowano 13 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2005 jeżeli chciałbyś pofatygować się za zachodnią granicę, to można kupić np. (do 700EUR): HONDA CX500 http://www.mobile.de/SIDgf8py06P1ukqwgbsNe...11111161984502& HONDA CB400http://www.mobile.de/SIDgf8py06P1ukqwgbsNe...11111162182608& YAMAHA 400http://www.mobile.de/SIDgf8py06P1ukqwgbsNe...ch=krad&top=41& YAMAHA XS400http://www.mobile.de/SIDSrZJhGUh8GDdbIOC2O...11111162025822& YAMAHA XS400http://www.mobile.de/SIDSrZJhGUh8GDdbIOC2O...11111162064137& YAMAHA SR500http://www.mobile.de/SIDSrZJhGUh8GDdbIOC2O...11111161147862& SUZUKI GS500http://www.mobile.de/SIDSrZJhGUh8GDdbIOC2O...11111143023055& SUZUKI GSX400http://www.mobile.de/SIDSrZJhGUh8GDdbIOC2O...11111155215031& HONDA XBR500http://www.mobile.de/SIDfJcTEM3UBl9YCAxuVs...11111159948418& Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Adaśko Opublikowano 14 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2005 z checia bym sie pofatygowal po jakis motorek, ale samemu troche sie boje nie mam doswiadczenia z takim sprzetem a nie chce kupic strasznego bubla, licze sie z tym ze za 3000 nie kupie czegos rewelacyjnego, jednak chcialbym cos z czym nie bedzie "duuuuuzych" problemow. Nie wiem na co zworocic uwage przy zakupie.... jak dokladnie sprawdzic itd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 14 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2005 zapomniales ze za moto z zachodu zaplacisz ok 1200 za rejestracje jesli masz stala kase powiedzmy z 600 zl na miesiac to mozesz kupic jaka maszyne najlepiej singla bo sa najprostsze w budowie i eksploatacji wiadomo ze za taka kase kupisz 20 letnie moto jednak z takimi antykami bywaja problemy z czesciami chyba ze to popularna maszyna Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakuk Opublikowano 14 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2005 Moj kolega w zeszlym roku sprzedal honde CBX 550 (nie jestem pewien ktory rocznik) z kuframi za 3600 zl. jezdzil nim prawie 2 lata i jedyne co dolozyl to kilkadziesiat zlotych na klocki hamulcowe, olej i szczotki do rozrusznika. motocykl byl w stanie idealnym, dalbym swoja glowa poreczyc ze chodzil by jeszcze chocho bez zadnego wkladu. tylko ze on sprzedal ten motorek tak tanio bo mu byla kasa w trzybie natychmiastowym potrzebna. Okazje sie zdarzaja, tylko 1/100000 jest prawdziwa i trzeba bardzo uwazac, wiec powodzenia w szukaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Witam !Czy mozna kupic dobry motor za 3 tys no oprocz mz javy itp.Mam tu na mysli np Yamahe xj600 czy suzuki gs500.Czy za taka cene motor oplaca sie kupywac zwazywszy na to ze trzeba bedzie pewnie wymienic co rusz to i tamto. jakie jest wasze zdanie na ten temat ??Ja uważam że jeśli nowy motocykl kosztuje około 30.000PLN to za 3.000PLN trudno kupić coś w idealnym a nawet dobrym stanie. Prawdopodobieństwo konieczności wpakowania w taki sprzęt kolejnych 3.000PLN albo i więcej oceniam na spore. Niestety trudno kupić tanio i dobrze. Cena ustalona na sprzet przez sprzedajacego nie bierze sie przypadkowo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Zbycho Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Moj kolega w zeszlym roku sprzedal honde CBX 550 (nie jestem pewien ktory rocznik) z kuframi za 3600 zl. jezdzil nim prawie 2 lata i jedyne co dolozyl to kilkadziesiat zlotych na klocki hamulcowe, olej i szczotki do rozrusznika. motocykl byl w stanie idealnym, dalbym swoja glowa poreczyc ze chodzil by jeszcze chocho bez zadnego wkladu. tylko ze on sprzedal ten motorek tak tanio bo mu byla kasa w trzybie natychmiastowym potrzebna. Okazje sie zdarzaja, tylko 1/100000 jest prawdziwa i trzeba bardzo uwazac, wiec powodzenia w szukaniu. Jeździł przez dwa lata, dołożył części za kilkadziesiąt złp i sprzęt jest dalej w idealnym stanie 8O :lol: :lol: :lol: :lol: Ja co roku ładuję w moto po kilka tysiaków, kilka tzn. dużo powyżej 5tys.zł Okazuje się że tylko wyrzucam szmal na opony, łańcuchy, oleje i takie tam pierduły. ZbychoXJR1300MW750 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bakuk Opublikowano 15 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2005 zbycho napisal:Jeździł przez dwa lata, dołożył części za kilkadziesiąt złp i sprzęt jest dalej w idealnym stanie Nie wiem czy jest bo juz go nie ma. A w momencie jak go sprzedawal to byl wart okolo 5 tys, i byl w naprawde dobrym stanie.apropo... 5 tys na rok to dosc duzo... :) :) :) Pewnie motorek w dupke ladnie dostaje :twisted: :twisted: :twisted: pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2005 Witam!!Opisze jak to u mnie wygladalo.Jeszcze w zimie znalazlem Yamahe XJ 550 od niemca juz sprowadzona do Polski,skontaktowalem sie ze sprzedajacym i zaklepalem sprzeta. Poprosilem o pomoc przy obadaniu sprzeta Pabla2x i Pana Starszego, stwierdzili ze za 2500 moto jest w super stanie. Nabylem go i pojechalem do HRG na wymiane oleju i zrobienie hamulcow. W warsztacie rowniez stwierdzili ze jest spoko, oczywiscie opony do wymiany i jakies drobiazgi do roboty, ale sprzet jest naprawde w dobrym stanie. Zrobilem nim na poczatek trase 330 km Poznan - Warszawa i zachowywal sie wysmienicie. Jedynym problemem jest koszt rejestracji... niestety wynosi kolo 1000zl. Przy okazji chcialbym podziekowac za pomoc wszystkim ktorzy obadali sprzeta i upewnili mnie ze to rozsadny wydatek, a sa to: Pablo2x, Pan Starszy, Dominik Szymański i Pan mechanik z HRG.Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość tostek Opublikowano 30 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Kwietnia 2005 Ja znalazłem fajny (teoretycznie) sprzęt bo gilere sp02 z 1990. to jest 125ccm. nie widziałem go ale koleś z którym gadałem mówił że ogólnie spoko tyle że akumulator jest już do wymiany, ma ze dwa drobne pęknięcia na plastikach i złamaną klamke od sprzęgła. na fotach wygląda nieźle i chyba przejadę się go obejrzec (co prawda mam kawałek bo ok250km) ale chyba warto znaczy mam nadzieje.a cena tez spoko bo 2900zeta to jeszcze ze stowke utarguje i pewnie wezme jak bedzie spoko. co wy o tym sadzicie? a to mój pierwszy motocykl i eh jak to pierwszy, strasznie się dygam (czyt.denerwuje). no ale zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Inhalt Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 zapomniales ze za moto z zachodu zaplacisz ok 1200 za rejestracje Nie polecam raczej wicieczki do Niemiec po motocykl jak sie ma 3 tys zł.Policz sobie. Nie znasz sie na sprzęcie więc powinienes pojechac z kims. Do tego jak kupisz coś mocno starszawego to strach jechać do Polski na kołach i lepiej wziąć na lawetę (na kołach zapłacisz za ubezpieczenie i tymczasową rejestrację, bo nikt ci nie da swojego ubezpieczenia). Wniosek - trzeba jechać od razu z kimś, kto wozi sprzęt do kraju. Jest takich ludzi trochę. Za wyjazd biorą około 1000 zł. Do tego zapłacisz min 1200 zł za rejestrację (z kartą pojazdu) więc razem 2200 to minimum! Zjesz coś na miejscu albo pojedziesz trochę dalej od granicy i masz 2500 zł.No to ile trzeba dać za motocykl? Czy Niemcy lub Holendrzy sprzedają świetne maszyny za równowartosć czapki gruszek?Moim zdaniem warto jest jechać jak się ma na sam motocykl około 2000 Euro plus koszty. Oczywiście jak się na tym znasz i pojedziesz sam, a potem jeszcze zrobisz naprawy we własnym zakresie to może juz po sprzęt za 1000 Euro warto się kolebać do Niemcowni.Ale na 100% nie ma sensu gdy posiadasz 3 tys zł!Kup jakiegoś "socjalizma" i doskładaj kasy chociaż do 6 tys zł, a wtedy poszukasz w kraju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.