Turystyczne enduro - technika i koszty

[Nitomen]

Kawy nie sa zle kazde moto ma wady i zalety sa rowniez wersje zabudowane jak DR RS wabia sie 'Tengai' lepeiej spisuja sie na trasie co do 2 garaowych za 9 tys napewno nie kupisz nic w co nie cza by wlozyc ze 3 tys :/ a myslales o DR BIG 800 piekne moto jedyna wada ze tlok kosztuje 1500 zl :/ chora cena :) i ze pali ok 10 a za 9 tys kupisz cos z poczatku lat 90 ale ogolnie sa to trwale maszyny o dr big pogadaj z Ryzym (moderator z tego forum) on ma lub mial takowego

[Mario]

Jeszcze dopytam o chłodzeniu wodą. Ogólnie takie sprzęty są znacznie droższe od chłodzonych powietrzem (prócz KLR). Czy to oznacza, że są lepsze i ludzie się ich nie pozbywają, czy to wyłącznie kwestia mody lub ceny nowego (producent kasował za pompę wody i chłodnicę)?

 

... ja podobnie jak kolega KML polecam XL :lol: - a co do chłodzenia powietrzem - to w Hondzie jak i XT (nie znam DR-ek ani Kaw) - olej silnikowy dodatkowo schładza się w zbiorniczku umieszczonym w główce ramy. Suzuki też jest znane z udanego stosowania w wielu modelach chłodzenia powietrzno-olejowego - co w przypadku enduro ma swoje zalety (niższa waga, brak możliwości uszkodzenia chłodnicy w czasie gleby itd...)

 

 

Pozdrawiam.

[gossy]

Jeśli jeszcze ktoś podzieli się uwagami - szczególnie krytycznymi - z własnego doświadczenia to mi pomoże w woborze. A może znajdą się zwolennicy wersji 2-cylindrowych i przekonają mnie, ze nie mam racji szukając singla.

 

Witam

Uwazam, ze dysponujac taka kwota mozna spokojnie wybierac w 2-cylindrowcach chlodzonych ciecza. Moje propozycje:

- Honda Tranalp XL 600V (rocznik okolo 89-93)

- Honda Arica Twin XRV 750 (RD04 - rocznik 90) :)

- Yamaha Super Tenere XTZ 750 (roczniki 89-92)

Powyzsze sprzety maja opinie niezawodnych turystykow, nie do zajezdzenia.

Duzo opinii na Forum.

 

Moj faworyt w singlach to Suzuki DR 800 Big - zajebista praca silnika, mocny i niezawodny (tutaj sa rozne opinie).

Pozdr.

[Nitomen]

co jak co ale Africy to on nie kupi za 9 tys chyba ze 650 XTZ moze moze ale jesli masz ogranoczone fundusze lepiej singla brac bo tanszy w ekploatacji

[hz10]

jak chcesz docierać maszyne w terenie to niepolecam sprzętów chłodzonych cieczą (to moje zdanie) po ilości wywrotek śmiem twierdzić że obudowy chłodnic w kawie musiałbym zmieniać ze 3 razy na sezon co do żywotności dr to ja dopiero swoją zrobiłem 15000tyś i jak narazie to tylko opony zmieniam i olej 2 x :lol: a i w dr silnik oprócz chłodzenia powietrzem to jeszcze dochodzi chłodzenie olejem co do stuków to owszem są ale wydaje mi sie że słyszałem te same dźwięki w xt więc może to norma w singlach 4t :roll:

[Nitomen]

co do kawy to widzialem goscia katajacego klr 600 w terenie owszem chlodnica byla zdeka porysowana ale nic sie nie dzialo a gosc ostro katal sprzeta w terenie i wywrotki zaliczal dosc czesto

 

zobacz to :

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=44258135

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=43236126 wynalazek :)

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M18904 okazyjna cena ciekawe czy nie padaka

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=43736888 i kilka transalpow do 9 znajdziesz na allego

[KML]

gossy napisał:

Witam  

Uwazam, ze dysponujac taka kwota mozna spokojnie wybierac w 2-cylindrowcach chlodzonych ciecza. Moje propozycje:  

- Honda Tranalp XL 600V (rocznik okolo 89-93)  

- Honda Arica Twin XRV 750 (RD04 - rocznik 90)  

- Yamaha Super Tenere XTZ 750 (roczniki 89-92)  

Powyzsze sprzety maja opinie niezawodnych turystykow, nie do zajezdzenia.  

Duzo opinii na Forum.  

 

No tak na traskę owszem ale w terenie tymi motocyklami nie poszaleje, wadą jest ich masa a za 9 tyś. w dobrym stanie z tych modeli raczej nic nie znajdzie.

[Marlew]

...a myslales o DR BIG 800 piekne moto jedyna wada ze tlok kosztuje  1500 zl :/ chora cena :D i ze pali ok 10 a za 9 tys kupisz cos z poczatku lat 90 ale ogolnie sa to trwale maszyny o dr big pogadaj z Ryzym (moderator z tego forum) on ma lub mial takowego

 

To wcześniej była moja maszyna :D tłok kosztuje (oryginalny) koło 200 euro czyli 800 pln (w Niemczech ofkors), ale starcza spokojnie na 60-70 tys km, pali w trasie ok. 7 -7.5 przy jezdzie mającej mało wspólnego z ekonomią 140-160 jak na enduro to nieźle, w mieście średnio 7.5, jest to sprzęt typowo dla twardzieli :D głównie z uwagi na masę i charakter silnika (cholernie nerwowy), poza tym nigdy nie jezdziłem czyms co by się tak wspaniale i jakby intuicyjnie wpisywało w zakręty, nawet agrafki robiło się prawie leżąc na asfalcie przy 50-60 :D:):D

ale jakbym miał wybierać uniwersalne enduro to poszedłbym w DR650 - dlaczego:

- moc prawie taka sama (i można podciągnąć spokojnie do 50 KM- są zestawy Dyno-Jeta)

-dynamiczny silnik

- masa mniejsza o 60Kg niż w DR800

- mniej pali (jeden gaźnik)

- pewnie można w terenie zajechać dalej niż DR800

 

pozdr

[kubaDR600]

Podpisuje się obiema rekami pod porzednim postem - miałem chrapke na BIGa ale na szczęście go nie kupiłem - 240kg w terenie to porażka - no i przy podobnych osiągach wiecej pali.

[Nitomen]

ale ten wyglad DR BIG 800 mi sie cholernie podoba:D:D kiedys sobie takowego kupie ponoc zawiecha miodzio nawet progow zwalniajacych nie czuc :D fakt ze w teren za ciezki

:roll:

[Inhalt]

Wielkie dzieki za opinie. Wiedzialem, ze forum to prawie jak encyklopedia.

Mam teraz mniej-więcej wyrobione zdanie. DR800 Big to raczej nie wchodzi w gre, bo w teren przy tej masie to się z moimi 70 kg zamęczę. Do tego zużycie paliwa i łańcuch napędowy starczający na 10 tys km. Za to podpaliłem się już definitywnie na singla.

Przejrzałem też aukcje z podesłanych linków i faktycznie Transalpy są piękne i w nie najgorszej cenie. Tylko niestety strach i kolejna kase na dołożenie do remontu.

Poszukam co się trafi, bo widzę, że jednocylindrowce okolo 600 cm3 maja swoich zwolennikow.

[Hun996]

Twoje wymagania pasują jak ulał do Yamahy XTZ660 Tenere. Silnik 1 cylindrowy, 5 zaworów regulowanych śrubami, olej wymieniasz co 6 tyś, pozostałe czynności serwisowe co 12 tyś. Części akcesoryjna Meiwa w miarę tanie. Srandardowo wyposażony w duży bagażnik z zaczepami, mój ma jeszcze 3 kufry H&B. Spokojna jazda to 3,8 l /100 km (gaźnik z podciśnieniową drugą dyszą). Silniki 5-zaworowe Yamahy są znane z "niezniszczalności", mnie w serwisie powiedzieli że po 50 tyś można zajrzeć do silnika, tylko tam nic ciekawego nie ma, same tryby. Trochę teraz pojawiło sie uzywanych z Niemiec, bo wcześniej to nawet instrukcję musiałem ściągać z zagranicy. Pozdr.

[mrymek]

Witam, ja mam podobny problem z wyborem (Podobna kasa i potrzeby), stąd gdybyś mógł zdradzić co kupiłeś(gdzie i za ile) lub co masz już na oku.Dzięki

[Inhalt]

Tak - dałem się przekonać! Chcę Yamahę XTZ 660 Tenere. Tylko gdzie to kupić i za ile? Ktoś zna człowieka który jest 100% zaufany i sprowadza takie sprzęty? Będę wdzięczny za kontakt, bo to właśnie jest motocykl, który chciałbym mieć.

[mrymek]

I ja podobnie wybrałem. Wczoraj oglądałem taką jedną, a jutro jadę ją kupić. Mam nadzieję, że długo i dobrze mi posłuży. A tak nawiasem Hun 660 mógłbyś mi podesłać kopię tej instrukcji lub gdzie taką zdobyć?