GPS - wasze doswiadczenia na motocyklu

[jelu]

Był już podobny temat:http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=12113&highlight=

Do zgłębiania tegoż tematu polecam strony poświęcone GPSom, jest ich sporo.

Aktualnie użytkuję etrexa viste,polecam.

Jeśli chodzi o wgrywanie map i ich dostępność to jest tak:orginalne garminowskie są drogie i nie ma ich za wiele,polskie wydania dopiero zaczynają wchodzić na rynek(aktualnie dostępna do wgrywania jest tylko Polska) -"wyżej wymienione można ściągnąć emulem :)". Są także do osiągnięcia mapy tworzone przez maniaków GPSów (pliki .img)-legalnie i darmo, ja mam np.całe Węgry zrobione w ten sposób.

Dobrze jest wiedzieć o tym, że niektóre GPSy potrafią przekompilować współrzędne geograficzne na prostokątne płaskie i w takim przypadku nie trzeba wcale mieć GPSa z możliwością wgrywania map, tylko zwykłą mapę i zwykłego GPSa.

Dodam jeszcze, że nawigacja GPS to nie tylko orientowanie własnej pozycji w przestrzeni ale także odnajdywanie punktów urzytecznych typu:bankomaty,apteki,szpitale,posterunki policji itp. itd.(niekiedy ratujące życie). Umożliwiają to bazy punktów POI zawarte w mapach wgrywanych do GPSów.

Wszystkim tym co mażą o takowej zabawce, a dołujących się ceną powiem, że jeszcze rok temu mój Garmin kosztował nie całe 2tys.PLN, a dziś - spójżcie na techmarket.pl. Może jeszcze troche a wszyscy będziemy nawigować:)

[SebJaw]

Jeśli o GPS chodzi to ja wolę połączenie telefonu i GPS-a. I to i to jest przydatne w podróży.

Np Motorola a920 (...to mam... ...ale tak do końca nie polecam). Można sobie zrobić samemu mapy każdej części świata i skalibrować.

 

Uważam też, że GPS jest mało przydatny w podróży na "zachód" bo tam raczej się nie zgubisz.

Jeśli chodzi o mniej cywilizowane strony świata to jak najbardziej ale tam są problemy z satelitami i czasem nie ma Fix-a.

 

Ja GPS-a wziął bym tylko w podróż na bieguny (Pł i Pd):)

 

Pozdrawiam.

 

...a ... i jeszcze coś. Jak go zabierzesz do jakiś "dzikich" krajów to Ci go tam ukradną i i tak nie skorzystasz... ;)

[Gość Tec]

no i sprawa mocowania - widziałem tylko jedną kasetę na palma do motocykla' date=' ale ta kosztuje około 900 PLN, więc na początku będę to woził w kieszeni.[/quote']

 

Do Akera - zobacz ofertę Peli - skrzynka na Palma kosztuje 95 zł bez lub 120 zł z gąbką.

http://www.boxer-motor.one.pl/sklep/index....p?cPath=148_151

 

W słońce możesz palma mieć i na wierzchu, w deszczu wilgoć przenika przez wszystkie tankbagi.

 

Pozdr.

[Bekon]

Czy sa jakies roznice w sprzecie zakupionym w stanach w porownaniu z tym z Europy lub np. Hong Kong ? tak sie np. dzieje w przypadku tv , niektore odbiorniki nie chodza w innych regionach swiata ze wzgledu na rozne systemy.

czy dzieje sie tez tak w przypadku GPS ?mam mozliwosc sciagniecia z USA ale nie chce sie wladowac na mine.

[Bekon]

Swiete slowa Kubus, swiete slowa...dam chyba zarobic naszym dystrybutorom.:(

[nazgul]

Witajcie podróżnicy

Proszę podzielcie się swoimi informacjami jakie mapy na GPS-a sprawdzają się w :

Rumuni

Bułgarii

Turcji ( cz europejska i azjatycka )

Grecji

Albani

Chorwacji

 

Z góry dziękuję

 

pozdrawiam wszystkich i życzę spokojnych i wesołych Świąt Bożego Narodzenia :icon_razz:

 

pozdr

nazgul

[drogowiec]

A na co te mapy (jakie ustrojstwo)? Bo tak, to nie ma jak dać opowiedzi....

 

Pozdrówka

[schneider]

Hallo drogowiec,

powinienem sobie juz dawno kupic GPS, ale jakos nie mam do tego pociągu. Z moich laickich informacji, są tam mapy polski, czechosłowacji, itp, jak i całej europy. Te dane mam jakoś tam w głowie (oczywiście bez ulic) i poruszam się bez map. Wkrótce zamierzam na moim moto pojechac do afryki zachodniej (marokko, mauretania,senegal,gambia) oraz rok póżniej do indii. Nie zadzieram nosa, ale pytam się głośno, po co mi GPS z mapami których nie potrzebuję. Czy ktoś mi może powiedzieć, co mam kupić na azję lub afrykę, a nie na czechosłowację (co ja zrobię że nie lubię czechów)

Ja wiem że to coś to jest jakiś tam GARMIN czy TomTom lub coś innego, ale w jakiej konfiguracji.

Zdrowych i Wesołych Świąt

życzy

Adam

[Storm007]

Witajcie podróżnicy

Proszę podzielcie się swoimi informacjami jakie mapy na GPS-a sprawdzają się w :

Rumuni

Bułgarii

Turcji ( cz europejska i azjatycka )

Grecji

Albani

Chorwacji

Napisz jeszcze na jakiego GPS-a potrzebujesz te mapy. Typow tego sprzetu jest sporo a mapy sa nie kompatybilne.

 

 

powinienem sobie juz dawno kupic GPS, ale jakos nie mam do tego pociągu. Z moich laickich informacji, są tam mapy polski, czechosłowacji, itp, jak i całej europy. Te dane mam jakoś tam w głowie (oczywiście bez ulic) i poruszam się bez map. Wkrótce zamierzam na moim moto pojechac do afryki zachodniej (marokko, mauretania,senegal,gambia) oraz rok póżniej do indii. Nie zadzieram nosa, ale pytam się głośno, po co mi GPS z mapami których nie potrzebuję.

Mapy mozesz wgrac jakie zywnie Ci sie podoba albo jakie masz dostepne. Ja bym polecal ktorys z GPS-ow Garmina. Na nie jest najwiecej dostepnych darmowych mapek. Za pozostale trzeba placic i to czesto slono placic.

Edytowane 25 Grudnia 2006 przez Storm007

[drogowiec]

Czy ktoś mi może powiedzieć, co mam kupić na azję lub afrykę, a nie na czechosłowację

 

Rzucę pytanie na forum Garmina. Może do Garmina coś jest. Zapytam też Tomka (właściciela Holana). On również się orientuje w temacie (Garmin i TomTom).

 

Pozdówka

[pierwoszow]

Uważam że system GPS to super sprawa.Jadąc samochodem w trasę często z nego korzystam.Na wiosnę jeszcze miałem MIO ale na giełdzie w Katowicach rąbnęli mi.Kilka miesięcy temu kupiłem Etena G 500 i jestem z nego bardzo zadowolony.Najczęściej korzystam z automapy ale mam jeszcze wgrany iGO (mapy Andory.Austrii.Belgii,Bośni,Chorwacji,Dani,Finalndii,Irlandii , luksemburga,Słowenii,Norwegii,Portugalii, Czech,Rumunii,San Marino,Słowacji,i Zjednoczonego Królestwa ale nie miałem okazji z tych map korzystać.

Polecam Etena G 500 ,który posiada jeszcze wiele innych funkcji.Informacje odnośnie tego urządzenia można znależć w sieci.Pozdr.

Edytowane 25 Grudnia 2006 przez pierwoszow

[Pawel_z_Jasla]

Wkrótce zamierzam na moim moto pojechac do afryki zachodniej (marokko, mauretania,senegal,gambia) oraz rok póżniej do indii. Nie zadzieram nosa, ale pytam się głośno, po co mi GPS z mapami których nie potrzebuję. Czy ktoś mi może powiedzieć, co mam kupić na azję lub afrykę, a nie na czechosłowację (co ja zrobię że nie lubię czechów)

Hehehe - jak pojedziesz kawałek dalej i nie będziesz już widział komina swojego domu, nie będzie drogowskazów /a jeśli będą to w pisowni, której jak mniemam nie znasz - np. arabski/, nie będzie kogo spytać o drogę a najbliższa autobahna będzie kilka tysięcy km. od ciebie to dowiesz się po jaki ch... są GPS-y :bigrazz: Tak na szybko to ci powiem, że jadąc w tereny o których piszesz nawet jak nie masz zainstalowanej dokładnej mapy a jedynie waypointy wgrane wcześniej np. z internetowych opisów czy innej "literatury" jako poszczególne pkt. zaplanowanej trasy zwiększasz zdecydowanie szanse swojego szczęśliwego powrotu. Przy okazji - chyba w każdym garminie jest mapa bazowa ęuropy i reszty naszego globu, która w pewnym uproszczeniu pozwala na określenie swojej pozycji choćby w stosunku do najbliższej "cywilizowanej" drogi, miejscowości lub zbiornika wodnego, GPS przy jazdach offroad najlepiej "współpracuje" ze zwykłą mapą np. Michelina, które często też mają naniesione współrzędne - POZDRAWIAM i polecam bliższą znajomość z możliwościami nawigacyjnymi w terenie a nie typu "streetpilot", które raczej służą kierowcą katamaranów na cywilizowanych obszarach UE :bigrazz:

 

Ps.

Osobiście korzystam z urządzenia typu StreetPilot III, którego głównymi zaletami są: toporność wykonania a przez to "udaroodporność", wodoszczelność, duży wyświetlacz, prosta obsługa możliwa nawet w rękawiczach, niska stosunkowo cena, dostepność oprogramowania /garmin/, wymienne karty-kości pamięci, spora ilość uniwersalnych funkcji nawigacyjnych oraz takich do wykorzystania poza motocyklem /w samochodzie np. komunuikaty głosowe i dokładne planowanie trasy/. Wady też są ale o nich innym razem :icon_mrgreen:

Edytowane 27 Grudnia 2006 przez Pawel_z_Jasla

[JareG]

Osobiście korzystam z urządzenia typu StreetPilot III, którego głównymi zaletami są: toporność wykonania a przez to "udaroodporność", wodoszczelność, duży wyświetlacz, prosta obsługa możliwa nawet w rękawiczach, niska stosunkowo cena, dostepność oprogramowania /garmin/, wymienne karty-kości pamięci, spora ilość uniwersalnych funkcji nawigacyjnych oraz takich do wykorzystania poza motocyklem /w samochodzie np. komunuikaty głosowe i dokładne planowanie trasy/. Wady też są ale o nich innym razem :wink:

Ja korzystam ze sprzetu typowo samochodowego: HP 2200 + SiRF II na CF. Dziala toto fajnie (szybki procesor, gniazda SD/MMC i CF, wymienna ba(k)teria glowna i wbudowana zapasowa do podtrzymywania, itd.), ale chyba czas sie zastanowic nad zmiana na cos mniej delikatnego (skoro ma to byc i na motor, i na rower, i z czasem do terenowki).

Taki w/w StreetPilot III wydaje sie byc calkiem OK (ma jedna powazna zalete: cene :icon_twisted:), ale moze jest cos nowszego co byloby juz na SiRF III ? I co nie zabijaloby cena na odleglosc :D

Jak w ogole wypada porownanie takich delikatnych nawigacji z tymi pancernymi..? Roznice sa duze/nie ma wiekszych roznic, na czyja korzysc?

 

A nawigacji uzywam praktycznie zawsze gdy jade w trase - nawet jesli znam te trase. Pare razy zdarzylo sie, ze tak dobrze mi sie jechalo, ze zapomnialem o zakrecie.. i musialem mocno hamowac, albo jakies inne manewry uskuteczniac. A z nawigacja to albo pilot Ci powie o zakrecie, albo jesli nie masz wlaczonego pilota sam mozesz zaobserwowac co Cie za chwile moze spotkac :icon_twisted:

[bmw]

Jak pierwszy raz wracałem z Korculi na Hvar nie miałem GPS. Dzień się kończył pogoda się zmieniła tak więc powrót zajął 3 godziny, ale wiedziałem gdzie płynąć po przypłynięciu do portu o 21.45 postanowiłem zostawić łódkę i dojechac do domu ze znajomymi. Przekonano mnie że do domu jest tylko 15 minut , pomimo moich obaw związanych z pogodą 2 kolegów powiedziało że oni trafią do naszej zatoki. W kompletnej ciemności przy dużej fali przez 2 godziny płyneliśmy na światło które miało być latarnią w naszej zatoce. Po pzrełaczeniu na 2 zbiornilk paliwa stwierdziłem że płyniemy na światła wielkiego miasta. O godzinie 2 nad ranem dobiliśmy do portu w miejscowości Bol na wyspie Brac, przeczekaliśmy do rana tankowanie i za 30 minut byliśmy w naszej zatoce.Wtedy kupiłem Garmina 76S świetny odbiornik, potem kupiłem motor i zacząłem szukać wybór padł na Quest technicznie bardziej zaawansowany ale mapy juz okrojone(bazowa tylko europa), teraz wymieniłbym go tylko na Zumo 550 po dokupieniu World Map uzyskujemy zgrubną pozycje na całym świecie. Jeszcze jedno, jescze nigdy tyle nie pobłądziłem samochodem jak w momencie zaufania nawigacji.

 

Pozdrawiam Marek

[JareG]

(..) teraz wymieniłbym go tylko na Zumo 550 po dokupieniu World Map uzyskujemy zgrubną pozycje na całym świecie.

Niezly sprzet ;).. a cena jeszcze lepsza :icon_mrgreen:

Znalazlem cos 'podobnego' - Mio (sprzedawca tegoz sprzetu dystrybuuje rowniez sprzet Garmina - zamierzam do niego podjechac, i moze uda sie potestowac rozne sprzety)

A propos nieco innych sprzetow - co sadzicie o Garmin Vista Cx?

 

Jeszcze jedno, jescze nigdy tyle nie pobłądziłem samochodem jak w momencie zaufania nawigacji.

Mnie kiedys nawigacja doprowadzila do rzeczki, przez ktora nie bylo mostu :P

W efekcie wyciagnalem atlas i pojechalem 'klasycznie'