Wszystko o Yamaha DT 50, 80 i 125

[Bobi0101]

To prosze powiedz przynajmniej czy da sie to zrobic?? To chyba możesz powiedziec nie pytam jak pytam czy sie da:):):)

[ReD-GreeN]

To prosze powiedz przynajmniej czy da sie to zrobic?? To chyba możesz powiedziec nie pytam jak pytam czy sie da:):):)

 

da....

szukaj u mielocha

[Simel]

Mam jeszcze jedno pytanie. Muszę wymienić tłok, zdjąłem już stary teraz trzeba założyć nowy i tu jest problem, mianowicie na który pierścień założyć tą zawleczkę z blaszki? na dół czy na górę? I jak ją założyć?

[Shinigami]

To nie zawleczka tylko dodatkowa blaszka dszczelniająca pod pierścień sprężający. Jest na nim taka szara paćka która się po jakimś czasie wyciera (zazwyczaj po dotarciu silnia) wtedy rozbierasz górę drugi raz i podkładasz. Zakłada się to normalnie na tłok w górny rowek a potem na to pierścień.

[Simel]

Ok, podłożyłem tą blaszkę pod pierścień wszystko założyłem i moto śmiga. Dzięki za pomoc.

[AgentCS]

Jaki wzrost czeba mieć minimalny na Dt 125 albo na DT 50 ???

Edytowane 23 Lipca 2010 przez AgentCS

[Bobi0101]

DT 50 kumpel co ma 1,70 cm wzrostu jeździł na mojej i zarąbiscie na niej wyglądał :P Jak masz cos koło tegoto sobie poradzisz jedną nogą zawsze sie podeprzesz:):):)

P.S Jaki kolor yamhay DT R z 1992 r polecacie bo bede ją malował:)

Edytowane 23 Lipca 2010 przez Bobi0101

[Shinigami]

Ok, podłożyłem tą blaszkę pod pierścień wszystko założyłem i moto śmiga. Dzięki za pomoc.

 

Szkoda tylko, że nie zrobiłeś tego PO dotarciu a nie PRZED jak mówiłem :icon_rolleyes:

 

...

P.S Jaki kolor yamhay DT R z 1992 r polecacie bo bede ją malował:)

 

Ja polecam taki jaki Tobie się podoba :icon_mrgreen: może biała rama i czarne plastiki ? Albo ostro niebieska rama lub metaliczna a plastiki inne powiedzmy białe lub biało-czarne.

[michoa]

P.S Jaki kolor yamhay DT R z 1992 r polecacie bo bede ją malował:)

 

jak nie jest masakrycznie odrapana to nie maluj bo traci na wartości strasznie :D

[Bobi0101]

jak nie jest masakrycznie odrapana to nie maluj bo traci na wartości strasznie :D

Czemu traci na wartosci?

[michoa]

Czemu traci na wartosci?

 

no bo po co malować ?? większość maluje jak jest pospawany z 10 innych żeby zakryć spawy, albo jak miał konkretnego strzała i coś było prostowane młotkiem

 

albo leżał milion razy i jest cały zadrapany to sie maluje żeby potem napisać: nie używany poza asfaltem zresztą po stanie farby widać :icon_twisted:

 

ja jak widze motocykl który nie ma orginalnego malowania to odrazu budzi moje podejrzenia....pewnie jest wypicowanym na sprzedaż złomem (no bo z reguły tak jest że te które mają silnik w gównianym stanie są strasznie ładne i dopieszczone w szczegółach żeby złapać frajera )

 

tak więc potencjalny klient zapewnie będzie sie targował wybrzydzał szukał dziury w całym.... przynajmniej tak mi sie wydaje.....

[Bobi0101]

Hmmm wiesz co nieprawda; Ja jestem lakiernikiem(dopiero sie ucze ale po roku czasu mam juz jakies pojęcie) Maluje sie po to żeby np rama nie rdzewiała ; Po to że jak jest malutki odprysk żeby po umyci kercherem cała farba nie zlazła i po to zeby moto ładnie wyglądało; Moto jest obdrapane i dla mnie to jest ból wiem wiem da sie jeździc i tego aż tak nie widac ale ból w tym sensie taki że jeżeli najlepszy piłkarz łapie kontuzje i nie może zagrac w meczu tak samo ja jak patrze to nie moge tego scierpiec a po za tym jak ktos kupuje cos co było malowane i sie na tym zna to bedzie wiedział o co kaman;

[Shinigami]

Postawmy sprawę jasno. Jeśli uważasz, że będziesz w stanie wmowić przyszłemu właścicielowi swojej DT iż malowanie sprzętu miało związek z Twoim upodobaniem, zainteresowaniami/zdolnościami a NIE z uszkodzeniem lub wadami silnika.....To maluj :icon_mrgreen: Proste

[bartek85]

Szybie pytanka na temat DT 125 R

Dopasował ktoś łożysko przegubowe amortyzatora ? (jakieś zamienniki znalazłem ale będą wymagać toczenia)

Tulejki "kiwaczki" dorabiać u tokarza nowe czy pobawić się w w stawienie tam łożysk ?

Jakieś patent na wybicie śruby od kiwaczki co wchodzi w ramę. Jest zapiekła jak diabli a nie ma tam miejsca żeby porządnie grzmotnąć.

Jak to jest w końcu z tym dozownikiem odłączać czy nie bo krążą takie mity jak na temat psujących się skrzyniach w WSK 4 i Junakach co orały w polu. Ile w tym prawdy ? Jak już odłączyć to tylko zapchać wężyk co idzie do króćca czy odłączyć cały silniczek ?

Dziwie się że nie ma zestawów naprawczych typu pivot works przecież jest to bardzo popularne moto.

Ceny oryginalnych części na pewno kosmiczne więc nie wchodzą w grę. Przerabiałem to w TTR i nie wiem dlaczego znów zachciało mi się jamahy.

Ogólnie jestem zadowolony z przesiadki z TTR na DT 125 Chciałbym ją podszykować i pojeździć sezon lub dwa albo zostawić sobie ją do jazdy codziennej.

Edytowane 11 Sierpnia 2010 przez bartek85

[Shinigami]

Nie mam bladego pojęcia co to jest "kiwaczka" ale zakładam, że chodzi Ci o wahacz. Jedna metoda jaką słyszałem i podobno działa to rozebranie moto do samej ramy i wstawienie śruby na prasę o nacisku 10 Ton i przy 8 wychodzi. Nie sprawdzałem.

Druga metoda którą sam musialem zastosować to wycięcie śruby i wybicie jej z zespawanych tulejek (niestety metal potrafi tak zrobić bez obecności spawarki). Nowa oś kosztuje ok 70-90zł

Łożysk tam nie wstawiaj, szkoda zachodu.

Tak samo dozownik, on nie ma prawa się zepsuć bo jest prosty jak budowa cepa i napędzany mechanicznie od wału korbowego. Wystarczy, że czasami sprawdzisz czy działa a jak nie to odpowietrzanie i powinien podawać olej dalej.