rozrzad XJ 600

[zbyhu]

Czolem!

 

Po jakim przebiegu powinno sie robic rozrzad w XJ 600?

Napisal do mnie jeden gosc zainteresowany kumpnem wlasnie takiego motocykl i prosi o zobaczenie maszyny (jest w Bedzinie).

Wymienil mi kilka rzeczy, ktore podobno byly robione w moto - m. in. rozrzad. A motocykl niby ma przebiegu 25 tys km (rocznik 98 ).

Wydaje mi sie, ze cos szybko ten rozrzad sie sypnal. Wydawalo mi sie, ze przebieg do takiej naprawy powninien byc conajmniej 2x wiekszy...

Jak to w koncu jest?

 

Pozdrawiam

[Wicher]

Ja w mojej za pierwszym razem wymieniłem przy przebiegu 32 tys.km.

Był juz ponoć wyciągnięty, ale nie było najgorzej.

Drugi raz przy przebiegu prawie 64 tys; także wychodziło by na to, że średnio wytrzymuje około 30 tys.km.

 

Napisal do mnie jeden gosc zainteresowany kumpnem wlasnie takiego motocykl i prosi o zobaczenie maszyny (jest w Bedzinie).  

 

A czy ten kolega, to czasem nie jest forumowy kolega CIFER??

[Piotr Dudek]

W obu przypadkach wydaje mi się to podejrzane, ale chyba znam przyczynę awaryjności łańcuszków rozrządu w tych i podobnych motocyklach z tamtego okresu.

Jeżeli się mylę to poprawiajcie natychmiast.

Po słynnym trzęsieniu ziemi w Kobe na kilka miesięcy przerwano produkcję w lokalnych wytwórniach kooperujących z przemysłem motocyklowym.

Między innymi fabryka DID produkująca łańcuchy rozrządu, felgi i szprychy do chopperów, producent świec ND i kilka innych.

Wtedy właśnie aby nie przerywać produkcji podczas montażu stosowano łańcuszki TURMAX wiele tańsze i gorszej jakości. To samo dotyczy producenta napinaczy i prowadnic rozrządu.

W tamtym czasie sprzedawałem łańcuszki obu firm a później tylko TURMAX.

Krótki przykład rozrząd cbr600 DID=650zł. /TURMAX 200zł.

[Piotr Dudek]

17 stycznia 1995 nad ranem, czyli Twojego motocykla to nie dotyczy ale mimo to mógł być tam założony inny łańcuszek niż DID.

Sporo XJ-tów przewineło sie przez mój warsztat i prawdę mówiąc nie przypominam sobie przypadku wymiany łańcuszka przed 50ką.

O ile dobrze pamiętam to Yamaha stosuje w tych modelach napinacz z listwą zębatą i zatrzaskiem czyli winę za nierównomierne wyciąganie się łancuszka ponosi zbyt sztywna szyna prowadnicy łańcucha.

[zbyhu]

Czolem!

 

Owszem, chodzi o Cifera...

Tak mi sie wydawalo po trochu, ze jest z 4um, ale nie bylem pewny :oops:.

No, to znaczy, ze ja sie mylilem z tym rozrzadem :P.

Dzieki za info i sprowadzenie mnie na dobra droge :).

 

Pozdrawiam

[Lukasz]

Chodzi moze o czarna XJotę? :) Z owiewką jeśli tak to fajny sprzęt fajnie utrzymany

tak mi sie przynajmniej wydaje

 

Kiedys pomagaliśmy innemu kumplowi z forum kupić moto, a przy okazji jeszcze sie przejechaliśmy :P

[Pawel]

Niestety te 50 tys. km nie zawsze się potwierdza, często już przy 30 z kawałkem są problemy. Ale 25 tys to nie 30 z kawałkiem, trochę mało jak na wymiane rozrządu.

Inna sprawa - napinacz w XJ jest "stopniowany" inaczej mówiąc ma ząbki które zaskakują przy pewnym zużyciu. Czasami łańcuch zaczyna postukiwać, a wystarczy tylko poczekać aż rozciągnie się bardziej i zaskoczy na następny ząbek i jest OK. Może właściciel słysząc pierwszy grzechot zabrał się do roboty :-).

 

Pozdro, Pawel

[cifer]

Chodzi moze o czarna XJotę?  :)  Z owiewką jeśli tak to fajny sprzęt fajnie utrzymany  

tak mi sie przynajmniej wydaje  

 

Kiedys pomagaliśmy innemu kumplowi z forum kupić moto, a przy okazji jeszcze sie przejechaliśmy  :P

 

Witam wszystkich,

tak, ta XJ-ta jest czarna i ogolnie

spoko, no ale wiadomo - diabel tkwi w szczegolach :-) Lukasz, znasz ten

konkretny egzemplarz z Bedzina?

Pozdr

Cifer

[Lukasz]

Witam wszystkich,

tak, ta XJ-ta jest czarna i ogolnie

spoko, no ale wiadomo - diabel tkwi w szczegolach Lukasz, znasz ten

konkretny egzemplarz z Bedzina?

Pozdr

Cifer

 

Sam to ją mało znam ... chociaz rozmawiałem o niej pod kątem kupna :)

 

Wiem tylko kto ja zna lepiej :P kolega Terrorist

 

Jak wróci z browark powinien sie odezwać chyba nieco

[JRK]

Oto ja we własnej osobie :banghead:

 

XJ Diversion z 98 roku ma do sprzedania mój kumpel z Będzina. Z tego co pamiętam to licznik jest w milach wiec 25000 mil to ok 40500km tak przynajmnije wyliczył mój telefon :evil:

 

Motorek naprawdę polecam bo jest w świetnym stanie, ma 1-no sezonowe gumki, nowy rozrząd, 1-no sezonowy łańcuch z zębatkami i ogólnie jest dopieszczony. Silniczek pięknie chodzi a motorek się pięknie prezętuje. Maszynka naprawde robi wrażenie.

 

Mam nadzieje że troche pomogłem...

[cifer]

Widac, ze troche pojezdzila ta XJta w tym sezone - tylna guma byla do wymiany:)

(co zreszta wlasciciel sam mi pokazal). Generalnie mi sie ta Yamaszka tez

podobala.

Z tego, co pamietam to licznik po przeliczeniu dawal 25 tys km, ale moze slabo pamietam - 40000 to bardziej realny przebieg jak na '98.

 

Kolejne pytanko w temacie moto sciaganych z UK/Japonii. Czy w Polsce

koniecznie trzeba przerabiac reflektor, ktory jest przystosowany do ruchu

lewostronnego?

 

Pozdr,

Cifer

[Gość Anonymous]

.

 

Kolejne pytanko w temacie moto sciaganych z UK/Japonii. Czy w Polsce

koniecznie trzeba przerabiac reflektor, ktory jest przystosowany do ruchu  

lewostronnego?

Ja pojechalem na pierwszy przeglad- pan popatrzyl(zreszta bardzo wporzo,sam smiga R6) pogadalismy na temat motorkow i tyle :banghead: Nikt sie o to nie pyta czy przerobiony czy nie-myslisz ze te wszystkie motocykle sciagane z USA sa przerobione? Wszystkie swieca symetrycznie. Takze tym nie ma sie co przejmowac-jak przywieziesz to na pewno zarejestrujesz bez najmniejszego problemu.