2 male problemiki, gaznik, przekrzywianie sie silnika :(

[YAGO]

heja! mam dwa male problemy:

1. czy jest mozliwe zeby gaznik od 251 niewyrabial sie z dostarczaniem paliwa przy obrotach powyzej 7tys? i jak uszczelnic zawor plywaka, jka zostawie otwarty kranik to mi przelewa a zawor jet nowy.... polski :cry:

2. przekrzywianie sie silnika, ktos to jakos sesownie rozwiazal? ja mam taki pomysl zeby zrobic taka belke z profili od spodu silnika, przymocowac tam gdzie mocuje sie podnozki a drugi koniec do tego ucha z przodu karterow, do belki przymocowal bym podnozki, orginalne badz od jakiegos japoncataka wizja :buttrock: CO WY NA TO?

[Kuskus]

Co do 1 to nie wiem za bardzo , ale co do kwestii nr 2 to było to poruszane na forum kilka razy - pogadaj z Młodym VFR - on opsiywał dokładnie jak to zrobic .

[Greedo]

W drugim przypadku niektorzy radza naspawać podkladki w miejsce wyrobionych otworów od szpilek trzymajacych silnik

[kiki]

czy jest mozliwe zeby gaznik od 251 niewyrabial sie z dostarczaniem paliwa przy obrotach powyzej 7tys?

a po co tak wysoko go kręcisz?- a co do przerywania to może masz coś ie tak z zapłonem?(kondensator?)albo zła regulacja tegoż zapłonu- tylko to mi do głowy przychodzi

[Gość BULLSON FOREVER]

ja mam taki pomysl zeby zrobic taka belke z profili od spodu silnika, przymocowac tam gdzie mocuje sie podnozki a drugi koniec do tego ucha z przodu karterow, do belki przymocowal bym podnozki, orginalne badz od jakiegos japoncataka wizja :buttrock:

Wydaje mi sie ze ten pomysl jest do d. bo wtedy podnóżki drgałyby tak samo jak silnik, który przecież, aby ograniczyć dragania, jest zawieszony elastycznie.

 

Co do gaźnika to paliwa mu nie braknie, chyba, że kranik jest zatkany, a jesli cieknie to moze poziom paliwa w gaźniku za wysoki.

[YAGO]

ja mam taki pomysl zeby zrobic taka belke z profili od spodu silnika' date=' przymocowac tam gdzie mocuje sie podnozki a drugi koniec do tego ucha z przodu karterow' date=' do belki przymocowal bym podnozki, orginalne badz od jakiegos japoncataka wizja ;)[/quote'']

Wydaje mi sie ze ten pomysl jest do d. bo wtedy podnóżki drgałyby tak samo jak silnik, który przecież, aby ograniczyć dragania, jest zawieszony elastycznie.

 

Co do gaźnika to paliwa mu nie braknie, chyba, że kranik jest zatkany, a jesli cieknie to moze poziom paliwa w gaźniku za wysoki.

naturalnie calosc byla by umocowana elastycznie, zaplon jest ok-jest elektroniczny a swieca ma ladny kolor ;) moze jeszcze jakies pomysly?

[belzebub]

Wg mnie krecenie silnika do 7 tys obrotow to niepotrzebne zarzynanie tegoz silnika !!

przeciez silnik MZ osiaga moc maksymalna przy okolo 5500-6000 wiec po kiego grzyba tak go pilowac ?? a to ze nie chce ci silnik ciagnac powyzej 7000 to nie nowosc.

Moja ETZ 250 zamyka licznik a przy 7000 tez zaczyna sie buntowac wiec to chyba jest normalka. dodam ze zaplon mam takze elektronik.

 

POZDRAWIAM

[Gość BULLSON FOREVER]

Wg mnie krecenie silnika do 7 tys obrotow to niepotrzebne zarzynanie tegoz silnika !!

przeciez silnik MZ osiaga moc maksymalna przy okolo 5500-6000 wiec po kiego grzyba tak go pilowac ??

 

Oczywiście masz rację. Mozna sobie tak krecici dla samego krecenia, ale jesli chodzi o maksymalne przyspieszenie to bieg powinien byc zmieniony na wyzszy przy 5500, bo jesli bedzie zmieniony pozniej to przyspieszenie bedzie mniejsze, bo moc powyzej tych obrotow juz tylko maleje a nie rosnie.

[PeterS]

do belki przymocowal bym podnozki, orginalne badz od jakiegos japoncataka wizja

Od silnika beda drgania, że jak zsiądziesz to nie ustoisz na nogach :mrgreen:

Zerknij sobie na zdjęcia mojego sprzęta na tym forum 8)

[YAGO]

Wg mnie krecenie silnika do 7 tys obrotow to niepotrzebne zarzynanie tegoz silnika !!

przeciez silnik MZ osiaga moc maksymalna przy okolo 5500-6000 wiec po kiego grzyba tak go pilowac ??

 

Oczywiście masz rację. Mozna sobie tak krecici dla samego krecenia, ale jesli chodzi o maksymalne przyspieszenie to bieg powinien byc zmieniony na wyzszy przy 5500, bo jesli bedzie zmieniony pozniej to przyspieszenie bedzie mniejsze, bo moc powyzej tych obrotow juz tylko maleje a nie rosnie.

 

zapomnialem napisac ze silnik jest przerobiony, ma zmienione czasy otwarcia okien i problem z dlawieniem sie na wysokich obrotach wystepuje tylko na 5 biegu

[Piotr Dudek]

Yago dławienie się silnika nie ma nic wspólnego z przełożeniem w skrzyni,

chyba że przesadziłeś z przełożeniem końcowym i silnikowi brakuje kucyków aby to pociągnąć a o ile mnie pamięć nie myli 5ka w MZ to nadbieg.

[YAGO]

Yago dławienie się silnika nie ma nic wspólnego z przełożeniem w skrzyni,

chyba że przesadziłeś z przełożeniem końcowym i silnikowi brakuje kucyków aby to pociągnąć a o ile mnie pamięć nie myli 5ka w MZ to nadbieg.

wlasnie specjalnie zmnieszylem na 17z z przodu zeby sie lepiej bujala i jak ciagne ja na kazdy biegu na max to na 5 jakby odciecie zaplonu, popuszcze gazu i zaskakuje

moze to jest zwiazane z mala iloscia paliwa w zbiorniku, ostatnio mam nietopeze i pajeczyny w kieszeni zamiast kasy...

[Jachu]

JEŚLI CHODZI O TEN GAŻNIK TO SPRAWDŻ SOBIE CZY MASZ ODPOWIEDNIE USTAWIENIE PŁYWAKÓW, CHYBA NAWET GDZIEŚ NA FORUM TO BYŁO PODANE. JEŚLI ONE BLOKUJĄ ZAWOREK PRZY ZBYT MAŁEJ ILOŚCI PALIWA W GAŻNIKU TO WŁAŚNIE SĄ TAKIE OBJAWY JAK TE OPISYWANE PRZEZ CIEBIE. NAPISAŁEŚ ŻE MASZ ZAPŁON ELEKTRONIK PRZECIEŻ JEGO TERZ TRZEBA USTAWIAĆ, MOŻESZ SPRÓBOWAĆ ZWIĘKSZYĆ TROCHE ODLEGŁOŚĆ OD GMP(UWAGA NA SPALANIE STUKOWE BO CI SIĘ MACHINA ROZLECI), WTEDY NA WYSOKICH OBROTACH BĘDZIE LEPIEJ BUJAĆ JEDNAK KOSZTEM NISKICH. ALE TEGO CZY TO COŚ DAJE NIEJESTEM PEWIEN TO RACZEJ WYNIKA Z TEORII A JAK W PRZAKTYCE TO NIEWIEM.

 

A MOCOWANIA SILNIKA LEPIEJ KUPIĆ UŻYWANE (JAKBYBYŁY LEKKO ODGIĘTE MOŻESZ SPRÓBOWAĆ WYKLEPAĆ) NA GIEŁDZIE (NIEMIECKIE) POPATRZ NA ICH GRUBOŚĆ I EWENTUALNIE MASE TE POLSKIE SĄ DO DUPY I SIĘ GNĄ, PRZY ODPOWIEDNIM NACIĄGU ŁAŃCUCHA Z NIEM. POJEŻDZISZ DOŚĆ DŁUGO.

 

ALE RZECZYWIŚCIE WYKRĘCANIE WSZYSTKICH SIŁ Z MZ NIEMA SENSU BO NAPEWNO WZRASTA CI SPALANIE, A POZATYM ZAJEŻDŻASZ SILNIK A TAK TO SIĘ NIM DŁUGO NACIESZYSZ. POZATYM NIEDA SIĘ ZMIENIĆ ZNACZNIE MOCY MZ MOŻE TO BYĆ NBIEDUŻA ZMIANA KTÓREJ PEWNIE NIEODCZUJESZ.

 

I TAK ZAMONTOWANIE 17 ZĘBÓW Z PRZODU DAŁO CI SPORO, LEPIEJ ZMIEŻ SOBIE KOMPRESJĘ I SPRAWDŻ CZY JEST DOBRA, TO JEST WAŻNIEJSZE NIŻ WYKRĘCANIE NA OBROTY. POZDRO ;)

[YAGO]

plywaki sa ok, zaplon jest ustawiony, chodzi ci o przyspieszenie zaplonu tak? mocowania sa nowe i polskie ;) moze faktycznie w tym tkwi problem.... co do wyciskania z MZ to chodzilo mi o przeniesienie uzytecznych obrotow w gore a moto jest odczuwalnie mocniejsze szczegulnie 5-8tys ciagne brutalnie jak na etz oczywiscie, konfrontowalem nawet z innymi i jest spora roznica ;) glowica zostala splanowana o 2mm a tlok odfrezowany w miejscu okien pluczacych jak chcesz to mam foty i moge ci pokazac oco chodzilo ale to na mail

[Jachu]

Sam przymierzam się do takiego zabiegu, mówisz że to dużo mocy dodaje?

ale kosztem czego-spalania? Ile ci pali ten motorek.

z takim przypadkiem, gdy jeakby brakowało paliwa w gażniku miałem kiedyś w etz 150 wtedy wystarczyła regulacja pływaków, u ciebie może być podobnie. Mi brakowało paliwa (na 5 biegu przy max obrotach czyli tak jak u ciebie) na chwile a potem gdy motor sporo zwolnił znów zaczynał pracować. Może spróbuj ustawić tak pływaki aby zamykały zaworek dużo póżniej musisz komninować z tym gażnikiem. ale najważniejsze jest uwzględnic ile on ci spala, jeśli zadużo to byćmoże gażnik MZ niejest w stanie dostarczyć takiej ilości paliwa.

a z chęcią dowiem się od ciebie czegoś więcej o tym splanowaniu tłoka i głowicy.

[email protected] jeśli by ci się chciało możesz mi przesłać fotki lub coś pomocnego.