Skocz do zawartości

Suzuki drz400 sm


Rekomendowane odpowiedzi

Taki motocykl kupuje się nie ze względu na cenę, ale na funkcję jaką ma pełnić

Ok, trzeba napisać maila do panów z BMW, żeby wycofali z oferty model F650GS, bo R1200GS jest lepszy, mocniejszy, nowocześniejszy (...)

 

"Kosmiczny Nesquiku" wywracasz kota ogonem :? Chodzi o pełnioną funkcje, zalety motocykla a nie tylko cenę!! Po co komuś ciężka i mocna krowa R1200GS, skoro w pełni mu wystarcza F650GS - woli mieć słabszą maszyne, ale za to dużo lżejsza!!! Czemu goście kupują np. SX 250 a nie SX 525?? Tu rozchodzi się o predyspozycje danego motocykla do powierzonych mu zadań!!! Dla jednego będzie lepszy DRz400 (bo chce też używać tego motocykla do codzinnej "jazdy po bułki") a drugiego EXC 450 (bo interesuje go tylko teren, a nie jazda po asfalcie)!!!! Zakończmy juz tą kłu..... tzn. wymiane poglądów :buttrock:

 

A wracając do tematu SM:

Czy istnieją jakieś terenowe opony (cos a'la kostki) do tych sprzętów??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pucek - widzisz, tyle że "ciężka i mocna krowa" waży dokładnie 7kg więcej od "słabej i dużo lżejszej" F650, a spotkałem się z danymi (BMW dość niekonsekwentnie podaje dane techniczne swoich sprzętów, stąd rozbieżności), wg. których R1200GS jest o 5kg lżejsza od F650GS. Wynika z tego po prostu, że w zasadzie nie ma takiej kategorii (jeśli mieć na uwadze te najistotniejsze parametry motocykla), w której F650 byłby lepszy od R1200GS. Można się doszukiwać jakichśtam niuansów, że niby szeroki silnik R1200 utrudnia wprowadzanie moto do piwnicy, ale nie o to chodzi. Chodzi bowiem o to, że niemały odsetek motocyklistów liczy się z ceną przy zakupie sprzęta.

I to jest właśnie IMO klucz do zrozumienia DRZ400SM - to jest moto dla tych, którzy nie są zbyt wprawni w ekstremalnej jeździe SM, na tym sprzęcie będą mogli wykonać wszystkie te elementy jazdy, na które pozwolą im umiejętności i odwaga, a w kieszeni zostaje 15 tys zł (w zestawieniu z dobrym SM KTMy). Ja np. chętnie bym na taką oszczędność poszedł, bo nie umiem póki co za bardzo świrować na moto, a 15 000 piechotą nie chodzi.

Stąd wnoszę, że nie jest model, który "aż się prosi o porażkę" i tylko o to mi chodzi :P :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to SM wygląda mi na taką krowe, że o jeju. Prezentuje się na bardzo toporne i nieporęczne. Pozatym mam takie wrażenie Ze DR`y to w ogóle nie ten wiek i nie ta epoka. Wygląda na takie wyjątkowo stare moto takie zprzed 5-6 lat minimalnie.

 

Nie kupił bym takiego czegoś. Nawet jeśli chcemy porównywać DRZ - SM i lc4 to wybrałbym to drugie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdę mówiąc to SM wygląda mi na taką krowe, że o jeju. Prezentuje się na bardzo toporne i nieporęczne. Pozatym mam takie wrażenie Ze DR`y to w ogóle nie ten wiek i nie ta epoka.

 

EEE chyba przesadzasz. Napewno KTM ma wieksze doswiadczenie w budowaniu SM, ale z SUZUKI chyba nie jest az takie zle. Co do wygladu , to zgadzam sie LC4 wyglada ciut nieco bardziej na czasie. Ale co do krowiastosci to bym sie klocil. Suzuki na sucho wazdy 134 kg, a KTM 149kg. Rozstaw osi Suzuki 14600mm kontra 1510mm KTM. Kola obydwaj maja 17", no ale to standart w SM. Powiem szczerze, zolte DRZ SM wyglada kiepsko, ale teraz trafilem na zdjecia czarnego i nie ma sie wogole czego wstydzic. A cena suzuki napewno bedzie duzo nizsza niz KTMa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no powiem ze ten czarny drz wyglada nawet bardzo fajnie, ale jest jeden element który to psuje - tył jest za nisko. jakby był podniesiony tak jak w wyczynowych sprzetach to drz wygladałby jak wyczynowy motocykl do supermoto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem lamerskiego tyłu można rozwiązać poprzez samo zastąpienie fabrycznej "płetwy" jakąś małą akcesoryjną (chodzi mi o ten plastik na tablicę rejestracyjną, który jest dużo za duży i ma zły wpływ na wygląd całego tyłu). Podniesienie tylnego zawieszenia problemu nie rozwiązuje (sam mam podniesione i dopóki nie zdemontowałem tej tylnej płetwy wciąż wyglądało kijowo).

 

Zresztą zasłońcie sobie palcem ten kawałek tyłu na zdjęciu i zobaczcie co wychodzi ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jedno mi wytłumaczcie jak dziecku, bo albo jestem w błędzie, albo czegoś nie kumam.

Czy DRZ w wersji Supermoto ma odpowiadać KTMowi LC4 czy też KTMEXC w wresji Supermoto.

Bo mi się cały czas wydawało, że seria DRZ Suzuki to nic innego jak segment EXC KTMa, WR Yamahy, FE Husaberga czy np SMR Husqvarny, a nie cięzkiego, w sumie bardziej cywilnego niż hard KTMa LC4...

Czy myliłem się stawiając serię DRZ Suzuki w jednym rzędzie z EXC, WR itd?

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy myliłem się stawiając serię DRZ Suzuki w jednym rzędzie z EXC, WR itd?

 

Suzuki zawsze produkowalo "lekkie" enduro stawiajac je jakby pomiedzy klasami. Tak bylo z DR i jest z DRZ. Ale wiadomo, ze generalnie zalicza sie do klasy z WR i EXC. Bylo kiedys nawet porownanie DRZ 400 z EXC 400 i WR 400 w naszej prasie ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominik - chyba tak... Jest wersja DRZ400 (bez żadnej literki), która jest podobno w tej samej klasie co WR czy EXC - waży ok 100kg (lub nawet mniej), nie ma rozrusznika elektrycznego, no i generalnie podobno stricte wyczynówka (czy dobra czy zła - nie wiem). Tyle że ten sprzęt nie jest obecnie na naszym rynku oferowany, nie wiem czy jeszcze w ogóle go produkują.

Obecne DRZ to coś klasy 350LC4 (nie wiem czy jeszcze robią taki model, ale kiedyś robili i w sumie na mój gust to moto jeździ bardziej agresywnie od DRZ, ma też lepsze do terenowej jazdy zawieszenie - piszę tu o roczniku 96 mojego kumpla), czyli DRZ to nie więcej niż kontynuacja DR350 - a więc rekreacja pełną gębą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesli chodzi o suzuki DRZ to jest tak.

jest wersja DRZ -400S i jest to Dualsport czyli cos takiego na droge i w lekki teren. postawił bym go gdzies na poziomie KTM LC4 ( mowa o klasie tego moto ) . wazy on 132kg ( http://www.suzukicycles.com/Products/DRZ40...cs/Default.aspx )

 

jest wersja DRZ-400E ktora ma konkurowac z KTM EXC i Yamaha WR. Waży 119kg , ma inne zawieszenie, wydech, wieksza moc,bak z tworzywa, nie ma bajerow na droge ( kierunki, lusterka ). ( http://www.suzukicycles.com/Products/DRZ40...cs/Default.aspx )

 

byla tez wersja DRZ-400 ( bez literki ) czyli DRZ-400E bez elektrycznego rozrusznika, ale chyba juz nie jest dostepna

 

A teraz pojawila sie wersja DRZ-400SM czyli supermoto i ona pewnie ma konkurowac z KTM EXC supermoto . ( http://www.suzukicycles.com/Products/DRZ40...cs/Default.aspx ).

 

I to by bylo tyle jesli chodzi o rodzine suzuki DRZ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
A teraz pojawila sie wersja DRZ-400SM czyli supermoto i ona pewnie ma konkurowac z KTM EXC supermoto . ( http://www.suzukicycles.com/Products/DRZ40...cs/Default.aspx ).

 

DRZ400SMK5.jpg

 

Jeżeli ta Suzuki ma konkurować pod jakimkolwiek względem z KTM450SMR (wersja supermoto), to koledzy z Suzuki chyba nie znają zupełnie konkurencji!! Lub nie wiedzą co to wyczynowe Supermoto!

 

Jak Suzuki 134 kg może konkurować z KTM450SMR ważącym 108,5 kg??

 

Po co w Suzuki 10 litrowy zbiornik, skoro np w KTM jest 7 litrów (lejesz do pełna i w Suzuki masz dodatkowe 3 kg nadwagi, a supewrmoto to nie jest moto do podrózy, żeby się marwtić o brak paliwa...)?

 

Więcej pytań ciśnie mi się na usta. Ktoś zna odpowiedzi?

 

A może jest jednak tak, że to Suzuki to jednak nie jest opdowienik wyczynowej serii supermoto, tylko jakiś lajtowy model?

 

Dla porównania ze wspomnianmym Suzuki tu jest specyfikacja homologowanego KTM 450 SMR http://www.ktm.at/frameset.asp?language=2

 

3701.jpg

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WItam,

jezdzilem KTMem SMRem Supermoto i musze powiedziec, ze jest to calkowity hard-core na drodze. Natomiast Susuki DRZ w wersji supermoto jest dla mnie typowym funbikiem, tyle ze teraz zaczyna sie moda na funbike'i w stylu supermoto a nie w stylu szosowo-endurowym jak wczesniej /np. freewind/

Spojrzcie na oferte Hondy na 2005 rok i oferte Yamahy na 2004-kazdy z nich ma motocykl przypominajacy zabawke do supermoto i to sa tylko zabawki w porownaniu z wyczynowymi maszynami supermoto takich producentow jak KTM, Husqvarna i innych podobnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast Susuki DRZ w wersji supermoto jest dla mnie typowym funbikiem

Spojrzcie na oferte Hondy na 2005 rok i oferte Yamahy na 2004-kazdy z nich ma motocykl przypominajacy zabawke do supermoto

 

Ja mysle, ze jednak z DRZeta SM chyba nie jest tak zle i to ona jest najbardziej zblizona do prawdziwego supermoto. Wystarczy wlasnie wziac pod uwage Yamahe XT660z czy Honde FMX. Bo oba motocykle waza ponad 160-170kg. Ja tam bym takim czarnym DRZetem SM nie pogardzil :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

A teraz spójrzecie na te trzy poniżesze zdjęcia:

DRZ400SMK5.jpg

 

3697.jpg

 

3701.jpg

 

Moim zdaniem Suzuki (pierwsze zdjęcie) ma więcej z LC4640 KTMa (drugie zdjęcie), niż z KTM SMR450 (trzecie zdjęcie). Jak myślicie?

 

Specyfikacja LC4 (na zdjęciu wersja Black, niezła co?), to 625 ccm, 4 zawory w 1 cylindrze, 5 biegów, 149 kg, zbionik paliwa na 11,2 litra, siodło na wysokości 910 mm.

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...