Skocz do zawartości

obowiązkowe przerejestrowanie pojazdu zarejestrowanego w Pl


Rekomendowane odpowiedzi

i pizdeczka

od 1 stycznia wchodzi (długopis podpisał) nowelizacja ustawy PoRD m.in w zakresie obowiązku przerejestrowania pojazdu. dotychczas w przypadku zakupu pojazdu zarejestrowanego w PL wystarczyło zawiadomienie starosty (choćby przez internet). od 1wszego stycznia 2024 termin na zarejestrowanie to 30dni, w przypadku niedotrzymania terminu złożenia wniosku o zarejestrowanie - kara 500zł. taka sama kara w przypadku gdy nie złoży się w wymaganym terminie braków do wniosku o rejestrację.

żródło:

https://dziennikustaw.gov.pl/D2023000139401.pdf

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejne źródełko dochodów jest ? Jest...

A wiesz jaka będzie skala nadużyć w tej materii ze strony WK które za każdą przysłowiową brakującą kropkę nad i zwrócą ci dokumenty odmawiając rejestracji pojazdu a kolejny termin za dwa tygodnie... nie zdążył pan ? no to będzie kara niestety.

Przepis miałby podstawę istnienia w przestrzeni gdyby całą procedurę rejestracji pojazdu dało się załatwić on-line jak to ma miejsce w bardziej cywilizowanych krajach że się tak wyrażę... a którego zadaniem byłoby zdyscyplinowanie ludzi a głównie eliminacja cwaniaków i kombinatorów co po pół roku albo dłużej jeździli na cudzych tablicach i polisie OC.

I teraz dokładnie tak będzie nagminnie !! Jak ma jaką Astrę za 2500 i przegapił termin, *uja tam zarejestruje. Będzie rok jeździł a potem sprzeda za tysiaka na ostatniego z DR.

Ale nie u nas gdzie (u mnie np) do WK można się dostać jedynie po wcześniejszej awizacji elektronicznej w kolejkę (co trwa min. tydzień), a po odstaniu swojego do okienka słyszysz:

- a tablice ?

- jakie tablice ? (wszak ostatni pojazd jaki rejestrowałeś to było 4 lata temu na dodatek sprowadzony zatem bez tablic)

- no tablice pojazdu który pan rejestruje

- no na aucie którym żona do pracy pojechała

- no to ja nie mogę zarejestrować takiego pojazdu. Proszę przynieść tablice. NASTĘPNY !!

I już wiesz że *uja załatwiłeś, wracasz wkur... do roboty, wieczorem siadasz do kompa, odpalasz elektroniczny system kolejkowy do WK aby się wbić na kolejny wolny termin a tam informacja że na ten tydzień nie ma już wolnych miejsc (jest wtorek wieczór). Kolejny raz okienko transferowe uruchomione zostanie w niedzielę o 7mej rano...

Nara...

Pomijam już fakt że mamy wakacje np jak teraz i u mnie od 20 czerwca do 4go września mniej-więcej w każdym urzędzie jest 30% obsada bo reszta na urlopach a ci co są to i tak jacyś stażyści co nie ogarniają albo nie mogą. Terminy wszystkiego wydłużają się 3-krotnie...

I teraz weź takiego "mojego ojca" który ma 7 dych na karku z przechodem i z trudem ogarnia podstawowe rzeczy w telefonie komórkowym i każ mu zarejestrować auto. On tam będzie 3h w kolejce stał zanim ktoś mu powie że bez numeru z elektronicznej kolejki niczego nie załatwi, nikt go nie przyjmie i niczego nie zarejestruje. Nikt mu nie pomoże, nie ma żadnych okienek specjalnych dla takich osób, dla ludzi którzy ostatni raz w WK byli pewnie 20 lat temu. Bo ogarnia ten burdel jedynie ktoś kto tam bywa przynajmniej z raz na 6m-cy.

Edytowane przez Piasek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I kolejne źródełko dochodów jest ? Jest...
A wiesz jaka będzie skala nadużyć w tej materii ze strony WK które za każdą przysłowiową brakującą kropkę nad i zwrócą ci dokumenty odmawiając rejestracji pojazdu a kolejny termin za dwa tygodnie... nie zdążył pan ? no to będzie kara niestety.
Przepis miałby podstawę istnienia w przestrzeni gdyby całą procedurę rejestracji pojazdu dało się załatwić on-line jak to ma miejsce w bardziej cywilizowanych krajach że się tak wyrażę... a którego zadaniem byłoby zdyscyplinowanie ludzi a głównie eliminacja cwaniaków i kombinatorów co po pół roku albo dłużej jeździli na cudzych tablicach i polisie OC.
I teraz dokładnie tak będzie nagminnie !! Jak ma jaką Astrę za 2500 i przegapił termin, *uja tam zarejestruje. Będzie rok jeździł a potem sprzeda za tysiaka na ostatniego z DR.
Ale nie u nas gdzie (u mnie np) do WK można się dostać jedynie po wcześniejszej awizacji elektronicznej w kolejkę (co trwa min. tydzień), a po odstaniu swojego do okienka słyszysz:
- a tablice ?
- jakie tablice ? (wszak ostatni pojazd jaki rejestrowałeś to było 4 lata temu na dodatek sprowadzony zatem bez tablic)
- no tablice pojazdu który pan rejestruje
- no na aucie którym żona do pracy pojechała
- no to ja nie mogę zarejestrować takiego pojazdu. Proszę przynieść tablice. NASTĘPNY !!
I już wiesz że *uja załatwiłeś, wracasz wkur... do roboty, wieczorem siadasz do kompa, odpalasz elektroniczny system kolejkowy do WK aby się wbić na kolejny wolny termin a tam informacja że na ten tydzień nie ma już wolnych miejsc (jest wtorek wieczór). Kolejny raz okienko transferowe uruchomione zostanie w niedzielę o 7mej rano...
Nara...
Pomijam już fakt że mamy wakacje np jak teraz i u mnie od 20 czerwca do 4go września mniej-więcej w każdym urzędzie jest 30% obsada bo reszta na urlopach a ci co są to i tak jacyś stażyści co nie ogarniają albo nie mogą. Terminy wszystkiego wydłużają się 3-krotnie...
I teraz weź takiego "mojego ojca" który ma 7 dych na karku z przechodem i z trudem ogarnia podstawowe rzeczy w telefonie komórkowym i każ mu zarejestrować auto. On tam będzie 3h w kolejce stał zanim ktoś mu powie że bez numeru z elektronicznej kolejki niczego nie załatwi, nikt go nie przyjmie i niczego nie zarejestruje. Nikt mu nie pomoże, nie ma żadnych okienek specjalnych dla takich osób, dla ludzi którzy ostatni raz w WK byli pewnie 20 lat temu. Bo ogarnia ten burdel jedynie ktoś kto tam bywa przynajmniej z raz na 6m-cy.
Masz chłopie 100% racji w tym co napisałeś i zgadzam się z każdym słowem. Ba, nawet literką. O ile przepis bardzo potrzebny o tyle już jego wykonanie, jak wszystko w państwie pis o kant dupy. No ale się dzielą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem, przecież przed przerejestrowaniem chyba czytasz co trzeba mieć, jakie dokumenty itd, wiec argument ze nie masz tablic ze sobą to z dupy troszkę ……. To tak jakbyś poszedł zarejestrować auto nowe bez wykupienia OC


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takiego nie zarejestrujesz czy nie przerejestrujesz jeżeli badania nie może przejść albo ma nieważne

Przy rejestracji czy przerejestrowaniu chyba potrzebne aktualne badanie, tak?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, KLAUDIUSZ napisał:

przecież przed przerejestrowaniem chyba czytasz co trzeba mieć, jakie dokumenty itd, wiec argument ze nie masz tablic ze sobą to z dupy troszkę …….

a czytasz ? bo ja w życiu nigdy niczego takiego nie czytałem. Ja ostatni samochód z polski na naszych blachach kupiłem jakoś po 18tce za uzbierany hajs. Pierwszy i ostatni. Każdy kolejny już sprowadzałem a było ich z 10 i ... tylko dwa ostatnie rejestrowałem na tych samych niezmienionych zasadach bo ... rejestrowałem dwa od razu. W każdym z pozostałych przypadków były inne zasady tak "kolejki" do WK jak i wymaganych dokumentów oraz dokumentów jakie się z tegoż WK otrzymywało. Jakoś rok temu chyba się dowiedziałem że jak kupujesz już zarejestrowany w PL to musisz się stawić z tablicami pod pachą w urzędzie... po zapytaniu kogoś tam z kolejki czy przed WK był jakiś wypadek czy coś bo wszędzie pełno plastiku połamanego leży. I dopiero mnie oświecili że to z połamanych ramek mocujących blachy jak wszyscy wyrywają na siłę bo mało kto potrafi to rozpiąć (poza tym jak ma rok lub dłużej to i tak pęknie bo skruszało od słońca).

Rejestrowałem auta w DE, BE, NL i tam nigdzie nie było problemów - dla mnie - obcokrajowca. Wszyscy wiedzieli jakie dokumenty mają wystawić, co wydać a jakich nie. Na kołach czy na lawecie - każdy wszystko wie. Tutaj papiery, tutaj kwota do zapłacenia a w tamtym kierunku do Polski. Auf Wiedersehen.

U nas ku(&*%^*&$%*&%(*, u siebie, we własnym kraju, a co pójdziesz to jak intruza traktują, pozmieniane, wszystko gorzej, jeszcze więcej biurokracji (komputerów już po 3 na każdym biurku a kartek A4 do wypełniania ręcznego kiedyś jedna dzisiaj trzy) i sami nie wiedzą już czego chcą bo w jednym WK na podstawie takich dokumentów nie zarejestrują ci pojazdu a w innym bez problemów...

Widziałeś jak odbywa się rejestracja pojazdu sprowadzanego w WK ?

Siedzi i wpisuje jeszcze raz to samo, co dzień wcześniej albo i godzinę ledwo zrobił diagnosta. Nic kuźwa innego. Bierze papier od diagnosty który wypluła drukarka i wklepuje go ponownie do kompa. Linijka po linijce, rubryka po rubryce. Kropka w kropkę.

Polska Rzeczypospolita Urzędowa... to stan umysłu.

A mówimy o popularnych kierunkach importu, papierach które każdy z nich widzi ze 3x dziennie. A weź im walnij papiery z Francji czy Hiszpanii. I jeszcze ze zmianami, przerabiany osobowy na ciężarowy z kratką. Ku*wa, cały urząd staje. Umarł w butach. 4 stoi przy jednym kompie wyrywając sobie papiery z rąk co kto ma i do góry nogami czyta.

5 godzin temu, KLAUDIUSZ napisał:

Takiego nie zarejestrujesz czy nie przerejestrujesz jeżeli badania nie może przejść albo ma nieważne

czyli z automatu kara bo nie spełniłeś ustawowego terminu 30 dni. Coś mi tam mignęło że trzeba od razu sadzić z wnioskiem do Starosty o wydłużenie terminu rejestracji. Chyba Motoprawda o tym mówił.

5 godzin temu, KLAUDIUSZ napisał:

Przy rejestracji czy przerejestrowaniu chyba potrzebne aktualne badanie, tak?

U mnie w WK wisi informacja że BT pojazdu musi być ważne min. 2 tygodnie jeszcze aby dokonać rejestracji pojazdu. Nie wiem, nie czytałem przepisów, usłyszałem tylko do znajomego handlarza że to niezgodne z przepisami bo nigdzie nie ma takiego przepisu wyznaczającego jakiś termin 2 tygodni. Jest tylko ten mówiący o tym że aby zarejestrować pojazd ten musi mieć ważne BT.

Ale to info nie sprawdzone. Jak pisałem: zasłyszane.

Edytowane przez Piasek80
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piasek, no jak coś mam załatwić w Urzędzie to sprawdzam co potrzebne itd żeby nie być zaskoczonym …… no ale widze że są jeszcze tacy co wchodzą z ulicy i zdziwienje że np dowod osobisty potrzebny ha ha ha


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KLAUDIUSZ napisał:

jak coś mam załatwić w Urzędzie to sprawdzam co potrzebne itd żeby nie być zaskoczonym …

jak idziesz złożyć wniosek o pozwolenie na budowę to też najpierw czytasz prawo budowlane, potem KPA a na końcu 5 lat budownictwa żeby wiedzieć "z czym do ludzi' ?

Urzędnik jest i WINIEN BYĆ jak dupa od srania aby zrobić za ciebie wszystko to czego TY nie wiesz... bo od tego ku**a jest. Za twoje i moje podatki tam siedzi a my je płacimy na to żeby nie musieć

Cytat

czytasz prawo budowlane, potem KPA a na końcu 5 lat budownictwa

bo on to powinien wiedzieć gdyż leży to w jego zakresie obowiązków. Tylko to. Nic więcej.

Był kiedyś taki dowcip. Że w tym kraju z kelnerem dogadasz się po angielsku, z kucharzem po francusku a z urzędnikiem tylko za pośrednictwem tłumacza.

I to sprawia że aby iść załatwić cokolwiek do dowolnego urzędu musisz mieć 5 fakultetów z zakresu prawa w materii którego będziesz się kopał z-nic-nie-wiedzącymi piastunami prawa i sprawiedliwości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...