Gażnik/Nieszczelnosc

[ŻueskaSwift125]

Witam , mam problem z silnikiem WSK 125 , mianowicie Podczas pracy silnika po prostu parę razy potrafił zgasnąć w taki sposób jakbym wyciągnął fajkę ale nie myslałem że to może być jakas przyczyna aż do czasu gdy zgasł i juz nie odpalił. Obecnie posiadam fajkę z kontrolką diodową i jak założyłem na Świecę to iskry niestety nie było , po zmianie cewki iskra wróciła tylko pojawił się nowy problem a jest nim nie pobieranie paliwa z gażnika , jeżeli wleje kielicha benzyny przez głowice to zagada a inaczej nie ma szans, dodam jeszcze że króćciec od strony głowicy jest zagięty oraz trochę się rusza.. Podpowie ktos? wina bardziej gaznika czy króćca?

[Adam M.]

Zeby paliwo zpstalo zassane z gaznika do silnika to musi wystapic ssanie w odpowiednim momencie cyklu pracy silnika, wiec pierwsze pytanie czy jesli kopiesz z reka przylozona do wlotu gaznika to czy czyjesz jakies ssanie?

Wszystkie elementy laczace gaznik z silnikiem musza byc pewnie zamocowane i 100% szczelne, zeby to wlasciwie dzialalo.

[ŻueskaSwift125]

Godzinę temu, Adam M. napisał:

 

Szczerze nie sprawdzałem tego, jutro tak sprawdzę , tylko nie pokoi mnie ten króćczec który nie dochodzi do końca główki celindra i jest szczelina minimalna

Edytowane 21 Listopada 2021 przez ŻueskaSwift125

[HD1940]

Króciec nie musi dochodzić do cylindra. Istotne by szczelnie i ciasno przylegał na mocowaniu do cylindra. Tak samo gaźnik, musi szczelnie stykać się z z króćcem. Moim zdaniem masz zatkany gaźnik. Sprawdzałeś go? Jeśli wszystkie kanały są drożne to sprawdź poziom paliwa. Jak będzie za niski to też silnik nie ruszy.

[ŻueskaSwift125]

17 godzin temu, Adam M. napisał:

Zeby paliwo zpstalo zassane z gaznika do silnika to musi wystapic ssanie w odpowiednim momencie cyklu pracy silnika, wiec pierwsze pytanie czy jesli kopiesz z reka przylozona do wlotu gaznika to czy czyjesz jakies ssanie?

Wszystkie elementy laczace gaznik z silnikiem musza byc pewnie zamocowane i 100% szczelne, zeby to wlasciwie dzialalo.

Właśnie teraz to robiłem i jest normalne ssanie tak jak powinno być, spróbuję rozebrać gaźnik i go przedmuchać 

7 godzin temu, HD1940 napisał:

Króciec nie musi dochodzić do cylindra. Istotne by szczelnie i ciasno przylegał na mocowaniu do cylindra. Tak samo gaźnik, musi szczelnie stykać się z z króćcem. Moim zdaniem masz zatkany gaźnik. Sprawdzałeś go? Jeśli wszystkie kanały są drożne to sprawdź poziom paliwa. Jak będzie za niski to też silnik nie ruszy.

Teraz zamierzam go właśnie rozkręcić i przedmuchać, możliwe że jest zatkany i możliwe ze dysza również 

Silnik już pracuje tak jak powinnien, przeczyna to zatkana dysza, dzięki wam za podpowiedzi 

[ŻueskaSwift125]

Witam mam problem z silnikiem od WSK 125. Podczas pracy silnika max do 5min zaczyna się dławić i gasnie ponieważ zalewa  Świece i tak jest za każdym razem po daniu jakiejkolwiek Świecy. Dodam że pływak jest trochę wgięty.

[jonaszko]

Jeżeli gaźnik ok to obstawiam nieszczelność na wale. Simeringi do wymiany. Napisz coś więcej, od kiedy tak się dzieje, co przy niej robiłeś, itd.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[ŻueskaSwift125]

Zaczęło się tak dziać gdy rozkręciłem cały gażnik i go wyczyscilem ponieważ była zatkana dysza po założeniu gażnika silnik odpalił za pierwszym razem i pracował normalnie , na następny dzień zaczęło już zalewać cały czas Świece i tak jest do dzis

[jonaszko]

Pływak może się wieszać. Piszesz, że jest wygięty. Wymień na nowy. Kupisz akcesoryjny bez problemu.


Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[ŻueskaSwift125]

Dałem nowy pływak i wciąż jest tak samo jak przedtem, może wina gaźnika jeszcze jest? 

[jonaszko]

Może też być problem z uszczelnieniem karterow.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka

[ŻueskaSwift125]

Spróbuję zobaczyć jak jest z uszczelkami 

[HD1940]

Jeśli po wymianie pływaka nie ma wycieków paliwa (nic na ten temat nie napisałeś) i silnik zapala a dopiero następnego dnia coś nie gra to należy:

- sprawdzić uszczelniacze  na wale czy są miękkie i dobrze dolegają do czopów. Najczęściej problem jest od strony zapłonu. 

- wymień kondensator, który po nagrzaniu się w czasie pracy silnika może dostać przebicia. W konsekwencji pojawią się problemy z iskrą (zaniki) i jej zalewanie.

- sprawdź połączenia przewodów w iskrowniku i układzie elektrycznym - przewód i styki w stacyjce odp. za wyłączanie zapłonu

Nieszczelności między połówkami karterów powodowały by problemy non stop z odpaleniem i to mniej prawdopodobna ewentualność w twoim przypadku.

 

[jonaszko]

Miałem na myśli simeringi pisząc o uszczelnieniu karterow.

Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka