Zabawka na tor

[Tommo]

Wyciągnąłem zakurzone kombi Dainese z szafy, (może dwa razy założyłem) z zamiarem sprzedania ale natchnęła mnie myśl zrobienia z niego lepszego użytku.

Wypady na tor 😛 😛 

Brakuje motocykla.

I przechodząc do konkretów chciałbym coś lekkiego i z super zawiasem. Najlepiej naked. Sporta na razie nie biorę pod uwagę. 

Tory (trochę za dużo powiedziane) Radom, Jastrząb, Łódź...może Speed Day.

Mam kilka typów alle może ktoś coś podpowie, doradzi..

Hejterom z góry bardzo dziękuję...😚

 

 

[kiler]

Nie jest to żaden hejt ale ....

Jak sama nazwa mówi na tor najlepsze są motocykle typowo sportowe  (podobnie jak z samochodem - można pojechać nawet fabią 1.4 w gazie i mieć z tego zabawę ale  samochód sportowy dużo lepiej się w tym zadaniu sprawdzi)

Zależy czy chcesz traktować tor jako zwykłą zabawę  czy jako jakieś tam wyzwanie , walka o kolejne sekundy itp

[Tommo]

Na pewno na początek chcę się pobawić i przy okazji poprawić technikę. Jak bakcyl chwyci nie wykluczam, że skończy się na typowo sportowym sprzęcie.

Natomiast chciałbym uniknąć sytuacji, że wyjadę na mały, techniczny tor motocyklem, który na jedynce robi 150 km/h i zacznie się walka i frustracja. 

[filipr]

Tommo. Nie ma nakeda z super zawiasem... Nie chcę Cię martwić, ale nie tędy droga. Naked nie ma ani geometrii, ani zawieszenia ani wagi porównywalnej do sportowego motocykla ani stabilności na hamowaniu. Jeśli nie chcesz walczyć z nieogarnianiem mocy, to może spróbuj klas 300-400. Yamaha R3, Ninja 300, Ninja 400, KTM RC390. Sprzęty tanie i nie niszczące opon. Od razu jednak podpowiem Ci, że ludzie "obniżają" nawet w nich kierownice, bo jest za wysoko. Ewentualną opcją może być dla Ciebie supermoto. Tutaj fakt, że możesz poszukać czegoś co ma zawias itd. Pozycja jednak jest zupełnie inna niż na sporcie.  Jeśli obawiasz się trochę mocy, to polecam Ci dokupić kontrole trakcji akcesoryjną. ja w R6 miałem i uważam, że to jest super rozwiązanie. Oczywiście jest klasa "supertwin" i tam jeżdżą gladiusy, SV-ki itd. Teoretycznie miała być to klasa budżetowa, ale skończyło się inaczej. Żeby jakkolwiek to jeździło ludzie zmieniają wahacze, zawieszenia i dokonują mnóstwa różnych zabiegów. Efekt jest taki, że w najszybsze supertwiny (poza zakupem motocykla) inwestycje są na poziomie 50-60 tys. PLN. 

Nie wyważaj otwartych drzwi i kup na tor coś, co się tam nadaje. Sport 300-400, Sport 600, Supermoto. 

Ja będę sprzedawał swoją R6, ale teoretycznie jest już zaklepana. W razie czego mogę Ci jednak pomóc coś znaleźć, bo rynek znam dość dobrze. 

 

Pozdr.

F. 

[Tommo]

Hmm...dałeś mi do myślenia. Chciałbym uniknąć rzeźbienia motocykla. Przerabiałem to w samochodach. Robisz jedno, zaraz wychodzi kolejne, jedno ciągnie drugie, nie kończąca się historia wydawania kasy. Klasy 300-400 są jakimś wyjściem. Ale jak patrzę na Ninję a tam klasyczny, zwykły widelec, budżetowa, tania konstrukcja...też do mnie nie przemawia. R3 wygląda dużo lepiej, 40 koni i 170 kg ok. Widelec jest regulowany?

Supermoto nie biorę pod uwagę. To jest inna dyscyplina, inna technika jazdy, może innym razem...

Dlaczego trzymam się nakeda. Bo chciałbym podszkolić technikę na tym typie motocykla. Nie ukrywam, że takim najwięcej jeżdżę więc doświadczenie z toru zaowocuje na co dzień.

Filip a co sądzisz o KTM Duke 690 R ? 

KTM Duke 690 R Złotoryja • OLX.pl  - przykładowa oferta.

Zalany waży jakieś 165 kg, porządny zawias, silnik sprawdzony, nie wiem jak heble dadzą rade na torze...

 

Jeszcze co do R6. Jak ta maszyna sprawdza się na małych torach? 

Obawiam się że charakterystyka silnika (mocna góra, dołu mnie ma) nie do końca się sprawdza na takich obiektach.

[filipr]

Zacznijmy od R3 - nie ma regulacji. Nawet nie ma USD bodajże do rocznika 2019. Ogólnie chyba wszystkie te motocykle są robione w Indiach i są robione po prostu tanio. Odnośnie Duke 690 - Niemcy na tym jeżdżą czasami, nawet po dużych torach, jeżdżą nawet na superduke. Na pewno jednak jest problem na dużym torze z prędkością i brakiem owiewek. Na Poznaniu masz średnią z tego co kojarzę 120-140 km/h i masz co najmniej 4 proste gdzie jedziesz ponad 200 km/h. Startowa, po dużej patelni, za niepojętym do małej patelni i pod mostek. Zderzysz się też z problemem małej dostępności akcesoriów torowych a te wierz mi, będą potrzebne. Clip ony, rolgaz, sety, przewody w oplocie, potem QS itd.  Będziesz musiał zmienić zawias, albo dać twardsze sprężyny i na pewno podnosić sety, bo serią zaczniesz szybko ryć o asfalt. Jak Ci coś padnie na torze, to do takiej R6 na SD z 20-30 osób ma jakieś części, ale do Duke 690  nikt :). Dodatkowo handlujący na torze (np. Legato) też mają części do najpopularniejszych modeli. 

My trenujemy na 600 na torach kartingowych i wierz mi, że się da i jest z tego dużo frajdy. Da się nawet litrem, ale jest trudniej. Nawyki, które wyrobisz na sporcie będziesz spokojnie przekładał na nakeda. Łatwiej przełamać psychikę z zejściem z głową w dół o pół metra (sport) niż o metr (w przypadku nakeda). Pamiętaj, że masz generować siłę dośrodkową ciałem a nie złożeniem motocykla, bo jeśli będziesz liczył tylko na motocykl i opony, to zaraz zabraknie Ci gripu. 

Na małych torach dajemy na tył większe zębatki i część po prostu jeździ minimum na dwójce bez wbijania 1. Uczysz się płynnej jazdy i panowania nad manetką. Nie trzeba kręcić do oporu... 

 

Pozdr.

F. 

 

 

[Tommo]

Filip a co powiesz o tym modelu?

Ktm RC 390R torowy 2018r Chorzów • OLX.pl

Fajnie to wygląda.

[filipr]

Tak, ogólnie fajny sprzęt. Jednak ma dwie wady. 

1. Jest najwolniejszy ze wszystkich motocykli klasy "300" i dlatego nikt w Pucharze ani w Mistrzostwach tym nie jeździ. 

2. Zawieszenie WP nie jest u nas popularne

3. Cena 20.000 to już budżet za który znajdziesz jakąś 600 z okolic 2011-2012 roku. Moja R6 2012 będzie za 24.500, ale na wejściu masz zmienioną wiązkę na YEC i komputer na YEC a standardowe zawieszenia i hamulce R6 są naprawdę niezłe. 

Jeśli myślałbyś o 600, to w skrócie:

- GSX-R - spoko, ale pompa hamulcowa od razu do zmiany. Poza tym super sprzęt. 

- R6 - moto najlepiej przygotowane na tor, ale słabsze minimalnie niż Kawa

- ZX6R- najmocniejszy, ale "słabo" skręca 😉

- CBR600RR - najsłabszy silnik i najsłabsze zawieszenie 

- Daytona675 - super sprzęt z mocnym dołem, ale mało popularny i mało części. 

I dlatego najczęściej na torze jeżdżą R6 😉 

 

Pozdr.

F. 

 

[Baza]

Można kupić supermoto. Na Poznań za słabe ale większość torów jest mała i tym się sporo więcej nauczysz. A kombik tez pasuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Croowab]

Tommo a jaki budzet przewidujesz???

[Tommo]

Godzinę temu, jonaszko napisał:

 Można wozić moto na pace i  nareszcie, obciachu nie będzie😉

Mam busa z najazdem, mam kask sportowy i buty. Brakuje motocykla.

 

2 godziny temu, Croowab napisał:

Tommo a jaki budzet przewidujesz???

Tak naprawdę to nie wiem. Filip mi zburzył fundament który wstępnie zbudowałem 🙂

Małe pojemności chyba odpuszczę. Oglądam 600, mój zaznajomiony salon Kawy jak powiedziałem że szukam sporta, namawia na nową dychę 🤩

[kiler]

Ale szukasz sprzeta na tor  a nie do lansu ( w każdym razie tak pisałeś)

Pytasz o radę - odpowiedzi już padły .

Każda  SPORTOWA 600 będzie zdecydowanie lepsza  niż jakiś super golas czy "niby sport" 😉

To że sprzęt jakoś ładnie wygląda w ogłoszeniu to wcale nie znaczy że się będzie na torze sprawdzał

Zobacz sobie jak da się położyć w zakręcie  np R6 a o ile mniej da się to zrobić jakimiś KTMami golasami jakie wrzucałeś

Popatrz sobie na czasy jakie są osiągane np na Poznaniu tzn różnice w czasie między 600 a litrami . To  tylko + - 3 sek .

Dlaczego ?? Bo 600 jest zdecydowanie lżejsza i  łatwiejsza w prowadzeniu

Co do małych torów to się nie wypowiem bo bywałem na nich tylko rekreacyjnie 😉 czasami nawet V-stomem 😉

Generalnie nigdy nie miałem więc temat znam  bardziej z opowiadań  ale może ktoś bardziej doświadczony się wypowie - jak do tego wszystkiego ma się klasa 750 ??

Bo np GSX-R 750 a 600 dzieli około 4 kg a mocy jednak zdecydowanie więcej

 

[Croowab]

50 minut temu, Tommo napisał:

 

Tak naprawdę to nie wiem. Filip mi zburzył fundament który wstępnie zbudowałem 🙂

Małe pojemności chyba odpuszczę. Oglądam 600, mój zaznajomiony salon Kawy jak powiedziałem że szukam sporta, namawia na nową dychę 🤩

Nie słuchaj Filipa,  bredzi chłopak!!! bierz litra:)

 

A poważnie to chyba jedyna osoba ze sporym doświadczeniem torowym więc...

Litra odpuść. Drogie w utrzymaniu i trudne do nauki tym bardziej jeżeli nastawiasz się bardziej na tory kartingowe.

Na Twoim miejscu (bogatszy dzisiaj o doświadczenie torowe) nastawiając się na tory kartingowe  brał bym kawe 400 a nawet na Poznaniu daje to radę a nie rujnuje budżetu.

Maksymalne brałbym  polecaną 600tke, lub 750 od suzuki (suzuki ma opinie pancernego motocykla).

Kupując moto na tor postaraj się kupić już w miare przygotowane. Fakt, często są to sztuki z przygodami ale kupno moto drogowego i przygotowania go na tor to spory koszt.

Do tego jeżdząc po torze wcześniej czy później będziesz leżał..

 

Jest jeszcze jedna opcja.

W wielu miejscach w PL organizują szkolenia na pitbikach.

Na tym można się umęczyć niemiłosiernie, poczuć jak się zachowuje taka konstrukcja w zakręcie czy na hamowaniu i to taki mały a tani wstep do torowania.

 

p.s. To widzimy się w maju na Poznaiu 🙂

 

7 godzin temu, filipr napisał:

 

I dlatego najczęściej na torze jeżdżą R6 😉 

Pozdr.

F. 

 

Jednak rynek wtórny R6-tek jest średni a podaż silników żaden 😜

[_Monter_]

33 minuty temu, Croowab napisał:

Nie słuchaj Filipa,  bredzi chłopak!!! bierz litra:)

 

Pewnie, ze bredzi...że niby super diukiem, że nie da rady  🤣🤣🤣
Według planów wygląda na to, ze muszę obmyślać plan aby weekend w weekend być w PL...żeby malować oponki.
Filip...Twoje też tym razem...jeśli uda mi się dojechać, bo Aruś kusi.

[konrad1f]

małe tory SM, duże tory sport600. a bawić się można wszystkim.