Pypior Opublikowano 26 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2019 Witam to mój pierwszy post na tym forum. Nie znalazłem podobnego tematu więc Postanowiłem opisać tu swój problem. Od niedawna stałem się posiadaczem klr 650 z 2002r który jak twierdzi poprzedni jedyny właściciel po zimowej przerwie przestał odpalać, motocykl jest bardzo zadbany mimo że ma 50 000km wygląda na 15k, co roku był serwisowany. Po zdjęciu dekla głowicy zauważyłem że łańcuch rozrządu przeskoczył o jeden ząbek, po ustawieniu rozrządu według książki okazało się że zawory otwierają się nie w tych momentach co trzeba tzn. Przy suwie ssania zawory ssące zamykają się po 220 stopniach obrotu wału więc suw sprężania trwa tylko140 stopni, przez co nie ma kompresji. Reszta suwów też jest dziwnie przesunięta, dodam że kliny na wałkach rozrządu są całe. Macie jakiś pomysł o co w tym chodzi? Z góry dziękuje za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
R6 2001 Opublikowano 26 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2019 Błąd mechanika, wciągnięty łańcuszek, uszkodzony napinacz, ustaw rozrząd sprawdź kompresję jak będzie ok to gra, polecę sprawdzić luzy zaworowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 27 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2019 Nie wiem jak Ty pomierzyłeś te wartości kątowe wałka ssącego, niby pomiar to wyższa szkoła jazdy, ale jednak trochę bełkot. Mierzyłeś wartość sprężania? Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pypior Opublikowano 28 Grudnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 Rozrząd ustawiłem na znakach, dokładnie tak jak jest w książce. Wartości podałem oriętacyjnie, nie są to żadne pomiary, chciałem poprostu jakoś to zobrazować. Łańcuch nie jest wyciągnięty bo na napinaczu zostało kilkanaście ząbków. Kompresji nie mierzyłem bo jeśli kręcę wałem ręcznie kluczem i nie wyczuwam żadnego oporu to znaczy że jej niema. Poprzedni właściciel mówił że na jesieni normalnie skończył sezon a gdy wyciągnął motocykl z garażu po zimie i ten już nie zapalił. Jest możliwe żeby łańcuszek przeskoczył przy gazowaniu na biegu jałowym? Dziś pogrzebie przy moto, sprawdzę luzy zaworowe i napisze coś więcej. Dziękuje za zainteresowanie tematem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 28 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 Rozrząd jest raczej dobrze ustawiony, o ile dobrze Cię zrozumiałem 140st suwu sprężania to jest wartość prawidłowa. Jeśli jest aż tak słabo, że nie czuć nawet na kluczu, to kompresja ucieka zaworem/zaworami (bo dziura w tłoku raczej możliwa nie jest). Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemek96 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 Pytanie czy było coś majstrowane przy łańcuszku? Jeżeli tak, to może być wał obrócony o jeden obrót za dużo. (Czterosuw - dwa obroty wału) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 28 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 Cały obrót wału nie robi żadnej różnicy. Co można majstrować przy łańcuszku? 🙂 Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 28 Grudnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2019 Ustaw wszystko na znakach, wykreć świece, obróć delikatnie wałem 2x360st i sprawdź czy znaki sie zgadzają. Zwróc uwagę czy kręcenie idzie gładko bez oporów. Jak tak to rozrząd OK i nie kombinuj ze rzadnymi stopniami 🙂 Ale jak to czytam to na razie bazujemy na teorii sprzedającego czyli na niczym. Skoro nie ma komprechy bo nie ma nawet co mierzyć, to chyba nasuwa się inna teoria - nie bez powodu motocykl był na sprzedaż... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pypior Opublikowano 2 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2020 Dzisiaj miałem czas pogrzebać w moto, zmierzyłem luz zaworowy i wyszło Ssące obydwa 0.15 Wydechowe 0.15/0.7 Postanowiłem wyjąć wałki rozrządu, przy kręceniu wałem dalej nie było kompresji i słychać było syczenie ze strony gaźnika więc postanowiłem odkręcić głowicę, okazało się że była kolizja i muszę kupić zawory ssące. teraz mam pytanie ile te silniki wytrzymywały do pierwszej wymiany tłoka i pierścieni? boję się że po złożeniu okaże się że bieże olej albo będzie niskie ciśnienie sprężania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MłodyWilk22 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2020 I tak ściągasz głowice to wtedy sobie wszystko dokładnie obejrzysz i pomierzysz, bo w silniku może być niezła banglezja... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 3 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2020 Głowica do remontu. Po kolizji u mnie elementy tłoka wpadły do dołu silnika i porozrywały wewnętrzne ściany kraterów + zgięty korbowód. Jestem na etapie składania. I niestety wbrew ogólnej opinii klr 650 =/= klr 650 tengai. Skrzynia się różni i kilka innych elementów. W sumie to nie wiem czy remonty w tych motocyklach się opłacają. Ceny części są dużo droższe np. Od dr 600 a głowice są z marchewki wystrugane. Jak ściągnąłeś głowice i była kolizji to tłok na pewno do wymiany. Cena tłoka 600-700zl, szlif, uszczelki, regeneracja głowicy + pewnie łańcuch balansowy przy okazji to ponad 2k masakra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pypior Opublikowano 3 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2020 u mnie aż takiej kolizji nie było, po zalaniu odwróconej głowicy benzyną ona powoli wyciekła przez zawory ssące więc zawory są tylko lekko skrzywione. kupiłem zawory firmy vesrah idziś oddałem głowice do planowania i dotarcia zaworów. remont dołu sobie odpuściłem, wyczytałem na tym forum cytat: Kawasaki klr to twarde maszyny tak samo jak xt robia po 150 tys lub nawet więcej na jednym tłoku jak się dba o niego czytałem ze koleś w usa nabił 200 tys km jedząc tylko po ulicy i wymieniając olej co 3tys i sprawdzając zawory co prawda ten silnik w klr lubi palić olej nawet dobry wciąga z 100 ml na 5tys km a problemy z głowicą co piszecie ze puka coś to znaczy ze już macie wyrobiony dekompresator puka coraz głośniej bo jest wyrobiony na nitach aż pewnego dnia się urywa i rozwala głowicę a mało kto wymienia ten cały wałek dekompresatorem bo być może jest za drogi 1200zl lub uważają że tak musi latać a potem jest ze głowice są lipne albo ucinają dekompresator nie zaślepjąc walka i niema smarowania wałek i się zaciera suzuki dr były większe problemy z głowicą lubił pękać w yamahach xt 600 gniazda wałków się wyrabiały jak nie było dobrego smarowania a więc o każdy motor trzeba dbać jak chce się pewnie jeździć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dexster Opublikowano 3 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2020 Sorry, ale na pewno nie porównałbym KLR wytrzymałością do DR czy XT. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pypior Opublikowano 5 Stycznia 2020 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2020 masz racje poruwnuwanie tych motocykli nie ma sensu ale klr mi się poprostu podoba i nie zamienił bym go na inny ( mam wersje na amerykę). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 24 Stycznia 2020 Udostępnij Opublikowano 24 Stycznia 2020 Tylko nie wkładaj tam lancuszków dida !jedyne oryginały i dosc często sprawdzaj te zawory . Mialem takiego kilka lat , byłem przeszczesliwy w momencie jak go sprzedalemWysłane z mojego SM-N960F przy użyciu Tapatalka Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.