Pomoc przy kupnie motoru, ogłoszenie

[Judas]

Koledzy... Jakbym ich słuchał to w sandałach zima bym zapier*alał.

Masa, powiadasz... Obstawiałbym kierownika. ;)

[QattieL]

Haha no ale to taki jednorazowy wyczyn :) a to raczej bym tak nie potrafil :D

A wiesz chodzi mi tez o to, że podczas nieudanego podjazdu (które pewnie będą mi się czesto zdarzały :D) maszyna może ucierpieć, nie wydaje ci sie?

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez QattieL

[Natalia Cattiva]

U mnie raczej to takie brykanie będzie no a jak już będę miał jakieś umiejętności to tak jak mówiłem może tak gdzieś z raz na 2 tyg skocze na tor ale to oczywiscie tak po kilku miesiącach :) Co do tych kosztów to nie zrozumcie mnie źle wiem że to hobby kosztuje i jestem na to przygotowany po prostu tak pytam z ciekawości, bo naprawdę jak tak czytam sobie na necie niektóre wypowiedzi to wydaje mi się, że niektórzy ludzie za wszelką cene starają się obrzydzić innym zakup tego ich wymarzonego motocykla ;) A jeszcze co do tych 2t to pewnie 250cc na pierwszy raz nie da rady ogarnąć nie? ;)

 

Ja swoja przygode zaczynalam od cwiartki Husqvarny wlasnie w 2T i powiem tylko, ze niezla przeprawa i worek cierpliwosci okielznac takiego dzika na starcie. Poza tym 250 2T to trzeba wielu lat zeby 'ogarnac', tymbardziej dla poczatkujacego..

 

 

Masa, powiadasz... Obstawiałbym kierownika. ;)

Lepszy motor zawsze mozna sobie dokupic, z jajami lub ich brakiem jest juz gorzej :)

 

QattueL Ty sie martw zebys sam nie ucierpial :) Bo jak myslisz o cwiartce w dwusuwie zeby kolegow zadowolic to sie mozesz nakryc nogami.

[QattieL]

Ja swoja przygode zaczynalam od cwiartki Husqvarny wlasnie w 2T i powiem tylko, ze niezla przeprawa i worek cierpliwosci okielznac takiego dzika na starcie. Poza tym 250 2T to trzeba wielu lat zeby 'ogarnac', tymbardziej dla poczatkujacego..

 

Lepszy motor zawsze mozna sobie dokupic, z jajami lub ich brakiem jest juz gorzej :)

 

QattueL Ty sie martw zebys sam nie ucierpial :) Bo jak myslisz o cwiartce w dwusuwie zeby kolegow zadowolic to sie mozesz nakryc nogami.

Właśnie to nie chodzi o to żeby kolegów zadowolić sprzętem tylko umiejętnościami, powiem szczerze, że szukam motoru który mnie będzie zaskakiwał i będzie wymagał ode mnie bardzo dużo właśnie cierpliwości i nauki, chce mieć co z nim robić po prostu ;) A powiem tak szczerze, że już nie szukam jakiegoś wybranego modelu przeglądam aukcje w poszukiwaniu ciekawych ogłoszeń tzn. coś udokumentowane :) A wszystko dzięki waszemu zdaniu, zgadzam sie z wami w 100% co do każdego słowa i widzę już, że motoru nie kupuje sie z dnia na dzień :)

[Natalia Cattiva]

Właśnie to nie chodzi o to żeby kolegów zadowolić sprzętem tylko umiejętnościami, powiem szczerze, że szukam motoru który mnie będzie zaskakiwał i będzie wymagał ode mnie bardzo dużo właśnie cierpliwości i nauki, chce mieć co z nim robić po prostu ;) A powiem tak szczerze, że już nie szukam jakiegoś wybranego modelu przeglądam aukcje w poszukiwaniu ciekawych ogłoszeń tzn. coś udokumentowane :) A wszystko dzięki waszemu zdaniu, zgadzam sie z wami w 100% co do każdego słowa i widzę już, że motoru nie kupuje sie z dnia na dzień :)

Dobrze, ze masz juz tego swiadomosc..

Musisz zadac sobie pytanie do czego ma sluzyc; atakowanie podjazdow, przejazdy techniczne, nauka. To wazne jak i gdzie chcesz motor uzytkowac, bo pod to wlasnie powinienes go sobie dobrac. a nie odwrotnie, kupisz np za ciezki, a bedziesz chcial atakowac podjazdy na ktore nie bedzie 'Cie stac', potem dzwigac sobie krowsko, po kilku razach mozesz miec dosc :)

[QattieL]

No właśnie głownie myśle o podjazdach, ukształtowanie terenu gdzie mieszkam na to mi pozwala i tego będę się trzymać, dlatego właśnie darowałem sobie klxa bo wydaje mi sie cieżki przy wywrotce moge mieć problem ja i on ;)

I myśle też właśnie nad enduro bo zazwyczaj te silniki są mniej wyżyłowane co wieć przekłada się na ciut lepszą jazde np. drogą publiczna i do tego homologacja dzięki której nie muszę się martwić policją :)

[qba]

Jak nie będziesz śmigać po szosie to exc 125/200 i będziesz zadowolony, tylko pamiętaj że to moto nie nadaje się do śmigania przelotówek.

[QattieL]

tzn. do jeżdżenia lasami czy w jakieś dłuższe trasy nie bardzo? Właśnie problem jest taki że szukam motocykla który będzie dobry polatać lasami jakimiś łąkami ale też żeby był dobry np. na podjazdach na terenach piaszczystych bo też są takie 20 km odemnie ale np trzeba tam dojechać polnymi drogami i takimi troche łąkami 10km mam do takich dość dużych podjazdów. To może wy mi powiecie co najlepiej do takich wymagań dobrać? :)

Bo chodzi mi o to że dogadałem się z znajomym co auta ściąga z zagranicy i mowił, że może się rozejrzeć ale musze podać konkretne modele ;)

Edytowane 12 Stycznia 2019 przez QattieL

[qba]

20 km na exc polną drogą to prawdziwa męczarnia :) niestety nie ma motocykla idealnego

[QattieL]

Właśnie wiem ;) Plus 2t jest taki że sporą cześć remontów będę mógł sam zrobic ;) Powiedz mi to jak np ludzie moto w 2t jeżdża po kilka h po lasach? :) I tam jeszcze w między czasie różne podjazdy itp przecież to większe obciążenie dla silnika

Ale teraz nie wiem czy 2t szukać czy jednak lepiej 4t :(

[motocdi]

na pierwsze moto zawsze 2t lekki prosty tani remont ... !!!! żyje krótko ale jak żyje -- mają wagę po niej 100 kg ... moc po wyżej 40 Ps :) i sam nie kupuj zawsze zabieraj kogoś kto objedzie sprzęt jak ważysz po wyżej 110 kg to pomyśl o 250 2t na pierwszy motor -- po za tym ważny jest stan motocykla a nie model - nie kupujesz nowego

Edytowane 19 Lutego 2019 przez motocdi