Skocz do zawartości

BMW S1000XR


Rekomendowane odpowiedzi

Wiatm.

Czy ktoś na forum jest posiadaczem motocykla BMWS1000XR?

Prosiłbym o opinie.

Odbyłem jazdę próbną i odczucia bardzo pozytywne...mocy dość, prowadzenie bardzo dobre, pozycja też, tylko siedzenie jest byle jakie.. ukształtowanie powoduje zjeżdżanie dupska do przodu i ucisk na pewne części ciała :)

Jak wygląda serwis? Jakie spalanie? Jak się sprawują te wszystkie systemy sterujące zawieszeniem, silnikiem?

Może jakieś bolączki trapiące ten model?

Jak ma ktoś doświadczenie z KTM 1290ADV, prosiłbym o porównanie.

nezka

PS

Może Yuby coś napisze bo chwalił się na forum ,że kupił KTMa :)

Edytowane przez nezka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nezka,

 

nie kombinuj, bierz Beeme.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż spojrzałem na dane techniczne, bo po awatarze nezki, myslalem żę to jakaś pomyłka. W tym wieku, to się raczej szuka czegoś spokojniejszego, wolniejszego a nie przedłuża sobie męskości sportem. Potem są komentarze typu; dziadek nie widział, powini po 50 mieć badania lekarskie co pół roku albo znowu dziadek zajechał.

 

Wedle tej zasady to młodzi z przedziału wieku 18-24 (powodują najwięcej groźnych wypadków) powinni mieć badania lekarskie i psychologiczne co miesiąc ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż spojrzałem na dane techniczne, bo po awatarze nezki, myslalem żę to jakaś pomyłka. W tym wieku, to się raczej szuka czegoś spokojniejszego, wolniejszego a nie przedłuża sobie męskości sportem. Potem są komentarze typu; dziadek nie widział, powini po 50 mieć badania lekarskie co pół roku albo znowu dziadek zajechał.

Nie dawno u mnie w okolicy, był taki przypadek. Syn pracujący w Danii, chciał koniecznie kupić ojcu nowy, wypasiony samochód.Do tej pory, ojciec miał starego Opla corsę i sobie jeździł. Pomimo że mocno synkowi odradzano i to w rodzinie, motywując to tym, żę ojciec po 60 i refleks już nie ten, syn postawił na swoim.

Sprowadził ojcu, 210 konną Alfę. Nie minął miesiąc, jak tym samochodem, ojciec zajechał drogę skuterowi. Skuterowiec z poważnymi obrażeniami w szpitalu i długa rekonwalescencja, a sprawca, kierowca opla, tłumaczył sie tak. Przecież od lat tutaj skrecam i zawsze czekałem aż wszyscy przejadą. Teraz mam taką maszynę, że jak docisnę, to nawet nie widać kiedy jestem na podwórku. Nie wiem, z jaką szybkością jechał ten skuter, ale musiał bardzo zapie**alać, skoro nie zdążyłem przed nim skręcić. Tak zeznał do protokołu z przesłuchania na Policji. Komentarz chyba zbyteczny.

Ze co? :huh: Bez urazy ale Ty chyba nie wierzysz w to co piszesz. :wink:

Ps.Sam jestem na etapie przesiadki z turysty na enduro turystyczne i tez mysle nad KTM 1290 adv albo GS 1200 adv oczywiscie przetestowalem oboje :wink:

Edytowane przez Taurus 61
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jonaszko..masz rację ze w moim wieku powinno sie szukac czegoś spokojniejszego do jazdy...i właśnie to chce zrobić.

ZZR jest wspaniałym motocyklem, nie wiem czy nie jednym z najlepszych do bardzo szybkiej jazdy jaka lubię...ale niestety wiek robi swoje i troche chcialbym po "dzikich" miejscach pojeździć a tam drogi sa trochę dziurawe więc i "maszynu" zmienić trzeba.

nezka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Już pisałem gdzieś o tym suv-ie. Na razie w dwa sezony zrobiłem około 17 tys. km. Jestem mały (168 cm) ale paluszkami ziemi sięgam. Dla mnie to odpowiednik FZ1Fazer tyle, że wyżej zawieszony, z wszystkimi możliwymi systemami. Głównie używam w trasy - co roku robię traskę po górach około 5000 km w 9 dni - i daje radę. W górach nie ustępuje żadnym motocyklom, a w krętych ciasnych zakrętach łoi ścigi. Pomimo sporego rozstawu osi, mieści się w agrafki na Stelvio (sprawdzałem dwukrotnie w tym roku). W porównaniu z Fazerem jest jeszcze wygodniejszy, choć większy. Systemy przydały mi się może ze trzy -cztery razy, chociaż jak oglądałem oponę po jazdach na torze w Radomiu (gdzie czasami sobie jeżdżę i o dziwo motocykl potrafi złoić niejednego nakeda) rant opony wygląda jak bym co drugi zakręt na ślizgu wychodził :).
BTW jeżdżę z kolegą na ZZR1400 i jednak mój jest zdecydowanie poręczniejszy. Mocy nigdy nie zabrakło… Zmieniłem szybę na MRA z deflektorem – jest znacznie przyjemniej. A pali… a kogo to obchodzi? Mniej niż zygzak nie będzie palił.

 

Acha, i nie jest to maszyna terenowa. Jest tak terenowy jak BMW X6... więc jeśli o szutrach myślisz to poszukaj czegoś na raczej terenowych oponach. Zawieszenie nawet w trybie szosowym (czyli bardziej miękkim) odpowiada zdecydowanie bardziej sportowi niż miękkiej kanappie jak np. DL czy Africa.

Edytowane przez maniek_7

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem gdzieś o tym suv-ie. Na razie w dwa sezony zrobiłem około 17 tys. km. Jestem mały (168 cm) ale paluszkami ziemi sięgam. Dla mnie to odpowiednik FZ1Fazer tyle, że wyżej zawieszony, z wszystkimi możliwymi systemami. Głównie używam w trasy - co roku robię traskę po górach około 5000 km w 9 dni - i daje radę. W górach nie ustępuje żadnym motocyklom, a w krętych ciasnych zakrętach łoi ścigi. Pomimo sporego rozstawu osi, mieści się w agrafki na Stelvio (sprawdzałem dwukrotnie w tym roku). W porównaniu z Fazerem jest jeszcze wygodniejszy, choć większy. Systemy przydały mi się może ze trzy -cztery razy, chociaż jak oglądałem oponę po jazdach na torze w Radomiu (gdzie czasami sobie jeżdżę i o dziwo motocykl potrafi złoić niejednego nakeda) rant opony wygląda jak bym co drugi zakręt na ślizgu wychodził :).

BTW jeżdżę z kolegą na ZZR1400 i jednak mój jest zdecydowanie poręczniejszy. Mocy nigdy nie zabrakło… Zmieniłem szybę na MRA z deflektorem – jest znacznie przyjemniej. A pali… a kogo to obchodzi? Mniej niż zygzak nie będzie palił.

 

Acha, i nie jest to maszyna terenowa. Jest tak terenowy jak BMW X6... więc jeśli o szutrach myślisz to poszukaj czegoś na raczej terenowych oponach. Zawieszenie nawet w trybie szosowym (czyli bardziej miękkim) odpowiada zdecydowanie bardziej sportowi niż miękkiej kanappie jak np. DL czy Africa.

Dzięki Maniek.

Próbowałem KTM... strasznie fajny i serce mówi KTM, ale rozum wybiera BMW.

To motocykle podobnej klasy, podobne wyposażenie, podobna cena, ale chyba BMW ma lepiej rozbudowany serwis, silnik to sprawdzona konstrukcja chociaż wygoda lepsza w austriaku.

99% to asfalt..może nierówny i z dziurami ale mam nadzieje, że XR da rade.

nezka

Edytowane przez nezka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...