Skocz do zawartości

Prostować felgę czy olać?


suzi77
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Prostuj i ciesz się jazdą. To nie jest jakieś spawanie felgi. Jeśli nie jeździsz na torze 350 km/h to nie masz szans odczuć jakiejkolwiek różnicy między felgą prostowaną a "prostą" fabrycznie. Nie wpłynie to w żaden sposób na Twoje bezpieczeństwo.

Edytowane przez hikor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie będzie działo. Jeździłem z duuużo większym wgnieceniem. A na koniec znajomy mechanik wyprostował felgę za pomocą palnika i młotka tak że nie trzeba było dawać żadnych obciążników przy wyważaniu. Nie żebym polecał...

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powietrze nie schodzi to bym nawet nie ruszał. Przy okazji według kaprysu. Też bym nie dramatyzował.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak chyba ją wymienię. Koszty prostowania (i prawdopodobnie u mnie lakierowania) wychodzą około 250-300 zł, terminy jakieś październikowe a znalazłem przez forum fazera felgę za 400 zł.
Jeszcze jej nie mam ale od gościa sprawdzonego więc mam nadzieje, że będzie OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...