Skocz do zawartości

Vargen

Forumowicze
  • Postów

    9
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Vargen

  1. Silniki sypią się na potęgę? W R6, a nie w R1. Jeśli nikt nie pałował na zimnym, to tuleje są ok. Najlepiej jakbyś sprawdził kompresje na każdym garze, dogadaj się ze sprzedającym jakoś :P
  2. Z silnikiem do rn04 nie taka prosta sprawa, odradzacie remontu? Jest wiele firm które to robią i ludzie u nich robią te remonty.
  3. Hej! Kilka dni temu wróciłem do polski, dzięki za tak obszerną odpowiedź. Zrobiłem to wszystko co napisałeś, teraz kręci jak szalony! Więc wina zaśniedziałej instalacji. Wszystkie problemy magicznie ustały po tym zabiegu. Nie przerywa już itd, ale nadal jest słaby z dołu. @Adam M. Napisałeś że naprawa w polskich warunkach nieopłacalna. Chcąc mieć sprzęt na lata uważasz że generalny remont nie jest opłacalny? Jeździ mi się nim super porównując go do innych sprzętów. Zauważyłem że się tym zajmujesz, ile orientacyjnie wyniósłby remont generalny zakładany że do zrobienia jest: dwójka, pewnie uszczelniacze, pierścienie, zawory ponadpalane, może panewki kończące się i co trzeba by było zrobić?
  4. Odpalałaby na luzie i z ze sprzeglem, ale sprawdze Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
  5. Dodam jeszcze że często dzieje się tak, że naciskam przycisk rozrusznika, a tu nic, nawet nie drgnie, nie słychać przekaźnika, nic. Na pych normalnie... Miał ktoś taki problem? Akumulator kupiony i założony w tym sezonie(yasua). PS. Jeszcze jedna rzecz, raczej tak to nie powinno być, ale jak odpiąłem gumowy wąż odmy dochodzący do airboxa(tylko jeden) to leciała z niej jakby mieszanka ze spalinami :O
  6. Kolego 16 lat temu po wyjeździe z fabryki. 10 do super stan. Obawami są tak jakby silnik nie dostawał paliwa na wszystkie gary, czasami dziwnie traci moc na jakiś czas i nagle odzyskuje.. Wysłane z mojego SM-G530FZ przy użyciu Tapatalka
  7. Siema, jestem posiadaczem r1 rn04 od początku tamtego sezonu, sprzęt był kozacki, mocy miał dużo, jechał ładnie prosto, dwójka wszystko ok, troche brał ojelu(16 lat sprzęt). Od jakiegoś czasu zaczęło dziać się coś dziwnego, nie powiem że przez ten czas nie był troszkę katowany na kole i zakrętach. Od jakiegoś czasu sprzęt nie chce jechać z niskich obrotów, tak jakby nie dostawał paliwa na wszystkie cylindry, na gorącym nie chciał palić z rozrusznika(tylko na pych). Oddałem do mechanika, wyczyścili gaźniki ultradźwiękami, ustawili zawory(3 były skasowane). Kompresja 8-9 na cylindrach na zimnym, próby olejowej nie robili. Świece zmieniane na początku sezonu, na irydowe. Zamówione cewki na podmianę do sprawdzenia. Pomóżcie :( Sezon się kończy a ja dopiero 2000km zrobiłem
  8. Może Ci się tak stać, że będziesz gdzieś wjeżdżał, jakiś krawężnik albo kamień czy coś podobnego, najedziesz tym właśnie miejscem(najmniejszy punkt styku opony z felgą) i zdekompresujesz opone.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...