Domieniek Opublikowano 6 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2004 WitamZwiedzając ostatnio okolice mojej miejscowości na mojej eci uświadomiłem sobie, że w każdej chwili mogę złapać „gumę”, a przy sobie nie mam nawet pompki, zresztą miesiąc temu zmieniałem oponę w tylnym kole i powiem Wam że wcale nie było łatwo, dobrze że pomógł mi brat i ojciec bo chyba naciągałbym się z tą oponą przez cały dzień ;) , więc taka naprawa w trasie nie wiem jak by się zakończyła, musiałbym mieć porządną łychę żeby zdjąć i założyć oponę a jakoś nie mogę znaleźć miejsca w moto aby taką zabrać ze sobą no i oczywiście inne klucze, jakąś świecę, pompkę której nie mogę kupić bo w żadnym sklepie takich nie ma... Jestem ciekaw czy Wy też tak ufacie swoim sprzętą, czy wozicie ze sobą jakieś narzędzia? Może dodatkowe części na wypadek jakiejś awarii itp. Jak to wygląda u Was? A może ktoś z Was wie gdzie mogę kupić komplet narzędzi to etki, jeżeli taki można w ogóle kupić??? :( Pozdrawiam Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 6 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Września 2004 ja woze ze soba komplet narzedzi :( (strzezonego Pan Bog strzeze) czyli: klucze(8, 10, 12, 13, 14 ,nastawny i oczywiscie do swiecy) wkretaki(krzzakowy i zwykly), imbusy (2 rodzaje), zapasoa swiece i to chyba wszystko, na zlapanie gumy nie jestem przygotowany... i jeszcze bespieczniki woze ;) a co do papki to mozesz ja dostac w kazdym sklepie rowerowy (one zazwyczaj sa uniwesalne do dwoch rodzaji wetyli) czaami mozna tez krotkie papki spotkac, 2 razy krotsze od zwyklych, one by byly lepsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
M@łpa Opublikowano 7 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2004 ja swojemu motorkowi ufam bezgranicznie i nie woze zadnych kluczy i czesci zamienych np swiecy tylko ze nie smigam nia za daleko głownie po mojej okolicy no ale jak bym miał zamiar wybrac sie gdzies dalej to napewno bym cos zabrał do plecaka bo w mz nie ma miejsca na narzedzia. pozdro @ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 7 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Września 2004 ja woże ze sobą tylko jeden "przyrząd"- mianowicie jest to telefon komórkowy ;) :twisted: . Zresztą narazie moje moto mnie nie zawodzi wiec nie potrzebuje kluczy :( Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 7 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Września 2004 Dziś wrcając z przejażdzki zatrzymała mnie para czechów na dwóch ER5, kobieta i koleś, laska złapała gumę!!! kawałek szkła rozcioł jej delikatnie oponę. Mieli środek który zatyka dziury i pozwala na kontynuowanie podróży przez jakiś czas, chcieli trochę tego magicznego środka ode mnie ale ja niestety mam dentkowe gumy i takich cudów nie wożę przy sobie. Narazie nie złapałem jeczcze kapcia na trasie ale dziesiejszy przykład pokazuje że może mi sie to przydażyć w każdej chwili! i co ja wtedy zrobię, bez narzędzi :( muszę zacząć coś ż sobą wozić, bo kto wie... :? pozdrawiam Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PeterS Opublikowano 9 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2004 Ja wożę w kufrze cały dom :lol: Klucze 10/12, 13/17,18,19,22/24, srubokręt , klucz do świec, dętki (przód, tył), trochę śróbek cały ( prawie :oops: ) mechaniczny zapłon (odpukać w niemalowane!!!), trochę śróbek, świeca zapasowa, papier ścierny, kabelki,spinkę do łancucha ,bezpieczniki i troche tp szpejów. Zajmuje to trochę ;) , ale bvez tych gadżetów czuję się trochę "goły" w trasie :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Domieniek Opublikowano 9 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Września 2004 W sumie jak bym kuferki założył to tez mółbym wozić wszystko co potrzebne ;) , muszę je tylko pomalować, a wie ktoś może gdzie mógłbym kupić pompkę do MZ, taką która zmieści mi sie pod siedzenie, z kluczami już nie mam problemu tylko jeszcze pompki mi brakuje. Cytuj Motorynka - Komar 50 - Jawa TS 350 x2 - Mz Etz 251e - Kawasaki zx6r 636 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOWA Opublikowano 5 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2004 ja kupiłem pompkę orginalną do mz - pasuje do tego uchwytu w ramie (etz 251).Zamówiłem ją w wilmacie:www.wilmat.torun.com.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.