Motocykl Romet K 125

[grizzli]

Kopniak Ci nie wraca.

 

Ale nie o tym chciałem.

Każdy post z epitetami i wycieczkami osobistymi będzie kasowany. Jeśli nie masz (kimkolwiek jesteś) nerwów czytać lub słuchać użyj opcji "ignoruj".

Zaczynacie być niegrzeczni. :)

 

 

 

P.S.

Darwin do mnie dzwonił.

Nie mieszajmy do tego Darwina, bo mu cała teoria legnie w gruzach.

[_Monter_]

Zaczynacie być niegrzeczni. :)

 

 

Nie mieszajmy do tego Darwina, bo mu cała teoria legnie w gruzach.

Nic obraźliwego, większość z nas uważa, że zatrzymał się w ewolucji motocyklowej na pierwszym stopniu i teraz przekonuje wszystkich, że to słuszna droga.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[grizzli]

Nic obraźliwego, większość z nas uważa, że zatrzymał się w ewolucji motocyklowej na pierwszym stopniu i teraz przekonuje wszystkich, że to słuszna droga.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Doskonale widzimy, w jakim kierunku znowu ten temat zaczyna zmierzać. :)

[_Monter_]

Doskonale widzimy, w jakim kierunku znowu ten temat zaczyna zmierzać. :)

Jednak ja mam takie samo prawo wyrazić swoje zdanie :biggrin: jak on...w końcu forum.

[Cosmoss]

Monti...bana chcesz?

[_Monter_]

Monti...bana chcesz?

Na prawdę zrobisz dla mnie taką przysługę? :bigrazz:

[Gość Punkbuster]

Szkoda ze nie napisano tutaj ze kazdy SPAM bedzie kasowany oprocz wycieczek osobistych. Ale coz, nie mozna miec wszystkiego.

 

Koledzy niby narzekaja,ze po co ten temat , ze zbanowac punkbustera. A tu zabawa w najlepsze. Wniosek? LUBICIE spamowac w moich tematach.Wiec logicznie patrzac nie przeszkadzaja moje tematy a nawet sie PODOBAJA :>

Niech mi teraz ktos jeszcze napisze ze mam spier**lac z moja tworczoscia to go nazwe hipokryta :D

 

Szczerze mowiac, nie przeczytalem nawet polowy tego spamu i hejtu...

jestem wszak po 12 godz. roboty , sacze sobie zasluzone piwko i mam wywalone w Wasz bol dupy :*

 

Aha, a co do tego anonimowego k 125, to narazie zapytam neutralnie, jaki to rocznik?

[Gość Punkbuster]

za oknem snieg i mroz, to wraca sie myslami do tych pieknych chwil , kiedy bylo sloneczko , lekki wiaterek i na bluzeczce I w addidaskach ;D

 

jak ostatnio jezdzilem chyba z tydzien temu , to kalesony , kominiarka, buciory , kurtka zimowa i bylo nieciekawie. Tak do 60 km/h ok. Ale dalej to juz przeszywajace zimno. Heh , a ja na krajowce prulem ponad 90 przez parenascie km, to jak wrocilem do domu to ferwex, farelka i do wyra xD Czego sie nie robi dla jazdy motocyklem.

 

[Gość Punkbuster]

Moze kiedys bede godzien tego motocykla ... ;(

[Gość rysiekkk]

Witam :)

takie szybkie pytanko co do tego K125 i pokrewnych wynalazków ;)

 

Życie tak się potoczyło, że nigdy nie miałem okazji jeździć na 2 kółkach, po za skuterami.

Młody nie jestem i ubzdurałem sobie, że zrobię Kat A - w tym lub następnym roku.

Mniejsza z tym.

 

 

Konkrety - czy taki wynalazek pt K125 / Zetka125 nada się do nauki ?

Budżet 2000-2500zł więc wyłącznie używane paździerze wchodzą w grę.

 

Ma to służyć wyłącznie do jazdy po mieście, do pracy.

Chcę przez sezon nauczyć się / oswoić z czymś co przypomina motocykl - przed zapisaniem się na kurs :blush:

 

Raczej wolę kilku letniego chińczyka niż 20 letniego markowego sprzęta.

No chyba, że dostanę jakieś rozsądne argumenty.

 

Moja aktualne parametry to 188cm i 98kg.

 

Jeszcze takie badziewia łapią się widełki cenowe:

- Junak 901 z silnikiem 125

- Romet router ws 50/110

[Limo]

Jeśli nie przeszkadza Ci że już tego chińczyka nie sprzedasz (lub sprzedasz za cenę złomu) to śmiało bierz.

[Gość rysiekkk]

eee no bez przesady - chińskie skutery kupowałem i jakoś sprzedawałem (mowa cały czas o używanych)

 

 

Tak wiem, że to kwota za jaką nie da się kupić nawet przyzwoitego roweru ;)

 

Ale aktualnie budżet jest taki a nie inny.

 

Liczę na jakieś konstruktywne porady :mellow:

[Limo]

Skoro miałeś do czynienia z chińczykami to powinieneś wiedzieć że to loteria, więc trudno o konstruktywną poradę. Pomęcz Punkbustera, może Ci sprzeda. On zdaje się ma zdrową sztukę bo już przejechał 12k km.

[Cosmoss]

Nic nikomu nie mówiąc, lat temu ileś tam..kupiłem 125, bo obawiałem się, że po długich latach przerwy odkąd ostatnim razem jeździłem Ogarem, zapomniałem, jak się biegi przerzuca..dałem radę jeden sezon, więcej nie zdzierżyłem..miałem wrażenie, że w mieście wszyscy na mnie polują, aby zabić, a wrażenia z jazdy tym czymś..ech..survival.

Prawie 100 kg i prawie 2 metry :D będzie otro

Daj sobie siana..dozbieraj i kup mimo wszystko markową używkę..za 4 tys.już spokojnie coś wyczaisz, a na naukę w sam raz, nie będzie szkoda parkingówek.

[Gość rysiekkk]

188cm to prawie 2metry ? :biggrin:

Dobra dajcie jakieś swoje typy nie drogich 125-ek :wink:

 

 

OOO a takie coś -> Yamaha YBR 125 ?