Skocz do zawartości

Motocykl Romet K 125


Gość Punkbuster
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nic nikomu nie mówiąc, lat temu ileś tam..kupiłem 125 ..miałem wrażenie, że w mieście wszyscy na mnie polują, aby zabić, a wrażenia z jazdy tym czymś..ech.

Miałem identyczne wrażenie gdy w ubiegłym sezonie po kilku latach znów przejechałem się 125-tką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszukaj tego co Punkbaster wkleił.Tylko trudno będzie w tych pieniądzach znaleźć godną polecenia sztukę. Na tym nie będziesz miał dylematów jak Cosmos, bo jak na 125 całkiem jeździ i dość duże gabarytowo jest.

- były mojej motocykl. 191 wzrostu i ponad 110 kg wagi z duperelami. Trening przed treningiem w gymkanowym... Takie sobie jeżdżenie w kółko.

 

Edyta: ten pierwszy niebieski. Drugi to ER6 jak widać specjalnie większy nie jest...

Edytowane przez quasimodoo

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta Ybra już lepsza..ja to generalnie nie wiem, czy byli właściciele 125-ek nie katowali tych motorków, aby choć trochę wpasować się w otoczenie. Wiem, że ja kręciłem tą swoją, aż śruby się odkręcały, bo nie mogłem przeżyć, że na Wisłostradzie nawet koń na wstecznym mnie mijał :D

<p><img src="https://images83.fotosik.pl/780/00b172746bb19655m.png" alt="00b172746bb19655m.png"></p>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od GTka? YBRa? Raczysz teraz Waść sobie głupio żartować.

Edytowane przez quasimodoo

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość rysiekkk

Dobra to zakładając, że znajdę sensowną Yamaha YBR 125 za ~ 3tysie -> to dobry wybór czy są ciekawsze opcje w takich $ ?

 

Przypomnę do nauki, do miasta, do pracy.

 

 

A co do katowania i polowania.

Wszystko zależy gdzie i jak się przemieszczamy.

 

Sporo jeździłem chińskim pierdzikiem po mieście.

Małym, zwinnym paździerzem przeciskałem się w korkach jak pijany wąż.

Mocniejszym sprzętem nie zyskał bym prawie nic. Bo nie było gdzie.

 

A na szybkich ulicach / trasach - oczywista oczywistość, że takie coś tylko przeszkadza i denerwuje innych użytkowników drogi...

Tam się nie pchałem.

Edytowane przez rysiekkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwila...nie widziałem Twojego postu, bo w tym czasie pisałem swój ;) peace.

Peace!

Z kobiełką jeszcze sex and love ;)

 

z Tobą browara mogę ;).

"O ładnie złożony... O nieźle zapierd..a... O ładna pozycja i dobrze patrzy... O Rura po bułki jedzie..." - Komentarze przy oglądaniu zdjęć z SD ;-) - made by Rufi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

Moj warzy 115 kg i ma 10km. Jak choc troche odkrece ta manete to zawsze jestem przed autami w miescie. Tez warze 100kg.

Na drugim biegu wyciagasz predkosc dopuszczalna w miescie bo 50-60.Wiec na lajcie przed autami,nawet nie odkrecajac zbytnio.
Tak do 5 tys. obr polegajac na niezlym momencie obr. jak na 125 z racji OHV .
Na traski tez daje rade. Przy 7,5 tys. obr na 5 ma sie 90km/h. Czerwone pole zaczyna sie od 9,5 tys. Takze silnik pracuje na lajcie . Robilem trasy po 400km i caly czas taka predkosc . Gdyby bylo za szybko to juz by dawno mi zawor wpadl do glowicy :D A ja ciagle kompreche mam, silnik pali od strzala , i brzmi bardzo singlowo ;) Lubie dudnienie oldschool'owego singla. Tylko nie wlewac syfu do silnika, ja z poczatku jezdzilem na motulu 5100 ale potem zmienilem na castrol power 1 tri force cos tam pol syntetyk czerwony. Tylko dobry pol syntetyk wlewac. To sie kreci,moze nie jak scigacz ale tez nie jak wsk :D


I ja nie mam zadnego specjalnego czy tez trafionego dobrego egzemplarza. Jak sie dba tak sie ma.

 

To sie nie psuje ale nie wolno zaniedbywac serwisu.(Choc jeden kolo wymienial olej co 8 tys. a i tak przejechal ponad 50k km :D)

Olej co 2-3 tys. Najlepiej z olejem odrazu wyczyscic filtr powietrza. Ja tak robie.

Wymieniamy tak czesto olej bo nie ma filtra oleju i nie ma co sie na to gniewac.

Jak ktos myli serwis z usterka to czas do lekarza. Trzeba chinczykowi po prostu trochę wiecej czasu poswiecic a odwdzięczy sie niezawodnoscia. I to Ci potwierdzi multum uzytkownikow roznorakich chinczykow z przebiegami powyzej 50 tys.

Tylko uzywac sprzet normalnie . Nie katowac jak Michoa xD

 

Ale i tak 1000x lepiej kupic gt 125 w nowej budzie z wydechem scorpiona i h*j. V twin , gabaryty i waga sv 650 , 120km/h. 100 mozna trzymac w trasie ;)

Uwielbiam v twiny bo maja brzmienie bicia ludzkiego serca ;( Ty du ty du ty du zamiast singlowego tu tu tu tu. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Lubie dudnienie oldschool'owego singla. Tylko nie wlewac syfu do silnika, ja z poczatku jezdzilem na motulu 5100 ale potem zmienilem na castrol power 1 tri force cos tam pol syntetyk czerwony. Tylko dobry pol syntetyk wlewac.

 

Ogarnij sie troche z tymi teoriami !

 

JAk chce posluchac dudnienia, to die trawe skosic, W kosiarce mam 175 ccm :icon_mrgreen:

 

Z tym olejem to pojechales po bandzie !

 

W K 1200 S ( BMW ) producent zalewa m/i Motul'em 5100 ( bardzo dobry olej ) Mam jeszcze cos o oleju przytoczyc ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

daj se siana ks srajder.

Nigdzie nie napisalem ze motul 5100 to syf wiec zluzuj wory ;p

A co do dudnienia , to musialbys na zywo posluchac. Choc na filmiku w 1 poscie jak sie przeslucha na dobrych glosnikach z subwooferem to nie jest zle.

 

Kontynnujac,

Mozne tez celowac w zwykle twiny jak np. rebelka czy ten junaczek.

Choc ja bym za huya nie kupil chincolka za 10k zl. Ale kto lubi ;)



*Co kto lubi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

daj se siana ks srajder.

Nigdzie nie napisalem ze motul 5100 to syf wiec zluzuj wory ;p

 

Zaczynasz robić niemiłe, personalne wycieczki.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dbanie i serisowanie jest oczywiste dla każdego. Dla mnie to jest podstawa - mam motocykl i chcę go użytkować, to go serwisuję i na czas wymieniam płyny i materiały eksploatacyjne. Półsyntetyk to zresztą minimum.

A co do jazdy w trasę, to muszę spróbować K125, bo chyba jest wyjątkowy. Junak RS 125, którym miałem okazję pojechać w trasę przy 90-100km/h wydawał dźwięki zarzynanej świnki, a nie dostojnego singla. W mojej opinii, biorąc pod uwagę wibracje itp. okolice 85-90km/h to wszystko, co powinno się z tego sprzętu wyciskać w sposób długotrwały.

B.T.W.

Odpalanie sprzętu w garażu chyba nie oddaje dobrze dźwięku. Jak odpalę 110-tkę mojej żony w garażu, to też dudni całkiem spoko :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moj warzy 115 kg i ma 10km. Jak choc troche odkrece ta manete to zawsze jestem przed autami w miescie. Tez warze 100kg.

Na drugim biegu wyciagasz predkosc dopuszczalna w miescie bo 50-60.Wiec na lajcie przed autami,nawet nie odkrecajac zbytnio.

 

 

.

Na traski tez daje rade. Przy 7,5 tys. obr na 5 ma sie 90km/h. Czerwone pole zaczyna sie od 9,5 tys. Takze silnik pracuje na lajcie . Robilem trasy po 400km i caly czas taka predkosc .

 

 

Ty nie tylko marzysz we własnym świecie - ty masz tam nawet swoje drogi bo jeżdżąc po polskich nie pisałbyś że 50-60 km/h. to wystarcza by być przed autami w mieście w polskich realiach, a 90 km/h. by bezpiecznie czuć się na trasie.

 

 

 

 

To sie nie psuje ale nie wolno zaniedbywac serwisu.(Choc jeden kolo wymienial olej co 8 tys. a i tak przejechal ponad 50k km :D)

Olej co 2-3 tys. Najlepiej z olejem odrazu wyczyscic filtr powietrza. Ja tak robie.

Wymieniamy tak czesto olej bo nie ma filtra oleju i nie ma co sie na to gniewac.

Jak ktos myli serwis z usterka to czas do lekarza.

 

 

No rzeczywiście- mistrzostwo świata - wymiana oleju "zaledwie" co 2-3 tyś. :D

W normalnym motocyklu też tak jest ale tylko raz - pierwszy raz od nowości, na dotarciu. I tym między innymi różni się normalny motocykl od chińczyka.

Dalej do ciebie nie dociera jedno: jeżdzij sobie czym chcesz i jeśli jesteś z tego zadowolony to chwała tobie ale nie wmawiaj wszystkim wkoło że to super sprzęt! Jeśli zaś chodzi o lekarza to większość forumowiczów wie już kto się do niego powinien udać.

I jeszcze jedno- odpierwiastkuj się wreszcie od wsk-i bo to jest już klasyk weteran a nie sprzęt do porównań z obecnie produkowanymi.

Edytowane przez Klas500
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Punkbuster

Duzo mniej niemile , niz wyzywani mnie od idiotow, debilow itp. od 5 tematow.

Sugeruje zeby pierw Ich rozliczac a potem dopiero mnie.

A jesli szukasz pretekstu zeby mnie zbanowac to lepiej sie nie mecz i od razu to zrob. Plakac za forum nie bd. Pozdrawiam.



to bylo do montera.



geni, chodzilo mi o 4 filmik w 1 poscie . ten na dworzu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Duzo mniej niemile , niz wyzywani mnie od idiotow, debilow itp. od 5 tematow.

Sugeruje zeby pierw Ich rozliczac a potem dopiero mnie.

A jesli szukasz pretekstu zeby mnie zbanowac to lepiej sie nie mecz i od razu to zrob. Plakac za forum nie bd. Pozdrawiam.

 

 

to bylo do montera.

 

 

 

W tym temacie nikt Cię nie wyzwał i powiedziałem, że bede tego pilnował jednak to Ty zaczynasz. Jak nie umiesz trzymać emocji na wodzy to sam możesz opuścić forum, nikt nie będzie płakał.

Nie doszukuj się teorii spiskowych bo to Ty wprowadzasz ferment w swoim temacie.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...