Skocz do zawartości

300 KM+


HARPAGAN
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Do tego to nawet nie wypada porównywać tego Evo, model tak unikatowy że cieżko o drugi taki w Europie.

Yuby, czy to jest jakiś legendarny model? Czy to jest jakiś mega udany samochód który w swoim czasie przyćmił konkurencję? Wprowadził do motoryzacji jakąś rewolucję? Fura jest fajna, ale bez żadnego szału. Unikatowa faktycznie, ale dlatego że była oferowana na dosyć mały rynek... W naszych realiach jest mocno niepraktyczny i pomimo tej unikatowości nie widzę nic co rekompensuje jego cenę. No chyba że ktoś ma jakieś osobiste sentymenty i do tego go stać na taki wydatek.

Destruction of the empty spaces is my one and only crime

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Spoko, bedzie zapierda lal :icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

 

Diesel do zabawy? To się nie klei.

 

Momentem obrotowym po prostu benzyne o tej samej mocy zabije i tyle.

 

Przy tej mocy to bedac na V - tym biegu przyspieszajac masz wrazenie, ze jestes na III - cim, chcesz zmienic na V- ty a tu Zong, juz na nim jestes.

 

Klei czy nie klei, sprobuj tylko sie nie zdziw, ze musisz szybciej biegi zmieniac bo sie szybko koncza.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Momentem obrotowym po prostu benzyne o tej samej mocy zabije i tyle.

 

A ja się nie zgodzę :D

 

Diesel o tej samej mocy czy tam tym samym momencie, bo to jeden pieron, powinien dostać baty od benzyny.

 

Mało ludzi zdaję sobie sprawę że w Dieslach są dłuższe przełożenia niż w benzynach, bo diesle się nisko kręcą, a pasuje jakieś sensowne prędkości osiągać na poszczególnych biegach. No i dzieląc ten wasz mega moment przez dłuższe przełożenia skrzyni, na koła trafi mniej momentu niż w przypadku krótszych przełożeń jak w benzynach.

 

No czysta fizyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się nie zgodzę :D

 

Diesel o tej samej mocy czy tam tym samym momencie, bo to jeden pieron, powinien dostać baty od benzyny.

 

Mało ludzi zdaję sobie sprawę że w Dieslach są dłuższe przełożenia niż w benzynach, bo diesle się nisko kręcą, a pasuje jakieś sensowne prędkości osiągać na poszczególnych biegach. No i dzieląc ten wasz mega moment przez dłuższe przełożenia skrzyni, na koła trafi mniej momentu niż w przypadku krótszych przełożeń jak w benzynach.

 

No czysta fizyka ;)

100% racji.

Druga sprawa to, że diesle ma beznadziejnie niski zakres użytecznych obrotów. 4 tyś i zdycha już i sapie. Benzyne można dokręcić wysoko bez spadku mocy i to jest fajne.

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IZO, Tomo

 

zgadzac sie nie musicie a real wyglada niestety nieco inaczej niz Wam sie wydaje

 

Niski zakres uzytecznosci, powiadacie, wiec ja sie zapytam, dlaczego ten zakres uzytecznosci musi byc dlugi jak guma od kaleson ? Diesel zaczyna ciagnac od 1500 rpm ( to tak wstepnie ) przy 2300 rpm gdy Turbo zaczyna krecic, zaczyna sie zabawa, czyli gdy w przypadku diesel'a moc zaczyna spadac przy tych nadmienionych 4000 rpm to benzyna jeszcze do tych 5000 m nie doszla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IZO, Tomo

 

zgadzac sie nie musicie a real wyglada niestety nieco inaczej niz Wam sie wydaje

 

Niski zakres uzytecznosci, powiadacie, wiec ja sie zapytam, dlaczego ten zakres uzytecznosci musi byc dlugi jak guma od kaleson ? Diesel zaczyna ciagnac od 1500 rpm ( to tak wstepnie ) przy 2300 rpm gdy Turbo zaczyna krecic, zaczyna sie zabawa, czyli gdy w przypadku diesel'a moc zaczyna spadac przy tych nadmienionych 4000 rpm to benzyna jeszcze do tych 5000 m nie doszla

Oj Ks, ja to czekam chwili aż się kiedyś przyznasz do tego że nie miałeś racji :D

 

Nawet ze swojego wiejskiego doświadczenia, choć to może gówno warta wiedza :D to wiem jak mój były Civic 1.4 90 KM wypadał na tle Golfów TDI 90, 110, i 130 KM. 90 dostawała zawsze baty, 110KM do 140 na godzine szły równo, potem Golf odchodził, i dopiero 130KM łoiło marne 121 NM :D

 

W dieslu to moment jest spoko jak ciągniesz przyczepę dojebaną gruzem, ale to się w ogóle nie nadaje do zapie**alania, nie mówiąc już o przyjemności, bo nie ma o czym mówić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też nie mam doświadczenia z dużymi momentami ale nie mogę sobie co ma wspólnego z zabawą dieslowskie po prostu dodanie gazu na 5 biegu i odejściem w porównaniu z benzynowym zrzuceniu jednego czy dwóch biegów w dół, wejściem silnika na obroty i odejściem wraz z 'rykiem' z tłumika powodującym gęsią skórkę na plecach.

Notoryczny kłamca :icon_twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.W dieslu masz nagły strzał momentu obrotowego, który bardzo szybko się kończy. Musisz przez to wajchować biegami, przez co tracisz czas i masz wnerwiające przerwy w napędzie.

2. Diesel flegmatycznie wkręca się na obroty.

3. Przy przepinaniu biegu zwłoka w oddawaniu momentu napędowego jest dłuższa, bo turbo gaśnie i trzeba je nakręcić zanim zacznie dobrze jechać.

4. Lubię kręcić silnik pod redline'a bez utraty mocy a diesel zdycha i sapie pow marnych 4 tyś.

5. Chu*owy ma gang.

6. Nie lubię smrodu ropy przy tankowaniu.

 

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.W dieslu masz nagły strzał momentu obrotowego, który bardzo szybko się kończy. Musisz przez to wajchować biegami, przez co tracisz czas i masz wnerwiające przerwy w napędzie.

2. Diesel flegmatycznie wkręca się na obroty.

3. Przy przepinaniu biegu zwłoka w oddawaniu momentu napędowego jest dłuższa, bo turbo gaśnie i trzeba je nakręcić zanim zacznie dobrze jechać.

4. Lubię kręcić silnik pod redline'a bez utraty mocy a diesel zdycha i sapie pow marnych 4 tyś.

5. Chu*owy ma gang.

6. Nie lubię smrodu ropy przy tankowaniu.

 

No ale 35d to dzik nawet bez dlubania. Kreci prawie 5tys, ciagnie od samego poczatku rownomiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zanim zaczniecie jeszcze cos pisac, to sprawdzcie sobie moze jaka wydajnasc prycy ma diesel a kala benzyna. Nawet przy zblizonych parametrach moze to byc na 5 % dla diesel'a wiec o czym my tu dyskutujemy ?

 

To, ze Wy lubicie benzyne, no coz, lubcie, ale diesel wciagnie ta benzyne przez kolektor ssacy i wypluje ja wydechem :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.W dieslu masz nagły strzał momentu obrotowego, który bardzo szybko się kończy. Musisz przez to wajchować biegami, przez co tracisz czas i masz wnerwiające przerwy w napędzie.

2. Diesel flegmatycznie wkręca się na obroty.

3. Przy przepinaniu biegu zwłoka w oddawaniu momentu napędowego jest dłuższa, bo turbo gaśnie i trzeba je nakręcić zanim zacznie dobrze jechać.

4. Lubię kręcić silnik pod redline'a bez utraty mocy a diesel zdycha i sapie pow marnych 4 tyś.

5. Chu*owy ma gang.

6. Nie lubię smrodu ropy przy tankowaniu.

 

 

1. wada jest, ze usisz szybko zmieniac biegi Bzdura jest, ze tracisz czas, bo czas bedzie ten sam, pytanie tylko do jakiej predkosci diesel dojdzie. Ogladnij sobie wyscigi panchenow ze zmiana torow - to tak dla rozszerzenia wyobrazni. W efekcie koncowym zarowno jeden jak i drug straci ten sam czas bo jeden i drugi musi kiedys dojsc do VI biegu.

 

2. Wez mnie prosze nie rozsmieszaj w tym momencie sam juz soie zaprzeczasz bo jezeli jest eksplozja to zmieniasz na wyzszy i znowu masz explozje. Na obrotosciomierzu ledwo co sie dzieje a Auto przyspiesza w przypadku benzyny na odwrot :icon_mrgreen:

 

3. Ciekawa teoria :icon_mrgreen: z tego co wiem to ciezko zatrzymac cos co kreci sie z obrotami 100 000 - 150 000 rpm. Wystraczy nie spuszczac nogi z gazu

 

4. Tomo, chyba jednak nie umiesz jezdzic. Ja kumam, ze fajnie sie to slyszy, ale biegi zmienia sie nie od red line a w momencie gdy masz najwyzszy Moment obrotowy :icon_mrgreen: a ten moze byc juz przy 4 500 lub przy 6 000 rpm, trzeba wykres sprawdzic :icon_mrgreen:

 

5 Gang ma zajefajny kwestiay jak widzisz bardzo subjektywna :icon_mrgreen:

 

6. No teraz to wrzuciles najbardziej istotny i fachowy Argument :icon_mrgreen:

 

Czyli w przypadu benzyny mamy przedzial od 4000 - 7000 rpm w diesel'u asz od ca 1800 do 3500 i Terzco bedzie pomysl co szybciej bedzie wchodzilo na obroty i co bedzie bardziej elastyczne :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

Ks nie sprowadzaj wszystkich diesli do jednego.

Bo np były diesel mojej żony miał moment jak dwie ciężarówki co nie znaczy że był ultraszybkim zapierdalaczem bo Kloda Cayenne Turbo go wciągało. A samochody po 550KM.

Tylko niektóre diesle można zestawić z benzyną. i policzysz na palcach jednej dłoni.

 

Yuby, porownaj sobie jeszcze wage tych ktore wymieniles oraz spraedz jak zostaly przelozone.

 

Oczywiscie, ze ie kzdy diesel bedzie psowal ale trzeba byc tez na tyle swiadomym jaka jest jego wydajnosc.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He, he,

 

przy jakim zalozeniu ? Start do setki na prostej czy trasa 200 km ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ks To porównaj M5 E60 i E60 535d. I co według Ciebie zrobi lepszą robotę.

Możesz poprzeć wykresem i małą rozprawką.

Porownywanie do M5 raczej nie na miejscu :) ale 545i jak najbardziej.

http://www.dailymotion.com/video/x2ussjq

Duzo kopciuch nie odstaje. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...