300 KM+

[KLAUDIUSZ]

Majki, jak się martwisz o koszta benzyny to dalej śmigaj 1.0 w LPG :D

[Gość]

 

 

Wszystko się może zdarzyć. Dzisiaj jest ładnie pięknie, a jutro się dowiadujesz, że masz raka. Takie życie.

Jeśli chodzi o paliwo, to bez przesady. To nie auto do pracy tylko do rozrywki. Nie będę nim robił 30kkm rocznie

Jesli to ma byc dla rozrywki to kup Corvette a nie pozalujesz. Moze byc model z lat 90' jest ich duzo i sa stosunkowo tanie. Mialem 300ZX, WRX, Corvetta je deklasuje jesli idzie o fun z jazdy, wyglad i brzmienie, no jeszcze WRX z tym bokserkiem fajny mialo odglos ale wygladalo jak kawalek gowna. Zona strzelia trase Las Vegas -Los Angeles w niecale 3 godz, dobrze ze spalem z boku :)

 

A jesli chcesz miec model co nie traci na wartosci https://losangeles.craigslist.org/lac/cto/5913014127.html

[Dominik Szymański]

Wciąż gadamy o zwykłych samochodach 300km+?

Kupilbym czteroosobowe coupe do 10 lat z wolnossacym silnikiem benzynowym. Bez turbo. Spali 18 l spokojnie ale nie o to chodzi. Albo amerykańskie albo niemieckie.

[majkelpl]

Majki, jak się martwisz o koszta benzyny to dalej śmigaj 1.0 w LPG :D

 

No ja sie boje ze taki Harpagan kupi 5,0 V8 i ... zagazuje :biggrin:

 

 

Albo jak ks pisze, zostanie wszystko w sferze marzen.

[_Monter_]

Ja dzisiaj jechałem za 300c czarnym kombi...nadal mnie rajcuje ten karawan no i ta praca silnika.

[_Monter_]

https://www.otomoto.pl/oferta/volkswagen-golf-moc-430-km-by-proturbo-jedyny-taki-ID6ysrDh.html#xtor=SEC-8

 

Widziałem latem w akcji, ku*wa odpał straszny.

Ja wiem, że takie auto jest tylko do grzebania i jazdy a nie na odwrót. Przy takich modyfikacjach zawsze wyłażą jakieś problemy typu pękające spawy, wycieki, wibracje i dziwne duperele.

Kiedy widzę takie ogłoszenie to czuję, że właściciel ma już po dziurki w nosie tych problemów.

[_Monter_]

Spoko. Miałem do czynienia z takim przerobionym autem kolegi, non stop coś się wysypywało.

[ks-rider]

Dlatego nie Bierze sie zydnych wynalazkow i tuninguje tylko od razu z fabrycna moca i ma sie jako Taki spokoj.

 

:crossy:

[KLAUDIUSZ]

Można tuningować ale z głową i z umiarem chociaż wiem że to trudne niestety, apety rośnie w miarę jedzenia :)

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[HARPAGAN]

 

No ja sie boje ze taki Harpagan kupi 5,0 V8 i ... zagazuje :biggrin:

 

 

Albo jak ks pisze, zostanie wszystko w sferze marzen.

 

Ad1. Jeśli bym miał zamiar używać tego auta jako woła roboczego, to owszem, bez wahania założyłbym LPG.

 

Ad2. Uwierz mi, to nie jest marzenie, a zwykła chęć posiadania czegoś co da chwilę przyjemności ;)

[Tommo]

Ja myślę, że nie będzie zadowolony. Ani to nie jedzie, ani się prowadzi.

Jeśli już to ZR1 :buttrock:

[Gość]

Myslalem o czyms takim https://losangeles.craigslist.org/sfv/cto/5950003808.html za okolo 10$ nie problem kupic ewentualnie poprzedni model https://losangeles.craigslist.org/lgb/ctd/5949012830.html ten ktory pokazales to kupa ktora jest warta 1000$

w zasadzie to nic gorszego z Corvette znalezc nie mogles :)

[Gość]

Yuby mowilem o modelach z lat 90 czyli C4 po lifcie i C5. Na zywo wersja Corvette z 1989 a 1991 to kosmiczna roznica w wygladzie, inna epoka, C4 przed liftem to kibel

https://losangeles.craigslist.org/sfv/cto/5950003808.html kwestia gustu, dla mnie kibel to nie jest

[Gość]

Dokladnie, model z lat 90'

[ZIGGI]

https://www.otomoto.pl/oferta/chevrolet-corvette-c4-5-7-235-km-europa-automat-stan-kolekcjonerski-ID6yE2XB.html#0aef848ce0

 

Z tego będziesz zadowolony, zresztą Robert kazali. :-)

Tak brzydki że aż ładny.

Uuuuu Panie. Tutaj to nawet LPG nie pomoże :)