Wilczewicz Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) Cześć, Mam problem do którego nie jetem do końca przekonany czy jest to problem czy normalna sytuacja w moim Street Triple z 08 roku. Silnik po odpaleniu na zimnym, stuka na rozrzaddzie przez ok 30-40 sekund, po czym dźwięk całkowicie ustaje i nie słychać go podczas dalszej jazdy. Domniemam że to napinacz bo motocykl ma przejechane niecałe 8000 km. Wyczytalem na angielskich forach że to normalne i nie trzeba nic z tym robić, ale również że nie i nalezy wymienić napinacz. Która z tych teorii to prawda? Napinacz to może nie duży koszt bo 300 zł, ale jest tylko na zamówienie z ASO i trzeba czekać 4 tygodnie. Tutaj filmik ukazujący problem (nie moja ale jest identycznie) Edytowane 30 Listopada 2016 przez Wilczewicz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Ciężko coś tak doradzić ale jak nie spieszy ci się z wydawaniem pieniędzy na nowy napinacz to zdemotnuj swoj - zgodnie z instrukcja serwisowa - i rozbierz by przyjrzeć się jego wnętrznościom. To są na prawdę proste urządzenia i najczęściej poddaje się sprężyna lub zużywa ślimak lub mechanizm zapadkowy (w zależności od konstrukcji jedno z tych dwóch). Rozbieraj ostrożnie bo niektóre typy są kłopotliwe w złożeniu - przy ślimakowych można się pomylić i zamiast wysuwać napinacz będzie sie chował co wiadomo czym może się skończyć jak nie pomyślisz przed montażem. Jak problemy z rorzadem nasilają się w niskich temperaturach zwróć uwagę na droznosc otworów smarujacych w napinaczu. Może któryś jest przytkany i ogranicza przepływ gęstego jeszcze oleju.Aha ... nie znam specyfiki napinaczy w triumphach więc po części zgaduje a po części wróżę z fusów. Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Kolega ma Street Trypla z 2007 roku, niedawno trzymał u mnie przez miesiąc w garażu, czasami sobie tym pojeździłem. Po odpaleniu zimnego to samo co na filmiku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilczewicz Opublikowano 30 Listopada 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 (edytowane) Czyli możliwe że to wina temperatury i oleju? Problem znika po kilkudziesięciu sekundach? Jestem przed decyzją kupna manualnego napinacza APE i wymiany na wiosnę, ale zrobię to dopiero po wymianie oleju i sprawdzeniu czy będzie się tak działo gdy temperatura będzie nieco wyższa. Co do demontażu napinacza, to nie będę tego robił bo się na tym nie znam. Wiem że trzeba go resetować po wyjęciu z silnika, lub gdy się nie da to wymienić na nowy. Edytowane 30 Listopada 2016 przez Wilczewicz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kobrzak Opublikowano 30 Listopada 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2016 Klekot na zimnym to norma w triumphie. W starszym 955i też na zimnym głośno chodzi, po nagrzaniu OK. Przy przebiegu 8 tysi to napinacz może z jeden ząbek pewnie ma zużyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpaku Opublikowano 2 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2016 Odradzam manualny napinacz - skoro nie chcesz rozbierać napinacza, bo się nie znasz, to manualny nie jest dla Ciebie.Każde wyjęcie napinacza = bardzo duże ryzyko przeskoczenia rozrządu. Dlatego przy wyjmowaniu napinacza dobrym zwyczajem jest zdjęta pokrywa zaworów, wtedy jest pewność, że wszystko gra po montażu zresetowanego napinacza. Możesz sobie kupić tani stetoskop na allegro za paręnaście PLN i osłuchiwać silnik podczas pracy, bo dźwięk może pochodzić równie dobrze z kapy zaworowej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilczewicz Opublikowano 2 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Grudnia 2016 Mówisz o bardzo drastycznych przykładach, które mogą wystąpić ale nie muszą. Równie dobrze przeskoczenia na łańcuszku wystąpi podczas wymiany napinacza hydraulicznego. Jeżeli już będzie wymieniany to jego założenie ogranicza się do jednego razu, a kazde kolejne naciągnięcie ogranicxa się do przykręcenia śruby. Co do klap zawodowych to przy takim przebiegu i równej pracy silnika po 30 sekundowym rozgrzaniu nie ma mowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpaku Opublikowano 3 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2016 (edytowane) To nie jest żaden drastyczny przykład. Ponadto nie odnosiłem się do napinacza manualnego, tylko napinacza jako tako.5 razy w moich motocyklach regulowałem luzy zaworowe. Za każdym razem wyjmowałem napinacz w celu oceny jego stanu (i łańcuszka rozrządu).Na te 5 razy, 4 razy przy wyjmowaniu napinacza rozrząd przeskoczył o 1 ząbek na wałku ssącym. Sam mówiłeś, że się na tym nie znasz. Jeżeli zamontujesz manualny - skąd będziesz wiedział, czy nie napiąłeś za mocno, albo za słabo? P.S. Obejrzałem załączony filmik jeszcze raz - rozumiem, że to nie jest konkretnie Twój egzemplarz;)Gość z filmiku dodał aktualizacje opisu:"Update: my bike hit around 16,000 miles and the CCT finally clicked up a notch and this noise has now gone completely"Moja rada:Odkręć środkową śrubę napinacza (dwóch mniejszych nie ruszaj). Podczas odkręcania uważaj, bo sprężyna wraz ze śrubą będzie chciała odlecieć.Zmierz sprężynę i dobierz śrubę o nie większej średnicy i odpowiedniej długości (dłuższej). Chodzi o to, żeby włożyć w miejsce sprężyny napinacza i zapierając jakiś płaskownik/śrubokręt itp. o silnik/ramę mieć możliwość pchnięcia tej śruby.Jak uszykujesz wszystko, uruchamiasz silnik, pchasz napinacz z wyczuciem, aż przeskoczy jeden ząbek (będzie potrzeba całkiem sporej siły). Gasisz moto, montujesz z powrotem sprężynę z org śrubą. Gotowe. Sam tak robiłem w jednym moto i chodzi do dziś. Mała uwaga: wykręcenie środkowej śruby jest całkowicie bezpieczne i neutralne dla silnika - nie ma się czego obawiać. Napinacz się nie cofnie bo trzy go zapadka. Edytowane 3 Grudnia 2016 przez szpaku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 5 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Skoro ci klekota na zimnym i przestaje jak się troszkę nagrzeje, to jak ustawisz ten manualny napinacz? Tak żeby nie klekotał na zimnym? Skąd pewność że wtedy będzie dobrze ustawiony na ciepłym? 300zł za napinaczza aso to nie jest koniec świata. Sam ratowałem się manualnym ale dlatego że do KLRa kosztował w aso ponad 700zł, a to był sprzęt z 87 roku o wartości 2500zł. W twoim wypadku unikałbym manualnego. Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilczewicz Opublikowano 5 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Dzięki szpaku za radę. Będę testował. Manualny napinacz a hydrauliczny to dwie różne bajki. Hydraulika dostraja się sama pod naporem oleju, a manuala sam dostrajasz, tak żeby nie klekotal w ogole:) nie jest mi szkoda tylko pytam fachowców (was) o radę. Zamówie pewnie manual i dam go do zrobienia osobie która ma pojęcia, chociaż ciężko o takich od Triumpha w Rzeszowie. Moto warte każdej złotówki :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 5 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Miałem na myśli że inna jest "długość" łańcucha na ciepłym a inna na zimnym. Osobiście staram się ufać inżynierom którzy motocykle projektują, niż samemu je poprawiać ^^ Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilczewicz Opublikowano 5 Grudnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2016 Tutaj lancuch nie ma prawa się tak nagrzać:) hydraulika bardzo często pada i większość ci to powie. Manuale były pchanie do starych moto i pracowały tysiące kilometrów, hydraulika potrafi się zaciac po 4 tysiącach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpaku Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 Wilczewicz - może źle zrozumiałem twoje wypowiedzi, ale czy Ty uważasz, że oryginalnie w Triple'u masz hydrauliczny napinacz? Wg mojej wiedzy w 675 jest mechaniczny z układem sprężynowo-zapadkowym.Obejrzyj ten filmik: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4jku Opublikowano 6 Grudnia 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Grudnia 2016 (edytowane) Nie chciałem ciągnąć pogaduszki bo chyba autor jest już ukierunkowany i plan ma gotowy, ale skoro jeszcze się odezwałeś to też dopiszę, że zacząłem podejrzewać że pisząc "manualny" ma na myśli mechaniczny. :) Edytowane 6 Grudnia 2016 przez 4jku Cytuj Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :) https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilczewicz Opublikowano 14 Lutego 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2017 Siemka. Trochę namieszalem w temacie z tymi hydraulicznymi:) 4jku ma rację. Nowy napinacz zamówiony i czeka na wymianę na wiosnę. Trzeba będzie rozkręcić całą pokrywę łańcuszka i wymienić uszczelkę przy tym. Zastanawiam się jeszcze nad tym czy wymieniać to samemu, czy oddać do warsztatu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.