Skocz do zawartości

Wypadek z prokuratorem a skorzystanie z własnego AC


foks
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim,

na wstępie przepraszam jeśli zaśmiecam forum i taki temat był już niedawno omawiany, ale nie umiałem go znaleźć w archiwum, więc postanowiłem założyć nowy temat.

 

W dużym skrócie na początku września uległem wypadkowi motocyklowemu - jadąc do pracy ruszyłem na zielonym świetle, a po chwili zmiótł mnie samochód, pędzący na swoim czerwonym. Sprawa winy bezsprzeczna, aczkolwiek z racji mojego poważnego uszczerbku na zdrowiu trwającego dłużej niż 7 dni (od razu operacja, złamana kość udowa, śruby, szpital itp) sprawa będzie sprawa karną, z prokuratorem itp, a więc formalnie nie ma sprawcy, dopóki sąd go nie skaże wyrokiem.

 

No i tutaj mam parę pytań/wątpliwości jak powinienem teraz postąpić.

 

Motocykl odwiozłem do serwisu korzystając z assistance, wiem już, że będzie szkoda całkowita.
Aby zrobić cokolwiek z OC sprawcy muszę czekać na jego formalnego określenie (czyli przybicie mu winy), co może trwać i nawet rok.

Na motocykl posiadłem autocasco, a więc mogę zgłosić szkodę do swojego ubezpieczyciela, który rozliczy mi wszystko a potem regresem ściągnie sobie pieniądze z OC sprawcy (jak już sprawca będzie formalnie potwierdzony).

 

To rozwiązanie wydaję mi się najlepsze bo:

- AC przedłużałem na koniec sierpnia, mam w nim uwzględnione wszystkie dodatki do moto, oraz zapis, że motocykl nie traci wartości przez całe 12 miesięcy obowiązywania AC

- nie będę czekał do końca sprawy, ale rozliczę to najszybciej jak się da, nie będę też musiał płacić za to, że serwis przetrzymuje mi motocykl u siebie

- wydaję mi się też, że z własnym ubezpieczycielem będzie to łatwiej rozliczyć niż z OC sprawcy, gdzie wyceny na pewno będzie zaniżona

 

Mam tylko obawy, czy zgłoszenie sprawy z mojego autocasco:

- nie utrudni mi dalszych roszczeń z OC sprawcy, takich jak pokrycie kosztów leczenia, odszkodowania za straty niematerialne, zadośćuczynienia?

- co mam zrobić ze zniszczonymi akcesoriami takimi jak kask, kurtka, buty? Czy to też rozliczam ze swojego AC?

- jak mam rozliczyć koszt jaki muszę ponieść za sam fakt, że serwis trzyma mi motocykl u siebie?

 

Czy może są jeszcze jakieś inne plusy albo słabe strony tego rozwiązania? Będę wdzięczny za Wasze uwagi, doświadczenie i pomoc :)

 

Ps; to już 3 tygodnie po wypadku, leżę w domu ze śrubą w kości udowej (podwójne złamanie) z nadzieją, że na wiosnę będę normalnie chodził - ale ogólnie to się cieszę, że żyje :)

 

Pozdro!

 

 

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fachowcem, ale kumpel miał kiedyś dzwona jadąc samochodem. Też szkoda całkowita i też musiałby długo czekać na OC sprawcy. Zgłosił szkodę na swoje AC. W trzy minuty wypłacili mu odszkodowanie (natychmiast odkupił sobie dokładnie taki sam samochód :) ). Składka AC wzrosła mu bodajże o 10%, bo utracił bezszkodowość, ale w efekcie i tak był zadowolony, bo zależało mu na szybkości uzyskania odszkodowania. Ja mam takie doświadczenie, może ktoś ma inne...

Prawa do roszczeń za koszty leczenia, straty niematerialne itp. nie utracisz, bo przecież AC tego nie obejmuje. Kask, kurtkę, buty możesz zgłosić na AC tylko wtedy, gdy polisa to uwzględniała (jak znam różne polisy AC, to raczej nie). Podobnie z innymi kosztami. Przeczytaj dokładnie polisę AC i OWU (Ogólne Warunki Ubezpieczenia) do tej polisy. Tam powinieneś mieć wszystko napisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadaj pytanie na piśmie do ubezpieczyciela i czekaj na odpowiedź. Wszystko na papierze (może być wirtualny), nic na gębę - nawet jak "rozmowy są nagrywane" bo potem (jak w moim przypadku) "rozmowy nie udało się odnaleźć".

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Ci polecę firmę Adversum z Ełku. Kiedyś JAX...wywalczyli mi potężną kasę, niczym nie musiałem się martwić, ani komisjami lekarskimi ani innymi prawnymi sprawami. Profesjonaliści a nie hieny. Jak chcesz coś więcej wiedzieć to napisz na PW.

Nieważne gdzie mieszkasz ale w Warszawie też mają biuro.

Obecnie też właśnie ogarniają mi jedną sprawę.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgłaszasz swojemu ubezpieczycielowi na piśmie wyrażając chęć powierzenia mu likwidacji szkody i opisując sytuację z zastrzeżeniem że motocykl jest tylko częścią szkody i po zakończeniu leczenia uzupełnisz dokumentację medyczną. Do pisma dołącz wykaz innych rzeczy uszkodzonych w wypadku ( ubranie kask , telefon itp.). Resztę dowiesz się od ubezpieczyciela. Po zasądzeniu winy sprawcy i dostarczeniu wyroku ubezpieczycielowi nie tracisz żadnych zniżek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zrobić cokolwiek z OC sprawcy muszę czekać na jego formalnego określenie (czyli przybicie mu winy), co może trwać i nawet rok.

 

o ile mnie pamięć nie myli, to na nic nie czekasz. TU ma 30 (?) dni z opcją przedłużenia o kolejne 30, ale AFAIK nie dłużej, na ustalenie sprawcy we własnym zakresie. sprawdź sobie przepisy ogólne OC. jeśli mam rację, to nic Cię nie obchodzi postępowanie karne p-ko sprawcy, tylko ciśniesz TU sprawcy o odszkodowanie z jego OC. po terminie naliczasz odsetki ustawowe z tyt. nieterminowej płatności

mogę się mylić, dawno nie miałem do czynienia z tymi przepisami, ale polecam sprawdzenie

a, ponadto zdaje się winna już być w praktyce do zastosowania likwidacja z OC sprawcy przez Twoje TU; zgłaszasz i oni się martwią. ale tu głowy nie dam

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to sam ciągnąć to duuużo stracisz...bardzo dużo ale Twoja wola. Poza tym jak bedziesz w sądzie to nie żądaj od sprawcy zbyt wiele kasy bo może być niewypłacalny a ubezpieczyciel odliczy sobie kwotę zażądaną od sprawcy.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wszystkie rady i uwagi, w takim wypadku zgłaszam z OC sprawcy, nie czekając na wyrok.
Co do odszkodowania już nie za motocykl to będę korzystał ze wsparcia jakiejś wyspecjalizowanej firmy.

Kawasaki GPZ500S 1991 -> Honda CBR 600 F3 1998 -> Suzuki GSX-R 750 K7 -> Suzuki DRZ 400 SM K5 -> Triumph Street Triple R 2014 & Vespa ET4 125 2004 -> BMW R NineT 2017

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak chcesz to sam ciągnąć to duuużo stracisz...bardzo dużo ale Twoja wola.

 

no, tu się nie zgodzę, patrząc na oferty większości "odzyskiwaczy" ubezpieczeń, którzy prezentowali się na fm. bodajże tylko 1 firma podejmowała się spraw, które już miały wypłaconą część bezsporną (co oznacza, że pozostałe brały prowizję również od tej części kasy, którą tak czy inaczej poszkodowany dostałby nawet nie kiwnąwszy palcem). większość przy tym "chwaliła" się iż sprawy zamykają bez sądu, a to jak ktoś już napisał z reguły oznacza znacznie mniejsze odszkodowanie, niż to co potencjalnie można dostać właśnie kierując sprawę przez sąd. jest to dziki zakres rynku, i trzeba być naprawdę ostrożnym, żeby nie stracić - zwłaszcza, jeśli udzieli się pełnomocnictwa do zawarcia ugody i taka firemka zamknie drogę ew. poszerzenia roszczeń biorąc tylko szybką kasę dla siebie, bez angażowania w prowadzenie sprawy

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko odnosiłem się do Adversum. Drugi raz korzystam z ich usług i ufam im. Ani przez chwilę nie zachowują się jak pospolici poborcy bezspornych.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...