Skocz do zawartości

[ROZ]Odmowa wykonania pierwszego przeglądu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów i wielbicieli dwóch kółek! Po wielu przygodach i wyrzeczeniach odłożyłem sobie na tyle by kupić Harleya z USA. Zakupiłem go za pośrednictwem firmy która specjalizuje się w sprowadzaniu uszkodzonych / rozbitych motocykli z USA, ich naprawie i sprzedaży. Wraz z motocyklem otrzymałem komplet dokumentów na które składa się:
-Faktura zakupu
-Salvage certificate (akt własności pojazdu zezłomowanego) + tłumaczenie
-oryginalna umowa oraz akt kupna - sprzedaży pomiędzy firmą, od której zakupiłem motocykl a właścicielem tej maszyny w USA + tłumaczenie
-dokumenty z odprawy celnej z Niemiec (opłata celna)
-zaświadczenie o firmie z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej RP
-oświadczenie, w którym napisane jest, że motocykle importowane z USA nie posiadają tablic i dowodu rejestracyjnego gdyż ich przekazywania zabrania prawo USA
Problemem stało się wykonanie przeglądu technicznego pojazdu, ponieważ diagnosta stwierdził, że Salvage certificate nie uprawnia do wykonania badania w Polsce a jednocześnie do dalszej rejestracji.

W związku z powyższym, czy ktoś miał może podobne doświadczenia? Diagnosta stwierdził, że potrzebny jest "Certificate of title" który jest aktem własności, ale Salvage certificate również takowym jest, różnica polega na tym, że pierwszy jest od nowego sprzętu a drugi od uszkodzonego.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

-Salvage certificate (akt własności pojazdu zezłomowanego) + tłumaczenie...

 

...ponieważ diagnosta stwierdził, że Salvage certificate nie uprawnia do wykonania badania w Polsce a jednocześnie do dalszej rejestracji.

W związku z powyższym, czy ktoś miał może podobne doświadczenia? Diagnosta stwierdził, że potrzebny jest "Certificate of title" który jest aktem własności, ale Salvage certificate również takowym jest, różnica polega na tym, że pierwszy jest od nowego sprzętu a drugi od uszkodzonego.

Pozdrawiam

w jednym miejscu piszesz o pojeździe złomowanym a w drugim miejscu o uszkodzonym

pojazdu zezłomowanego nie zarejestrujesz - no chyba, że to zabytek

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, ale nie rejestruję przecież pojazdu u diagnosty. Odmówić rejestracji mogą mi w WK, ale na jakiej podstawie diagnosta odmawia mi wykonania przeglądu?

Dla osób które mogą mieć takie same przygody:http://www.autokanada.pl/uszkodzone/opnia_auta_parts_only.pdf

Może niektórzy wyżej się dokształcą ;)

Edytowane przez ZielonyKoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla osób które mogą mieć takie same przygody:http://www.autokanada.pl/uszkodzone/opnia_auta_parts_only.pdf

Może niektórzy wyżej się dokształcą ;)

dokument ciekawy - jednak jednoznacznie potwierdza to, co Ci napisałem

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którym miejscu to potwierdza? Cytuję: "Certificate of Salvage.... jest on właściwy do rejestracji pojazdu w zależności od zamieszczonych w nim wpisó. Generalną zasadą jest wydawanie tego typu dokumentów dla pojazdów uszkodzonych, które po przejściu odpowiednich badań technicznych mogą być zarejestrowane na terytorium RP." Mój certyfikat nie ma żadnych dalej wymienionych wpisów, które kwalifikowałyby go jako "do kasacji" a przez to niemożny do rejestracji w Polsce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie, nie można go zarejestrować, poniewaz nie może przejść badań. To jest odpowiedź na Twoje pytanoie. Najlepiej zeskanuj wszystkie dokumenty i tutaj je pokaż. Będziemy wiedzieli o czym mówimy. Jak na razie, to taka przepychanka i gdybanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym że nie problem jest z rejestracją. Byłem w WK z dokumentami i pani powiedziała że wszystko jest ok, brakuje przeglądu technicznego, którego wykonania odmawia mi diagnosta. Jutro przejdę się jeszcze raz ze stanowiskiem z Ministerstwa, zobaczymy co powie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym że nie problem jest z rejestracją. Byłem w WK z dokumentami i pani powiedziała że wszystko jest ok, brakuje przeglądu technicznego, którego wykonania odmawia mi diagnosta. Jutro przejdę się jeszcze raz ze stanowiskiem z Ministerstwa, zobaczymy co powie.

Bo diagnosta ma rację. Jest też problem ze zrozumieniem języka. W Anglii, salvage, nie znaczy to samo co w USA. Daj te skany i zobaczymy. Bo jak na razie, to bicie piany o kawałek złomu. Jezeli sprowadzałes przez znana jak piszesz firmę, to oni powinni wiedzeć, co sprowadzają. Pierwsz przegląd po ich stronie.

Tak prywatnie powiem że nie jestem za rejestrowaniem, dopuszczaniem do ruchu, pojazdów typu salvage. Potem sprzedaje się je, jako nówka nie śmigane. Ot, takie (nie tylko)polskie realia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W którym miejscu to potwierdza? Cytuję: "Certificate of Salvage.... jest on właściwy do rejestracji pojazdu w zależności od zamieszczonych w nim wpisó. Generalną zasadą jest wydawanie tego typu dokumentów dla pojazdów uszkodzonych, które po przejściu odpowiednich badań technicznych mogą być zarejestrowane na terytorium RP." Mój certyfikat nie ma żadnych dalej wymienionych wpisów, które kwalifikowałyby go jako "do kasacji" a przez to niemożny do rejestracji w Polsce.

w tym, że pojazdu zezłomowanego nie rejestruje się ponownie

w pierwszym swoim poście zwróciłem uwagę, że sam nie wiesz jakie masz papiery - podajesz sprzeczne informacje

 

Z tym że nie problem jest z rejestracją. Byłem w WK z dokumentami i pani powiedziała że wszystko jest ok, brakuje przeglądu technicznego, którego wykonania odmawia mi diagnosta. Jutro przejdę się jeszcze raz ze stanowiskiem z Ministerstwa, zobaczymy co powie.

to dlaczego nie wziąłeś czerwonych blach i miękkiego dowodu?

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak przy okazji: z salvage title można nawet tu zarejestrować - pojazd posiada później rebuild title, nie ma możliwośći ukrycia, że został odbudowany z powypadkowego złomu. nie mówię o uszkodzonych, tylko zniszczonych - właśnie z salvage title. dokładnych warunków zmiany nie znam, bo się nie interesowałem

co ciekawe tu (przynajmniej w indianie) nie ma czegoś takiego jak przeglądy okresowe czy stacje diagnostyczne

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazdu raz zezłomowanego na terenie UE nie można z powrotem zarejestrować. Pojazdy z USA i Kanady (jeśli zostały tam zezłomowane a następnie naprawione np tutaj) owszem. Podałem tytuły posiadanych papierów w języku angielskim oraz tłumaczenia z papierów od tłumacza przysięgłego. Salvage w różnych stanach znaczy różne rzeczy, bywają sytuacje, w których po lekkim nawet dzwonie właścicielowi bardziej opłaca się oddać maszynę firmie ubezpieczeniowej która da kasę na nowy motocykl a tamten od razu ma przybite salvage, co nie zawsze oznacza, że nie może zostać zarejestrowany. Kontaktowałem się z firmą, zaoferowali pełną pomoc, również z załatwieniem przeglądu. Co do czerwonych blach, zakładałem taką możliwość załatwienia sprawy, jeśli jutro dalej będą robić problemy na przeglądzie załatwię to w ten sposób.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc po raz trzeci. Daj skany albo zamknij temat. W USA, w żadnym stanie nie ma przeglądów okresowych, technicznych. Jest jeden, dot. czystości spalin. W każdym stanie jest taki sam, choć czasami inna procedura przeprowadzenia. Jedyne na co się zwraca uwagę, przy takim przeglądzie po za czystośćia spalin, to deska rozdzielcza. Nic tam nie może się swiecić, a wskaźnik biegu skrzyni musi działać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ZielonyKoc - w salvage title masz wpisane, czy złom, czy na części, czy nienaprawialny... Masz to też w stanowisku ministerstwa...

 

Sprawdź to i tu jest odpowiedź...

 

WK zarejestruje tylko jeśli diagnosta zrobi przegląd, obowiązkiem diagnosty jest sprawdzenie papierów, te przepisy są świeże, weszły chyba na początku tego roku, poprzednio nawet jak w title było wpisane "na złom" a pojazd spełniał warunki można było rejestrować.

Przepisy wprowadzono dlatego że zbyt dużo złomów dostawało drugie życie, i wcale nie były pełnowartościowymi pojazdami mimo spełniania wymagań "przeglądowych" - czyli na przykład miały ingerencję w elementy konstrukcyjne i nikt nie zagwarantuje bezpieczeństwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WK zarejestruje tylko jeśli diagnosta zrobi przegląd, obowiązkiem diagnosty jest sprawdzenie papierów, te przepisy są świeże, weszły chyba na początku tego roku, poprzednio nawet jak w title było wpisane "na złom" a pojazd spełniał warunki można było rejestrować.

Przepisy wprowadzono dlatego że zbyt dużo złomów dostawało drugie życie, i wcale nie były pełnowartościowymi pojazdami mimo spełniania wymagań "przeglądowych" - czyli na przykład miały ingerencję w elementy konstrukcyjne i nikt nie zagwarantuje bezpieczeństwa.

Możesz podać akt prawny dotyczący tego co piszesz?

Audi Sport

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...