Najwiekszy dzienny przebieg na MZ

[Gwoździu]

W czasie powrotu z wakacji nawinalem 500km na kola mojej Mzci jednego dnia (Na razie jest to moj rekord) Tylek bolal jak nie powiem co, ale wrazenia z jazdy- odlot. Jechalem z dziewczyna. Motor zaladowany na full. Czlowiek potem nawet przez sen balansuje na zakretach :smile2:

Ciekaw jestem jakie wam udawalo sie osiagac dzienne przebiegi na swych 2 suwowych rumakach (chce zobaczyc czy jestem taki twardy jak mi sie wydaje :( )

[Gość Anonymous]

jesteś twardy! szczerze mówiąc jak cholera!

gratuluję samozaparcia i dobrego sprzęta!

[dakmen]

Gratulacje i witaj w klubie twardodupców.

Rok temu na m72 zrobiłem 460 km jednego dnia.

Z d..py miałem jesień średniowiecza :(

Ale to dopiero była poważna jazda :clap:

Nie jakieś tam kręcenie się wkoło garażu.

[profaner]

no twardo! u mnie skromnie troche ponad 100 bylo by wiecej ale moto zaczelo nawalac i benzyna mi sie skonczyla:D

[dobczok]

moj 140km (albo 160 juz nie pamietam) na Mz 150

[koniaczek]

Ja na moim 2T (Jawie ts 350) max jednego dnia zrobilem 310 km. A to byl totalny hardcore... Droge ta zrobilem po kupieniu moto w Kaliszu. Przeciez musiealem jakos wrocic do Wawy. Dodam tylko ze przed tym powrotem ostatni raz siedzialem na moto 5 miechów wczecniej na egzaminie na prawko "A". :(

[zbyhu]

Czolem!

 

Ja to bede mial okolo 250-300, ale dokladnie nie wiem...

Sprzet to ETZ 250 :(.

Jak pojade nad morze, to bedzie wiecej :twisted:.

Pozdrawiam

[KaBaN]

Mi jak narazie udało sie pokonac najwięcej dystans 250 km ofkors w jednym kawałku podczas wypadu na wakcje do rodzinki, ale dupsko po 150km bolało mnie przeokropnie :clap: :(

[Łukasz Kozik]

Hej !

Moj rekord siega okolo 400. Moze to nie wyczyn ale za to 100 bylo przejechane doslownie na max. Spieszylem sie na dzialke i zamykalem liczniki na trasie (jakies 50 km)

Dystans pokonalem godzine. Pozniej odposcilem i juz raczej w normalnych predkosciach. Szczerze mowiac to byl jeden z najpiekniejszych dni w zyciu !

[miki660]

Mój max to jakieś 30 km. Nieźle nie :(

[Kuskus]

noto zeby was zbytnio nie podnosic na duchu to powiem ze ja na jawce 50 mustang zrobiłem 71 km za jednym razem :(

 

pozdr4all

[profaner]

Mój max to jakieś 30 km

 

 

niezle niezle :clap: zeszly sezon mialem z takimi przebiegami ze wzg;ledu na awarie w tym duzo napraw inne podejscie i gdyby nie to ze juz do reszty sie na bene slukalem to bym zrobil duzo wiekszy przebieg niz te moje 100 120 km :(

ale i tak jest niezle:D

[art]

U mnnie tez skromnie 50km - po lasach i drogach niepublicznych - niestety brak prawka daje w kosc :(

[Gość Anonymous]

sorry Jawa350 - ale nie wierze - 71 (uuupsss - EDYCJA RULEZZZ!) km na jawce to niewykonalne za jednym razem....

 

a jeśli wykonalne to .... nie wiem, ale straszne

[Kuskus]

7 Km na pewno wykonalne , tyle robi dookoła osiedla , co do tych 71 Km to prawda - oczywiscie robiłem postoje ( to chyba normalne ) ..

zajeło mi to ok 4-5hw dosyc górzystym terenie

pozdr