Gwoździu

witaj Grozi Ci to tym ze ten uszkodzony listek moze dalej sie wylamywac podczas pracy i poleciec sobie na spotkanie z tłokiem. Nie radze na tym jezdzic pozdro

Ciesze sie ze maszyna Ci smiga Co do gaznika to nie ma opcji zeby tak sie stalo po moim czyszczeniu :eek: . Niby dlaczego mialbym poskrecac 3 gazniki a czwartego nie?? Wszystko było skręcone i sprawdzone...inaczej nie pracowałbym tu gdzie pracuje. Skoro ktos Ci w tych gaznikach grzebal po tym jak Ci je oddalem to wniosek nasuwa mi sie sam. pozdrawiam

Hej :) Osobiscie robilem Ci te gaźniki. Przyniosłeś je do naszego serwisu juz wymontowane z motocykla. Powiedziałem, Ci wtedy, że są wyczyszczone i ustawione (na tyle na ile dało się to zrobić bez motocykla). Poziom paliwa też ustawiałem. Umówiliśmy się wtedy żebyś wpadł na synchro to Ci je dokładnie wyregulujemy już po zamontowaniu w moto. Tymczasem synchro i jakies regulacje robiłeś sobie sam nie wiadomo u kogo :banghead: a teraz wieszasz psy na naszym serwisie :evil: Tyle słowem wstępu. Co do zalewania czwartego gara to skoro miałeś uszkodzony filterek w baku to mogl jakis syf poleciec do gaznika i zaworek iglicowy sie nie domyka i przelewa. Wymontuj te gazniki jesli chcesz i wpadnij z nimi do serwisu. Rzuce za free okiem na nie i bedziemy wiedzieli co sie stalo. A swoją drogą to te gazniki były robione jesli dobrze pamietam ok poł roku temu. Nie skarżyłeś się nam na nie wczesniej. Pozdro

Sprawdz o ile obrotow masz wykrecone sruby regulacji skladu mieszanki. Jesli twoje moto jest bez przerobek typu filtr pow K&N lub jakies nieorginalne wydechy. To sruba ta powinna byc wykrecona o 2 - 2.25obr (to te od spodu gazników, blizej krocca) Zobacz jak wygladaja swiece po trasie minimum 20km (maszyna musi sie dobrze rozgrzac) Moze wieksze spalanie nie jest spowodowane gaziorami, tylko np. ktorys zacisk po zimie lekko blokuje i przyciera? Ew. moze masz duuuzo za niskie cisnienie w oponkach ? :) A skoro juz dlubales w gaznikach to moze synchro by si przydalo? XX to bestia wrazliwa na tym punkcie Daj znac jak tam wyniki dochodzenia :)

W hondach lubia padac reglery. Natomiast nie slyszalem jeszcze o wybuchajacych :)

moim zdaniem jest to PILOT SCREW czyli nr 69 :banghead: pozdro

przyczyna takiego zachowania moze byc tez podparty zawor.Sprawdz luzy zaworowe

Ja obstawiam ze jest to do odprowadzania cieczy z airboxu. Np. paliwa ktore przelalo sie z gażnikow. Dlatego jest tam rurka, zeby ujscie cieczy poprowadzic z dala od goracych rur wydechowych/ew.kolektora Nie podlaczaj jej nigdzie, tylko poprowadz tak aby ujscie wezyka bylo z dala od wydechow. Takie rozwiazanie mam w swojej GS500. Kiedy ja kupilem, to przelewaly sie gazniki z powodu nieszczelnych zaworkow plywakowych wiec nadmiar paliwa plynal sobie do airboxu, a z niego uchodzil rurka na dnie :bigrazz: pozdro :icon_biggrin:

Zadzwonilem do Wawy. cześci bedą szybciej niż myślalem :flesje: dzieki chłopaki

Oczywiscie ze wolalbym kupić :bigrazz: Po prostu mam malo czasu i dlatego obawiam sie ze ASO nie zdąży z realizacją zamówienia :buttrock: A z tego co wiem Larsson nie ma tej uszczelki jako pojedynczej. Jesli się myle to prosze o sprostowanie :biggrin: Moze ktoś zna jakis sklep, gdzie mieliby taka pojedyncza uszczelke ???

Witam! Potrzebuje uszczelki pod miske olejową do gs 500 1. W ASO pewnie sporo poczekam :/ 2. Nie wiem czy LARSSON będzie miał taką uszczelke (nie mam ich katalogu, a w necie mają tylko komplety uszczelek, lub uszczelke pod klawiature) Myślę żeby samemu dociąć z czegoś taką uszczelke (tektura?) i posmarować silikonem. :buttrock: W oryginale uszczelka byla z czegos plastikopodobnego. Co radzicie??? PS. panikuje bo mam ok tygodnia do wyjazdu do Anglii na moto a tu taki zonk Z góry dzieki :bigrazz:

Mam problem! Kupilem prawą połówkę kierownicy (moja sie zgiela ) z rocznika 89. Moja zuzia to rok 92r. Dopiero po otrzymaniu paczki przypomialem sobie ze w 1990r "poszerzono i podwyzszono kierownice w gsce" I tu jest moje pytanie 1.Czy to poszerzenie i podwyzszenie zrealizowano przez inny rozstaw i wysokość mocowania rur kiery w półce górnej, czy same rury zostały zmienione 2. CZy ta rurka powinna byc lekko wygieta,czy dostalem jakas padline?? Nie zasmiecalbym tutaj forum, gdyby nie to ze Zuza mieszka prawie 100km ode mnie i po prostu nie mam jak sprawdzic z góry dzieki za pomoc

-A chcesz koniecznie sam jechac? Czy moga byc dwa motocykle? Planuje jechać z bratem na dwa moto, ale nie wykluczam powiekszenia ekipy -Tak z czystej ciekawosci ile juz dluzszych tras zrobiles? Wiesz na co sie piszesz? Odkąd mam prawko (4 lata) zrobiłem ok 45tys km. Jesli odliczyc czas spedzony bez moto (2 dzwony nie z mojej winy ;)) i to że jeżdze przez okrągly rok to wyjdzie całkiem wysoka średnia. Najbardziej ekstremalne przygody to na ETZ w zeszłe wakacje byłem w Angli ;) Jadąc w tamtą stronę jednym susem (bez spania) pokonalem 950km :) (etka obladowana na max bagazami + plecaczek) W drodze powrotnej zaliczyłem totalne oberwanie chmury od Antwerpii az po Hannower lalo jak z cebra czyli ok 500 km pod wodą. Najweselszy byl moment kiedy na stacji benzynowej w Antwerpii spotkałem 8 "bikerow" wszyscy tatuaze, okulary przeciwsloneczne i grozne miny oraz skórzane kamizelki RED DEVILS- którzy przyjechali malutka furgonetka COCA COLI :flesje: hard core'owcy -Widze z opisu ze masz motocykl typowo szosowy. Na takie trasy najlepsze jest duze enduro, i umiejetnosci radzenia sobie w terenie z zaladowanym motocyklem. Tez tak uwazam :biggrin: GS zostalaby w garażu. Bez enduraka ani rusz. (Licze na to ze sponsor bedzie poważny i odpowiedni motorek tez zapewni) :D -Tak jak Emilio Scotto - podobno na starcie swej podróży miał 300 $, a jednak dał radę objechać świat. Czy on przypadkiem nie jechal goldasem? Czytalem kiedys o kims, kto ruszyl dookola swiata majac kilkaset dolcow w kieszeni. Zwiedzil glob wzdluz i wszerz, nauczyl sie 5 jezykow i przeszedl na islam... to jest przygoda Poki co mam tylko POMYSL, reszta to dobry plan i ciezka prac :) a

Witam Wiem ze temat jest extreme ale zamiar mam smiertelnie powazny :biggrin: Pojade na moto dookoła świata. Niewiadomych w tej kwestii są tysiące ale najbardziej boli kwestia : skąd wziąć fundusze na taka wyprawę :flesje: ;) Wiem, że trzeba bedzie poszukać sponsorów. I tu mam pytanie: czy ktoś z Was zajmował się poszukiwaniem sponsorów na jakas motowyprawe? Czy ktos mi moze cos w tej kwestii doradzic. W grę wchodziłoby również codzienne relacjonowanie online naszej przygody. pozdrawiam i dzieki za jakiekolwiek porady :)

Prawko mam od czterech lat Dla mnie łatwiejsze bylo ósemkowanie na Gienku , jesli bardziej wychylalem się sam, zamiast pochylac mocno motocykl :) pomagalo

Witam OLTIMERBAZAR bedzie w ostatnia niedziele września pozdrawiam

:icon_razz: Przegwintowali bez zdejmowania (wzieli moto na kanał samochodowy) i zrobili nowy gwint. Z tego co widze to nie obejdzie się bez odkręcania kolektorów. Wiem że było dużo postów na forum dot odręcania zapieczonych śrub... spróbuje coś z tym zrobić, ale obawiam się że bedzie to ciężka robota. Te śruby trzymające kolektory są mocno skorodowane :biggrin: Może ktoś bawił się już w odkręcanie kolektorów w swojej GSce?? chętnię posłucham podopowiedzi

Właśnie jestem na etapie poszukiwań misek na allegro. Obawiam się tylko, że trzeba będzie do wymiany miski odkręcić kolektory wydechowe... Śruby mocujące kolektory do głowicy są extremalnie skorodowane i pewnie będą się działy dantejskie sceny przy próbie odkręcania ich. Czy może jestem w błędzie i miska zejdzie bez demontażu kolektorów (czyżby HAYNES się mylił ?!?) PS. Czemu nie kluczem dynamometrycznym ? Takie baśnie opowiadał mi ten magik który przegwintował miske :biggrin: pozdr :icon_rolleyes:

Ja swoja GS 500 myje na ciśnieniowej myjni ręcznej na BP Odpowiednia odległość myjki od silnika i nie polewanie gaźników to gwarancja sukcesu :biggrin: pozdr :icon_rolleyes:

Dziekuje za rady :icon_rolleyes: albo :biggrin: :bigrazz: Posłuchałem wiekszości i dałem do przegwintowania. Okazało się że gwintu nie było prawie wcale :icon_razz: Rozwiercili, przegwintowali i przy skręcaniu poowijali taśmą teflonową. Przy wymianie oleum mam uważać bo micha osłabiona i oczywiście mam owijać to taśmą silikonową i dokręcać delikatnie i z wyczuciem, a nie kluczem dynamometrycznym :notworthy: Śmierdoli mi to prowizorką, chyba kupię michę na allegro... Czy może jestem przeczulony ???

Witam Wyszła tajemnica poprzedniego właściciela mojej zuzi :) Miska olejowa miala naciągnięty gwint pod korkiem spustowym oleju i po wykreceniu sruba pociągneła za sobą kawalek gwintu z miski olejowej Nie da się teraz dobrze dokręcić (nic w tym dziwnego...) i śruba spustowa jest cały czas mokra. Co z tym radzicie zrobić? Pozdrawiam

Dzieki :icon_razz:

Witam! Na wakacje wybieram sie GSka do Anglii. Chciałbym mieć numer pomocy drogowej (Niemcy, Francja, Anglia) W zeszłym roku zaliczylem te traske wraz z moją dziewczyna ( buziaki dla Chrumka) nie bez przygod na 15to letniej ETZ 251 :))) (brak ładowania pod Berlinem to pikuś....tak tak stopily sie ;) polskie szczotki alternatora, ulewa pod Antwerpią :buttrock: , Brak benzyny w Holandii :lalag: , pozamykane nocą motele/hotele we francji :banghead: , urwany podnozek pasazera :banghead: , przypalona sakwa :clap: , rondo :banghead: "pod prąd" w Angli i jescze pełen kufer innych przygód o których możnaby dluuuuuuugo opowiadać....ale to byłby off topic :icon_razz: )

Witam! Wymieniłem w mojej Zuzi olej. Zostawilem stara podkladkę (wiem powinienem ją też wymienic :icon_razz: ). Teraz śruba jest cały czas lekko wilgotna. Z jakiego materiału powinienem użyć podkładki? (ta obecna jest miedziana) Pozdrawiam

Czesc! Tez wybieram sie na Eci za granice. Myslalem o anglii (nawet posta zalozylem :D ), ale "Skandynawia sie nadaje. Konkretna" :banghead: ALE (no wlasnie) sesje koncze dopiero pod koniec czerwca. Jesli takie opoznienie by Cie interesowalo to daj znac Angielski w porzadku (ucze sie tego jezyka od kilkunastu latek 8) ) Lapki 2 lewe nie wystepuja u mnie, wiec pracowac umiem. Pozdro