podstawy eksploatacji crossa/enduro

[markol321]

Witam tak jak w temacie chciałbym dowiedzieć sie jakie są podstawowe czynności związane z eksploatacją motoru typu cross i enduro, (co robić przed wyjazdem, czyścić filtry? smarować łańcuch? zaczekac aż silnik sie rozgrzeje?)w najbliższym czasie kupuje swój pierwszy motocykl i nie chciał bym go skatować z mojej niewiedzy. dodam że nie mam zielonego pojecia o motorach, dopiero zaczynam tą przygode,

 

ps. mam na oku dwa ogłoszenie które mnie zaciekawiły w mojej okolicy

 

http://olx.pl/oferta/yamaha-xt-serow-CID5-IDczxPx.html#129bc006f3

http://olx.pl/oferta/ktm-lc4-CID5-IDdfN1r.html#c29e63c982

 

co o nich sądzicie?

 

pozdrawiam Marcin

[mort3n]

Co do motocykli.. Ani jeden ani drugi nie jest ani crossem ani enduro, to dual sporty. Ale wybierając z tych dwóch to bardziej odpowiednia będzie Yamaha, jest prosta, mało skomplikowana i nie wymaga remontów ani specjalistycznej opieki jak to jest np. w crossach.

[DZIKOWSKI]

Skoro dopiero zaczynasz zabawę z motorami,to Yamaha będzie dla Ciebie lepsza.

[markol321]

też tak myśle że yamaha bedzie lepsza na początek ale boje sie o dostępność części ponieważ jest to mało popularny motocykl w polsce

[michoa]

zacznij od tego

http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/158645-wybor-pierwszego-motocykla-crossenduro/

to będziesz choć wiedział co to cross a co enduro

 

ta yamaha wynalazek nie ma częsci a lc4 640 na pierwsze moto to ewidentnie próba samobójcza, szukaj dt 125.........

[mort3n]

Możesz się też rozejrzeć np. za DR-Z 400.

[DZIKOWSKI]

Możesz się też rozejrzeć np. za DR-Z 400.

 

Kiedy zrozumiesz,że gość niema doświadczenia ???

[markol321]

niestety doświadczenia nie mam ale też nie chcę kupywać dt czy innej 125 z 2 powodów, nie chce zeby mi sie szybko znudził mam 180 i 90kg wagi troche chyba za dużo na taką dt co?, nie lubie tego prykania 2-suwów :biggrin: .niestety dużego wyboru nie ma choć jest niby zima, jeśli macie coś ciekawego w okolicach słupska do 100km to podsyłajcie .

[michoa]

 

nie chce zeby mi sie szybko znudził mam 180 i 90kg wagi troche chyba za dużo na taką dt co?

 

jak nie masz kompletnie doświadczenia to szybko ci sie nie znudzi....

 

 

Kiedy zrozumiesz,że gość niema doświadczenia ???

 

też mi się wydaje że jak ktoś nie ma pojęcia to nawet S to za dużo , a E to targnięcie na własne życie....

 

 

jeśli macie coś ciekawego w okolicach słupska do 100km to podsyłajcie .

 

a może jeszcze jechać obejrzec za ciebie i przywieźć pod dom ? przeczytaj temat który ci wysłałem , jak już musisz 4t chodź nie masz pojęcia i jest gigantyczne prawdopodobieństwo że kupując 4T wdepniesz w minę , a remont nawet starego chłodzonego powietrzem capa to 3-5 tys zł ( nie opłaca się ) to szukaj nie wiem xr250, xlr250 , xl250 , xl350, xt 350 , wpisz sobie te modele i oglądaj dzwoń pytaj nikt za ciebie tu motocykla nie wybierze......

 

ja to bym szukał duala 2t kmx , dt , mtx na start styka , mechaniki sie nauczysz jak nawet kupisz złom to remont cie nie zabije....

[mort3n]

 

Kiedy zrozumiesz,że gość niema doświadczenia ???

 

Wiem że nie ma doświadczenia, ale bez przesady.. Odrobina rozwagi, oleju w głowie i przywyknie, poza tym S nie jest aż takim zabijaką. Ma 40 koni, tyle co crossowa 250-tka w 4t, a ona według mnie jest dobra na początek.

 

PS. Znam gościa który nie miał w ogóle żadnego doświadczenia, jedyny jednoślad z jakim miał do czynienia wcześniej to rower.. Kupił KX250F.. Jeździ, żyje i ma się zajebiście ;)

Edytowane 3 Stycznia 2016 przez mort3n

[markol321]

jak ktoś nie ma oleju w głowie to sie zabić może nawet na 50, jak troche mrozy puszczą poprosze znajomego z pracy który ma dt 125 aby dal mi troche pojeździć :)

[jeszua]

jak ktoś nie ma oleju w głowie to sie zabić może nawet na 50, (...)

 

jak ktoś nie ma podstawowych umiejętności, to może się i na rowerze zabić. póki co anatomia nie dowiodła istnienia oleju w głowie, aczkolwiek wielu z tych, których zawartość czaszki można było zbadać bezpośrednio na asfalcie z pewnością była przekonana, że takowy posiada. sugeruję umiar w wycenie własnych umiejętności, zwłaszcza że efekty odwinięcia manetki w chwili paniki/ braku koordynacji zdecydowanie się różnią pomiędzy czymś, co jest lepsze do nauki jazdy, a czymś co nie bardzo

jsz

[michoa]

 

co crossowa 250-tka w 4t, a ona według mnie jest dobra na początek.

 

jak crossowa 250 4t jest dobra na początek to faktycznie nie będe polemizował bo wysiadam :D Napewno dobrze sie czujesz :D ?

 

Nie wiem być może ja mam do tej zajawki 2 lewe ręce ale 6 lat jeżdżę i mającej 44KM xr600 nie potrafię silnikowo w 100% wykorzystać , i często mnie zaskakuje do tego stopnia że nic mam nie dłubane bo mocy mi nie brakuje , czasem jest aż za dużo , a xr600 przy 250 4t crossie bardzo łagodnie i elastycznie oddaje moc i jest cięższa .........

 

40KM w enduro to jest dużo moim zdaniem........

 

[mort3n]

 

jak crossowa 250 4t jest dobra na początek to faktycznie nie będe polemizował bo wysiadam :D Napewno dobrze sie czujesz :D ?

 

Nie wiem być może ja mam do tej zajawki 2 lewe ręce ale 6 lat jeżdżę i mającej 44KM xr600 nie potrafię silnikowo w 100% wykorzystać , i często mnie zaskakuje do tego stopnia że nic mam nie dłubane bo mocy mi nie brakuje , czasem jest aż za dużo , a xr600 przy 250 4t crossie bardzo łagodnie i elastycznie oddaje moc i jest cięższa .........

 

40KM w enduro to jest dużo moim zdaniem........

 

 

Nie licząc jakichś tam epizodów z 50-tką za gówniarza, przelotnych przejażdżek na 600-tkach i kursem na A2 którego nie skończyłem to YZ426F jest moim pierwszym motocyklem. Moc ma dość sporą bo 58 koni przy 110kg w stanie gotowym do jazdy robi swoje, a jakoś ogarnąłem to, jeżdżę i mam się zajebiście..

[Varg]

Jak brak techniki próbuje się nadrabiać mocą, a enduro polega na oraniu polnych dróg to mocy będzie zawsze za mało. W terenie bardziej przyda się niska masa i dobra zawiecha. Dwusów na początek wydaje mi się szczególnie dobry, pozwoli wyrobić nawyk używania hamulców a nie tylko hamowania silnikiem. Im więcej używania dźwigni, manetek i klamek tym lepsza pozycja za kierownicą, bo ciężko się wtedy trzymać kurczowo kierownicy :)