Speed Day 2016

[Rura_]

Znaczy więcej papierologii? Totalna bzdura. Zastanawia mnie jakim cudem, poza granicami naszego podwórka jakoś da się robić wyścigi na zakończenie trackdejów, tylko tutaj jest to traktowane jako nie wiadomo co. Chociaż w rzeczywistości to ściganie się o złote gacie wujka Heńka, czy inną pietruszkę. Patrz w skrócie - jak zniechęcić ludzi.

Edytowane 9 Grudnia 2015 przez rura_sn-n

[Kamel-JG]

Mój postulat to był sarkazm! ;)

[songoku]

Stary jak płacę 400 PLN za dzień to mam prawo oczekiwać niezagrzybiałego prysznica. W innych krajach się da, tylko my Polacy godzimy się na takie warunki za taką kasę. Powód jest prosty - brak konkurencji.

 

Dla mnie temat SD nigdy nie będzie przejrzysty dopóki Jacek Molik zasiadający we władzach AW kręci na boku lody wykorzystując swoją pozycję w związku. To jest typowy przykład konfliktu interesów.

 

To zawsze będzie bagno.

[rommi]

Też jestem zdania, że za taką kasę możemy wymagać lepszych warunków sanitarnych. Dlaczego mamy się godzić na brak cieplej wody i małego chlewiku pod prysznicami?

[rommi]

W ciągu dnia oczywiście jest ale na koniec dnia jak większość ruszy pod prysznice ciepłej wody nie uświadczysz, ponieważ system podgrzewania wody nie daje rady.

[filipr]

Chłopaki, wg mnie problem jest inny. Problem jest taki, że w obiekt się nie inwestuje. Pytanie dlaczego? Może dlatego, że cały czas są wątpliwości jak i kiedy skończy się kwestia roszczeń o grunty lotniska i toru. Promowanie poprzez SD i track daye jest, chociaż przydałoby się tego więcej. W zasadzie jedyna możliwość żeby ten obiekt się rozwijał to promowanie go i znalezienie ewentualnych sponsorów. Sądzę, że taki Orlen, Red Bull albo jakiś inny mógłby zostać sponsorem tytularnym takiego obiektu. Pytanie czy nasze prawo to dopuszcza w ogóle. Na pewno jednak można byłoby pokusić się o organizację jakichś imprez typu Verva Street Racing na Torze Poznań.

 

Pozdr.

F.

[MatMax78]

Trochę ostro pojechałeś songoku. :) Nie chcę oceniać Jacka i wygłaszać takich opinii jak Ty na jego temat ale z tego co widziałem na SD on naprawdę się stara, żeby jakoś to funkcjonowało, pomaga zmieniać opony, doradza, promuje ten sport, stara się zawsze być uśmiechnięty aczkolwiek widziałem jak ten młody prezes go zje... a on w pocie czoła próbował to wszystko ogarnąć.

[Rura_]

Uważam jak Mat. Żeby się Jacek nie starał to Wielka kupa by była nie track deye, bo dziadki z pzmotu by nie dopuszczał żeby stada ludzi się snuły bez członkowstwa, badań, składek, opłat i chu... wie czego jeszcze po torze. Nie wspomnę o ogarnięciu bajzlu typu kto, kiedy, z kim i po co na nitkę wyjeżdża. A tak masz w sumie ogarniętą i zorganizowaną lepiej czy tam gorzej imprezę. Ja patrząc z pozycji człowieka mało wymagającego uważam, że skok w porównaniu do zeszłego roku, jakościowy był na plus.

[filipr]

Prawda jest taka, że to nie organizator SD (czyli głównie Jacek) budował toalety czy cały ten obiekt, więc trzeba się zgodzić z Rurą i MatMaxem, że zwalanie za to winy na Jacka jest nie fair. Co roku SD jest lepiej organizowany i tego chyba nikt nie podważy. Poza tym dobrze, że w ogóle ktoś kto coś organizuje, bo mogłoby nie być niczego, jak to przewidywał Kononowicz ;). Poza tym ten brak konkurencji jest trochę mitem, bo chłopakom z południa Polski jest bliżej na Słowację czy do Brna a jednak przyjeżdżają też do Poznania.

 

Pozdr.

F.

[rommi]

Ja nie mam porównania do żadnego toru typu Poznań i nie jeździłem w Poznaniu wcześniej. Moja ocena jest do stanu jaki zastałem i uważam, że można by było to owo poprawić jeśli chodzi o infrastrukturę.

Jackowi nie mogę zarzucić brak zaangażowania, nigdy nie było problemu żeby coś wyjaśnić, wytłumaczyć. Ale ja tam mało wiem, dopiero zaczynam.

Poznań jest tani i tyle w temacie.

[rommi]

Ok. Może przesadziłem, że jest tanio (za dużo %)

Jakie ceny są na Słowacji lub w DE? Nie byłem na innych torach wiec nie wiem.

[M a D a F a K a]

Dzieciaki JM toż zwykły figurant/koncesjonariusz pociągany za sznurki przez jednego takiego z pierwszego garnituru AW. Musi się starać jak nie chce pomykać w dziurawych skarpetach. Jego sytuacja ekonomiczna w ostatnich latach mocno poszła w górę. Przecież SD powstało na gruzach treningów organizowanych przez Grandysów i jednej firmy z DE, których swego czasu postraszono sonometrami. Przyjechały niemiaszki, nim dobrze rozgrzali maszyny to kazano im spier**lać... ale aferka wtedy była, na ostro kręcona.

[Rura_]

Niestety jak wiemy z torem Poznań są przeboje, nie wiadomo czyje co je, czyli chodzi o naprawdę duży szmal i wątpię, żeby ktokolwiek zechciał inwestować, a szczególnie PZmot, który podobno bajzlem zarządza.

Tutaj rozmawiamy o SD, imprezie organizowanej częściowo przez podmiot zewnętrzny i wynajmującej tor razem z dobytkiem, więc tym bardziej inwestycja w części trwałe się nie opłaca, bo ja też nie chciałbym komuś chaty meblować z tego powodu, że raz zaprosił mnie na domówkę i mogłem posiedzieć na brzegu dywanu.

Pewnie, że trzeba cisnąć dziadków, żeby zaczęło wszystkim, a nie tylko garstce użytkujących, zależeć na tym, żeby ten obiekt dźwignąć, tylko czy jako użytkownicy SD mamy wystarczającą siłę przebicia? Zawsze możemy usłyszeć - jak się nie podoba, są prysznice w hotelach (sam zresztą wolę z takiego rozwiązania korzystać ;) ).

 

EDYTA: No M a D a F a K a jakoś tak potwierdził to co napisałem powyżej ;-).

 

Edytowane 9 Grudnia 2015 przez rura_sn-n

[Kamel-JG]

Trochę zbaczamy z tematu, bo nie traktujemy o tym kto i co robi, zarządza czy wynajmuje, tylko jakie mamy postulaty do zmiany regulaminu na 2016. Regulamin dotyczy zarówno Spiddejowców, startujacych w OMOP, jak i WMMP wiec zachęcam do zaangażowania :)

[MatMax78]

Ode mnie dwa postulat mniej papierologi do udziału w wyścigu Speedday Trophy, aktualne badania lekarskie na 2016 ok to musi być ale bez tych śmiesznych licencji i płacenia kasy (dodatkowe 50zł) za wyścig. Pilnowanie limitu czasów w poszczególnych grupach ale nie na podstawie jednego hot lap tylko na podstawie średniej np. z 2 sesji. Jeśli ktoś będzie z forum to proszę o przedstawienie tych dwóch postulatów. Z góry dziękuję.

Ok napisałem sam do niego, mam nadzieję, że odpisze nieznanej osobie :)