TymbaRRk Opublikowano 29 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) Ehh, jako iż ja zacząłem ten temat to powinienem wtrącić nos. Tak więc widzę że niektórzy zaczęli we mnie rzucać błotem (że nie umiem jeździć, amator itp), sprawa wygląda następująco.. z motocyklami sportowymi nie miałem styczności tylko i wyłącznie enduro. Od jakiegoś czasu jeżdżę w terenie i bardzo dobrze opanowałem technikę jazdy enduro natomiast jak wspomniałem wcześniej nie jeździłem sportami więc chciałem przynajmniej obrys tego jak to wygląda ale najłatwiej jest pieprznąć piachem w oczy na początek :) Edytowane 29 Października 2015 przez TymbaRRk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TymbaRRk Opublikowano 29 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) Mimo wszystko dziękuje tym co przynajmniej chcieli mi przekazać jakąś część wiedzy na ten temat. Edytowane 29 Października 2015 przez TymbaRRk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skilos Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Od jakiegoś czasu jeżdżę w terenie i bardzo dobrze opanowałem technikę jazdy enduro O ile wiek podałeś poprawnie, to zaledwie raczkujesz w terenie :biggrin: :flesje: Cytuj "Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skilos Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Ale ci co ogarniają nie zadają takich pytań :flesje: Cytuj "Gdy szykuję śniadanie, zwykle se o korkach słucham, jak tkwią te ch*je w tych jebanych autach." Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 bardzo dobrze opanowałem technikę jazdy enduro :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: taddy błażusiak rozumiem w kolejce po autograf czeka :laugh: ? ten temat jest coraz lepszy :laugh: ale do rzeczy to jak nie mam ABS w motocyklu trzymam dwie ręce na jednej klamce hamulca i nie mam też ABS w samochodzie to jak mam się zatrzymać jak jadę 35 km/h hulajnogą ? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ks-rider Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Nie macie ABS-u to do Afryki. Tutaj Komisja Europejska bedzie ustalac kto co ma miec lacznie z torebka na klucze. ABS wkrotce bedzie obowiazkowy w motorynkach I rowerach , a jak ktos chce jezdzic bez to przynasjmniej licencja kaskaderska . Nikt nie bedzie tracil czasu na uczenie bez ABS-u tudziez ryzykowal przed ubezpieczeniem i innymi prawnikami. Powoli poziom debilizmu w EU przekracza wszelkie granice . A jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie o $ -dlatego towarzystwo na gorze wie lepiej co jest niezbedne niz przecietny jezdziec, bo przeciez statystyki , badania itp. I tak to wszystko wciskaja , ze niektorzy nawet uwierzyli. Krzysioz O ja pierd*ole, Ty tak na powaznie ? W kraju mlekiem i miodem plynaca, do calkiem niedawna bo do 13.01.2013 kazdy 18 – latek z mozgiem malpy i inteligencja pierwotniaka mogl po zdaniu egzaminu zasiasc na Hayce. Nie, no kuswa rewelacja. Poszlo ku lepszemu, tez zle ! Moze zamiast pisac dyrdymaly i bajki z mchu i paproci ruszysz banka i zastanowisz sie, skad te dyrektywy sie wziely ? Zaiste przyczynili sie do tego wszyscy ci tutaj krzyczacy, ze ABS to zlo i tylko dla orlow, tfu debili ! Tak jak pisalem wczesniej, wejdz do tematu wypadki i przeczytaj sobie te prawie 180 stron i zastanow sie jak wyglada real a nie to co tu co niektorzy pierdola ! Prawda jest taka, ze w sytuacji extremalnej nieliczni zachowuja zimna krew i nie blokuja przedniego czy obydwu kol, a pozniej czatam pierdoly, ze trzeba naprawde byc kozakiem, bo polozylo sie moto zanim sie w cos uderzylo. Mozte Ty sie na to lapiesz jak mlody pelikan, no ja niestety mam na ten temat inne zdanie. Towarzystwa ubezpieczeniowe prowadza statystyki od lat. I wiedza lepiej niz cale to forum, z jakich przyczyn dochodzi do wypadkow – widzisz w tym cos nie hallo ? Chlopaki doszli do wniosku, ze bezpieczniej jest miec na pokladzie ABS, bo jest mniej wypadkow uslizgu przedniego kola, co za tym idzie szlifow, polaman, rahabilitacji. Chcesz to zaporzeczyc ? Zainteresuj sie moze z jaka przecietna przecietny Kowalski czy Smith, czy Schmidt hamuje konwencjonalny motocykl. Wynosi ca. 4,5 – 5,5 m/sek 2 ( to mniej wiecej tyle co woz drabiniasty ) W motocyklu z Abs'em wszystko zalezy od tego jaki wydajny jest system ukladu. Z tago co pamietam, to najslabszy ABS oferuje 7,8 m sek /2. W lepszych czy najlepszych motocyklach wynosi to ca 9 m/sek 2 w referencyjnych do 9,81 m/sek2. I teraz przyjdzie taki Krzysio-Misio i wytoczy teorie z dupy. Chcesz podwazac oczywiste fakty, to podwazaj, tyle, ze nielicz na to ze dziecko ktore ma IQ = 15 Cie NIE wysmieje. :icon_mrgreen: Bardzo pięknie. Można też spojrzeć na to z innej strony. Tworzysz kaleki. ABS nie wszędzie jest pożądany ani nawet potrzebny. Stworzysz osobnika który zawsze będzie przyzwyczajony do duszenia klamki/dźwigni bez zastanowienia. Później wsiądzie taki trochę mniej ogarnięty na motocykl klasy adventure albo i bardziej off i w czarnym scenariuszu pozamiatane, w mniej czarnym tylko urażona duma.PS.Miałem motocykl z ABSem i go sprzedałem W motocyklu z ABSem to jest żaden problem. Problemem jest wyrabiający się nawyk bezmyślnego duszenia dźwigni. Chyba mogę zaryzykować stwierdzenie że póki co na drogach przemieszcza się więcej motocykli bez ABSu niż z nim. Przynajmniej na polskich drogach.Ale odnieśmy się do Niemiec gdzie szkoli KS. Obecnie najlepiej rozwijającym się rynkiem oraz najlepiej sprzedającym jest rynek motocykli klasy adventure. Przychodzi taki Hans do KSa, uczy się u niego jazdy motocyklem z ABSem, kupuje jakiś małolitrażowy motocykl z ABSem, pojeździ trochę a potem co kupuje? GSa 1200 z odłączanym ABSem, później wjeżdża nim w błotnistą drogę bo się naoglądał sloganów, wyłącza ABS i co się dzieje? A no miejmy nadzieje że tylko zabawna sytuacja z tyłkiem w błotnistej kałuży. Songo Songo, Ty wogole umiesz czytac ? Czytanie ze zrozumieniem juz wogole pomine. Napisalem gdzies, ze nie ucze hamowac ? To moze wytlumaczysz mi, jak mam uczyc hamowac jednosladem ktory niema ABS'u ? ? ? Pisalem i powtorze sie chetnie jeszcze raz. U mnie w 1,6 milionowej wiosce jest / zostal sie tylko jeden nauczyciel ktory posiada 2 motocykle bez ABS'u ! I w przyszlym roku zakupi dwa z ABS'em. Wiesz dlaczego ? Bo nikt nie przychodzi szkolic sie na zlomie. Moze w PL lubicie zlom, uczyc sie na zlomie, w Niemczech wyglada to inaczej. Szkolac ponosi sie odpowiedzialnosc i kazdy dba o zdrowie kursanta a przy okazji o swoja doope ! Dziwne ? No coz, jezeli tego nie rozumiesz, to nie bede w stanie pomoc. Mowisz tworze kaleki. Nie wydaje mi sie, bo gdybys wiedzial / znal zasade jak dziala ABS to nie napisal bys tego tak jak to zrobiles. Kaleki robiono przez wiele lat nie oferujac tego systemu, mysle, ze kazdy tu na forum zna kogos kto zginol w wypadku motocyklowym. Wydawalo mi sie, ze normalny czlowiek potrafi myslec i jezeli jest wyszkolony to bedzie kombinowal i sam sie doszkalal. Wytlumaczysz mi fakt, ze w Niemczech jest 5-6 ryzy wiecej motocykli niz w PL a mimo tego znacznie mniej wypadkow ? Jak to sie dzieje, Aaaaaaa tworzymy kalekow ! ! ! No za to w kraju mlekiem i miodem plynaca wyszkoelnie jest jakie ? No Suuuuuuuuper do dupy ! Poza klku pasjonatami ktorzy podjeli sie walczyc z wiatrakami reszta to patalachy, przeczytaj soibie co pisal Fincher ! To, ze miales i sprzedales to czyj to problem ? Moze byles zbyt malo kumaty aby ten ABS ogarnac ? W Niemczech podejrzewam tez przewaga jest tych ktore ABS'u nie maja – no i ? ? ? Tyle, ze przecietny Schmidt ma widac wiecej wyobraznie niz przecietny Kowalski bo ludzie zaczynaja myslec inaczej. Rozumieja jaka jest problematyka i jakie sa konsekwencje. Naprwade myslisz, ze taki Hans nie ogarnie ? Jakos chlopy jezdza i maja mniej wypadkopw niz w PL – wytlumacz dlaczego ? Aaaaaa pewnie bo autostrady w Niemczech sa ! Znam polskie realia i oczywiście gdybym traktował kurs jako przygotowania do egzaminu to zapewne poprzestałbym na hamowaniu z ABS-emNiemniej wolę ludzi nauczyć (bądź próbować nauczyć) jeździć motocyklem ;)Owszem - próby hamowania awaryjnego bez użycia ABS-u są stresujące dla instruktora - no ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Lepiej niech się wyłożą na placu niż mieli by wpaść pod auto na przeciwnym pasie ruchu. Konrad Zapominasz o tym, ze i polskie realia sie zmieniaja. Jestem mniej wiecej tak samo na bierzaco w temacie jak Ty i widze, ze swiadomosc 18 – to latkow rozwija sie lepiej niz 30 – latkow. Jestem pelen uznania, ze chcesz / uczysz hamowania bez ABS'u ! Mozesz zdradzic tajemnice jak / w jaki sposob to robisz ? Konrad, w dwa lata temu pisalem, ze kursant na Suzuki DR 125 zrobil salto przez przednie kolo. Zarowno policja jak i prokuratura miala ochote zrobic mi kolo dupy. Skonczylo sie na umorzeniu sprawy, wiesz dlaczego ? Bo nie znalezli punktu zaczepienia ! Wszystko zrobilem w/g zasad sztuki.Tyle, ze po przemysleniach doszedlem do pewnych wniokow..... Nie trzeba nikomu wyjaśniać, ze jazda motocyklem jest na tyle niebezpieczna że trzeba umieć hamować. Jeśli ktoś z czystym sumieniem wypuszcza na drogę świeżaka, który nie umie hamować ( ma sie zdawać na abs i kwita - jak nie ma to jego problem) i jednocześnie pieje peany o niemieckiej sztuce nauki jazdy... no niezła komedia Komendosek Co Ty wogole wiesz o sztuce szkolenia ? Gdzie wyczytales, ze wypuszczam kogokolwiek bez umiejetnosci hamowania na droge ? Ty nie potrafisz zrozumiec ze kursant jest szkolony teoretycznie jak i praktycznie, tak aby znal prawidlowa technike hamowania zarowno w konwencjonalnym motocyklu jak i w tym z ABS'em ? Dochodzi to do Ciebie ? Niestety nie ! Pitolicie i onanizujecie sie, ze placicie na sluzbe zdrowia, ze to, ze sro, a nie widzicie jednego prostego faktu, ABS ratuje zdrowie i zycie. Gdy w 2006 wszedlem na to Forum prowadzilem krucjate z kilkoma osobami na temat opon m/i TMI . Ktos inny stwierdzil wtedy, podcieracie dupe szklem. Mysle, ze na tym zakoncze, bo ciezko dyskutuje sie z Kims kto nie umie czytac ze zrozumieniem albo widzi drzezge w oku drugiegi majac samemu w oku belke. :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Trudno się nie zgodzić z wieloma argumentami KaeSa.Rozmowa w zasadzie rozgrywa się między KaeSem a kilkoma (3ma) osobami zaawansowanymi w jeździe na poziomie wyższym niż strzelam 95%. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) Ks, wyluzuj. ABS jest świetną rzeczą i należy z niej korzystać. Jeśli szkolisz na kursie i hamowanie bez ABS i z ABS to super. Szkoda że nie napisałes o tym kilka stron temu. Czytanie że zrozumieniem a czytanie w myślach to jednak dwie różne sprawy. Dla mnie sprawą była dość jasna - skoro sam zacząłeś na początku tematu pouczać innych, że hamuje się całą łapą to znaczy że z ABS. No i wskutek całej lapy na klamce : bez prawidłowej redukcji oraz trzymania palców na klamkach. Znaczy to tyle że w sytuacji awaryjnej zamiast hamować pojedziesz w pizdu, strzały że skrzyni już pomijam. Generalnie cały misterny plan wyszkolenia ubermotorradfahrera w pizdu. Edytowane 29 Października 2015 przez komandosek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 Ten temat ciekawie się ściera z tym:http://forum.motocyklistow.pl/index.php/topic/174388-pierwszy-moto-vtx/page-2 i wieloma innymi na naszym forum gdzie zielony planuje lytra albo 350 kilo pod dupe na pierwszy motór. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Songo Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 (edytowane) KS jak masz problemy z emocjami to idź do odpowiedniego specjalisty. Songo, Ty wogole umiesz czytac ? Czytanie ze zrozumieniem juz wogole pomine. Napisalem gdzies, ze nie ucze hamowac ? To moze wytlumaczysz mi, jak mam uczyc hamowac jednosladem ktory niema ABS'u ? ? Ja bardzo dobrze czytam ze zrozumieniem, Ty jak widzę masz problem. Jeśli z takim rzekomym doświadczeniem nie wiesz jak uczyć hamować bez absu to pozostaje mi jedynie współczuć Twoim kursantom :) Pisalem i powtorze sie chetnie jeszcze raz. U mnie w 1,6 milionowej wiosce jest / zostal sie tylko jeden nauczyciel ktory posiada 2 motocykle bez ABS'u ! I w przyszlym roku zakupi dwa z ABS'em. Wiesz dlaczego ? Bo nikt nie przychodzi szkolic sie na zlomie. Moze w PL lubicie zlom, uczyc sie na zlomie, w Niemczech wyglada to inaczej. Szkolac ponosi sie odpowiedzialnosc i kazdy dba o zdrowie kursanta a przy okazji o swoja doope ! Dziwne ? No coz, jezeli tego nie rozumiesz, to nie bede w stanie pomoc. Czyli jednak, motocykl który nie posiada ABSu jest złomem :laugh: Michoa to możemy jednak popełniać to samobójstwo :laugh:Jeśli gloryfikujecie swoje uzależnienie od systemu to na prawdę wam współczuję.Ty no zobacz a polscy instruktorzy jednak jakoś sobie radzą. Może Ty masz problem z tą odpowiedzialnością? Mowisz tworze kaleki. Nie wydaje mi sie, bo gdybys wiedzial / znal zasade jak dziala ABS to nie napisal bys tego tak jak to zrobiles. Kaleki robiono przez wiele lat nie oferujac tego systemu, mysle, ze kazdy tu na forum zna kogos kto zginol w wypadku motocyklowym. Wydawalo mi sie, ze normalny czlowiek potrafi myslec i jezeli jest wyszkolony to bedzie kombinowal i sam sie doszkalal. Wytlumaczysz mi fakt, ze w Niemczech jest 5-6 ryzy wiecej motocykli niz w PL a mimo tego znacznie mniej wypadkow ? Macie infrastrukturę, nie tylko te autostrady. No i trochę bardziej lamersko jeździcie :D Jak byłem w Berlinie to myślałem że ocipieje. Jak to sie dzieje, Aaaaaaa tworzymy kalekow ! ! ! No za to w kraju mlekiem i miodem plynaca wyszkoelnie jest jakie ? No Suuuuuuuuper do dupy ! Poza klku pasjonatami ktorzy podjeli sie walczyc z wiatrakami reszta to patalachy, przeczytaj soibie co pisal Fincher ! Cóż, my przynajmniej nie tworzymy kalek :D To, ze miales i sprzedales to czyj to problem ? Moze byles zbyt malo kumaty aby ten ABS ogarnac ? A może Ty jesteś zbyt mało kumaty na jazdę bez absu? :D Ja Twoich filmów nie widziałem ale już nie pierwszy raz przeczytałem że żenadę tam odstawiłeś :) Nawet i nie piąty nawiasem mówiąc :D W Niemczech podejrzewam tez przewaga jest tych ktore ABS'u nie maja – no i ? ? ? Tyle, ze przecietny Schmidt ma widac wiecej wyobraznie niz przecietny Kowalski bo ludzie zaczynaja myslec inaczej. Rozumieja jaka jest problematyka i jakie sa konsekwencje. Naprwade myslisz, ze taki Hans nie ogarnie ? Ponownie mam tłumaczyć dlaczego? I Ty twierdzisz że ktoś ma problem z czytaniem ze zrozumieniem? :laugh: Ks, wyluzuj. ABS jest świetną rzeczą i należy z niej korzystać. Jeśli szkolisz na kursie i hamowanie bez ABS i z ABS to super. Szkoda że nie napisałes o tym kilka stron temu. Czytanie że zrozumieniem a czytanie w myślach to jednak dwie różne sprawy. Takie jego szkolenie o kant dupy potłuc. Dziwne, mam cale mnostwo kursantow ktorzy po zdobyciu PJ jezdza bez ABS'u - wiesz dlaczego ? Bo jada sobie na plac gdzie byli szkoleni i sami sie doksztalcaja - m/i jeden z tematow wykladanej teori. A tak poza tym to kłócicie się o coś, na co nie ma jednoznacznej odpowiedzi "tak" albo "nie". Z kursu nie wychodzi się z wyrobionymi nawykami. Czy ktoś z was powie że dostał prawko i umiał jeździć? Nabiera się ich dopiero. Tyle że jak Ci pokażą jedną technikę na kursie to będziesz ją tak szlifował. A takie pokazanie jednorazowe bez absu, KSa to tylko w jego krótkim mniemaniu może cokolwiek komukolwiek dać. Zresztą później sam postawił wisienkę na torcie wcześniej zacytowanym zdaniem na temat doszkalania.KS ponieważ masz jednak te problemy z czytaniem to Ci pomogę, jeszcze raz powoli, literka po literce :D"W motocyklu z ABSem to jest żaden problem. Problemem jest wyrabiający się nawyk bezmyślnego duszenia dźwigni. Chyba mogę zaryzykować stwierdzenie że póki co na drogach przemieszcza się więcej motocykli bez ABSu niż z nim. Przynajmniej na polskich drogach.Ale odnieśmy się do Niemiec gdzie szkoli KS. Obecnie najlepiej rozwijającym się rynkiem oraz najlepiej sprzedającym jest rynek motocykli klasy adventure. Przychodzi taki Hans do KSa, uczy się u niego jazdy motocyklem z ABSem, kupuje jakiś małolitrażowy motocykl z ABSem, pojeździ trochę a potem co kupuje? GSa 1200 z odłączanym ABSem, później wjeżdża nim w błotnistą drogę bo się naoglądał sloganów, wyłącza ABS i co się dzieje? A no miejmy nadzieje że tylko zabawna sytuacja z tyłkiem w błotnistej kałuży." Edytowane 29 Października 2015 przez Songo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysioz Opublikowano 29 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2015 K S . Ciekwi mnie czy jak to mowia - u Was to oprocz podawania tych pieknych cyferek 9,5 , 4,7 megacucha / litr itd. to jezdzic na motocyklu jeszcze ucza ?Mysle ,ze ta sama madra komisja powinna wprowadzic jeszcze czytniki tych parametrow , wtedy bezpieczenstwo o wiele sie zwiekszy. A jeszcze bezpieczniej jest mic ABS ale bez motocykla , a jak ktos nie ma mozgu , to zaden ABS i wszystkie dyrektywy nieiele pomoga , ale oni wiedza lepiej. ( bedzie jak z drozdzowkami w szkole niedlugo - ponoc mozna posiadac 3 g na wlasny uzytek)Jezeli 18 latek z mozgiem malpy i inteligencja pierwotniaka przejdzie szkolenie i jest w stanie zdac egzamin to niech jedzie czym chce. Najlepiej to podzielic co 50cc i 2 lata wieku i jeszcze po drodze wszystkich wydoic po 5 razy i moze ptrzed 60- ka uda sie pelne A zrobic. Mysllisz ze biurwy wprowadza wkrotce inne prawo jazdy na malucha a inne na Porshe ? Wszystko mozliwe ,a czy to dobry kierunek ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hero Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 (edytowane) Pozwolę sobie wtrącić parę słów do tej jakże zażartej dyskusji, moi drodzy klubowicze, otóż żaden ABS czy inna nowinka techniczna nie uchroni nas w w naprawdę ekstremalnej sytuacji (no może poza prototypowym kombinezonem z poduszką powietrzną) przed zrobieniem sobie krzywdy. Tak naprawdę istotą sztuki przeżycia jest przewidywanie ewentualnych następstw sytuacji w której możemy się za chwilę znaleźć, kiedy już się w niej znajdziemy zazwyczaj już jest za późno i rzeczy dzieją się same...ABS i inne systemy pozwalają minimalizować skutki naszych błędów, które mogą wynikać zarówno z braku doświadczenia, jak również dekoncentracji bądź spanikowania, po to zostały wymyślone i zastosowane, zarówno w moto jak i autach. Oczywiście zawsze znajdą się ortodoksyjni motonici, dla których te systemy to ZŁO i najlepiej byłoby wrócić do korzeni i hamować piętą...Oczywiście można, tylko po co ? Jeśli by iść tym tokiem myślenia to po co rozwój i technologia ?Trzeba by wrócić do jaskiń, rozpalać ogień krzesiwkiem i komunikować się warknięciami... Edytowane 30 Października 2015 przez Hero Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość komandosek Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Takie jego szkolenie o kant dupy potłuc."Nie ma co ukrywać że o kant dupy. Czas potrzebny na położenie ręki na kłamcę hamulca spokojnie wystarczy na przejechanie długości tira. Albo lepiej, to zależy od prędkości z jaką porusza się ofiara "nauk" KSa. Ofiara bez cudzysłowia, serio jak można coś takiego robić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wopoz Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 (edytowane) Tak naprawdę istotą sztuki przeżycia jest przewidywanie ewentualnych następstw sytuacji w której możemy się za chwilę znaleźć, kiedy już się w niej znajdziemy zazwyczaj już jest za późno i rzeczy dzieją się same... I słusznie. ABS to we łbie trzeba mieć. Reszta to wspomaganie tego co we łbie. To samo z awaryjnym hamowaniem. Zaczyna się od mózgu, który: ma przystawkę strachu; ma podciętą przystawkę strachu; w ogóle nie ma przystawki strachu. Edytowane 30 Października 2015 przez Wopoz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 30 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2015 Ja mam pytanko do doświadczonych z ABS. jak tak naprawdę wygląda ostre hamowanie że aż przednia opona piszczy z takim ustrojstwem ? Bo z tego tematu idzie wywnioskować że jak mamy ABS to możemy sobie bez trosko walić po klamce, i maszyna wszystko za nas zrobi, a coś mi się nie wydaję. Przecież przy ostrym hamowaniu że aż tył idzie w górę trzeba trochę po balansować ciałem żeby nas nie skosiło a i czasem trzeba trochę odpuścić żeby ustabilizować tył (Przynajmniej moje braki w technice nie raz sprawiały że mnie tył zaczął wyprzedzać, pewnie też przez to że nie raz niepotrzebnie dusiłem tylnym hamulcem, i nie odpuszczając przodu był by high side). To jak to będzie wyglądało jak dąży się do nawyku ciśnięcia klamy w opór ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.