Kawasaki KZ 550 LTD, Elektro zagadka

[AdamYZF]

Większej bzdury to w życiu nie czytałem ! Podaj przynajmniej jeden przykład .

Suzuki RG 125 F, proszę bardzo

 

instalacji w kz550 nie widziałem, więc napisałem "często gęsto", ale we wspomnianym moto miałem właśnie tego typu cuda, gniazdo było zeżarte przez rdze i po włączeniu kierunków zapalały się wszystkie, przerywacza nie było słychać w ogóle, a to które nie świeciło było właśnie uszkodzone

Edytowane 11 Kwietnia 2015 przez AdamYZF

[_Monter_]

Suzuki RG 125 F, proszę bardzo

 

instalacji w kz550 nie widziałem, więc napisałem "często gęsto", ale we wspomnianym moto miałem właśnie tego typu cuda, gniazdo było zeżarte przez rdze i po włączeniu kierunków zapalały się wszystkie, przerywacza nie było słychać w ogóle, a to które nie świeciło było właśnie uszkodzone

Jednakowoż żarówki 4 kierunkowskazów nie mogą być połączone szeregowo i na pewno w wymienionym motocyklu też nie są.

[AdamYZF]

lewa przód i tył, prawa przód i tył, w ten sposób były, źle sformułowałem.

[bruns]

Bzdura , wątpię aby tak było ! W przypadku połaczenia szeregowego kierunków ,żarówki musiały by być na 6 V , pszy instalacji w motocyklu na 12V . dodatkow w przypadku połączenia szeregowego musiały by być dodatkowe przewody łączace je w jeden obwod . Wątpię aby racjonalnie myślący i oszczędni Japończycy zrobili taki idiotyczny układ . O bezpieczeństwie nie wspomnę , bo w przypadku przepalenia jednej żarówki , cała jadna strona przestaje działać . I zgadywanka która to sie przepaliła . Nie wyobrażam sobie też , aby w jednym motocyklu byly jednocześnie stosowane żarówki 12V i jednocześnie 6V do szeregowego podłączenia kierunkowskazów .

Nadal twierdzę że po prostu wypisujesz totalne bzdury .

[AdamYZF]

dzisiaj nagram film i Ci pokaże co się dzieje po wyjęciu jednej żarówki. nie oceniaj z góry, widocznie jeszcze wszystkiego nie widziałeś. z księżyca tej teorii nie wziąłem, zobaczysz wieczorem.

Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez AdamYZF

[_Monter_]

dzisiaj nagram film i Ci pokaże co się dzieje po wyjęciu jednej żarówki. nie oceniaj z góry, widocznie jeszcze wszystkiego nie widziałeś.

Jednak kolega ma rację w opisie wyżej. Szeregowe połączenie nie ma racji bytu w 12V instalacji. A jestem pewien, że wyjaśnimy te zjawisko jak nagrasz film i napiszesz na jakie napiecie i jakiej mocy masz żarówki.

 

 

TT

[c64club]

Nie zawsze w amerykańcach są dwuwłóknowe. Czasem to jedno włókno przedniej jest zasilane przez wyłącznik lub przekaźnik, a w momencie zapięcia kierunkowskazu, zostaje ono przełączone na linię 49b, czyli do wyjścia przerywacza. Kilka amerykańców przerabiałem i taki patent z wspólnym włóknem (czymś tam ograniczanym w trybie lampki pozycyjnej) też występował. Kojarzę też patent z podawaniem (na oko) 1/4 mocy na stałe, a kierunkowskaz "migał" od 1/4 do fulla.

 

Ale jeśli miga i prawy, i lewy, to bym się zapoznał ze stanem mas.

[AdamYZF]

https://youtu.be/2VdRT4rEPec

 

 

 

obiecany film, jak widać gdy żarówka w przednim gnieździe nie kontaktuje tylny kierunek świeci stale, natomiast gdy docisnę i kontaktuje obydwa działają jak należy.

Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez AdamYZF

[bruns]

Bu cha cha ! No to teraz dowaliłeś do pieca !

Przecież tym filmikiem udowodniłeś że żaówki jednak są podłączone równollegle .

Gdyby były połączone w szereg , tak jak twierdziłeś , to w przypadku gdy nie kontaktuje przednia . to i tylna rownież by nie świeciła .

A samo to że jak przednia nie kontaktuje , a tylna wtym samym czasie swieci światłem ciągłym , to typowy objaw , bo przerywacz na jednej żarówce ma za małe obciążenie i "nie pyka " .

[AdamYZF]

alfą i omegą nie jestem ;-) pomyliłem się rzecz ludzka, z elektryką zawsze byłem na bakier ;) nie ekscytuj się tak ;) pozdr

 

edit: ale dzięki Twoim postom dowiedziałem się czegoś nowego ;)

Edytowane 13 Kwietnia 2015 przez AdamYZF