Wybór motocykla

[JohnBravo]

Witam wszystkich serdecznie jestem tu nowy i chciał bym abyście pomogli mi w wyborze motocykla.A konkretniej chciał bym napewno 4t i zdania nie zmienie ;p jeżdzic bede główni po polnych drogach czasami wypad do lasu w lekki teren raz dwa razy w sezonie żwirownia zastanawiałem sie i bardzo podobaja mi sie moocykle takie jak yzf250 crf250 itp wiem ze są to crossy i przeznaczone są głównie na tor jednak jestem ciekaw waszej opinni ponadto brałem pod uwage drz 400,husaberg FE 400,501

husqvarne TE,ktm lc4 i inne.Pojemnośc myślę ze od 250 do 600cc.

Sporo jezdziłem yamaha dt 125 (ok 2msc) niestety szybko mi sie znudziła :/ kilka razy husqvarna 610sm więc myślę że poradził bym sobie z okiełznaniem takiej powiedzmy 600cc.Dodam ze mam 19lat waże ok 88kg i mierzę 190cm

a mój budżet to ok 7000zł.szukałem już naprawde wiele motocykli ale do żadnego nie jestem przekonany w 100% mam nadzieje ze pomożecie :D.

Pozdrawiam.

[m_fiolek]

Tu nie chodzi o to czy sobie poradzisz czy nie. Na mocnym sprzęcie nabierzesz złych nawyków i zamiast próbować nowych technik, ryzykować żeby się nauczyć to będziesz jeździł asekuracyjne i będziesz się cieszył, że się nie wywaliłeś zamiast się rozwijać. Ale skoro chcesz...:D

Crosy są tanie w zakupie i drogie w utrzymaniu. Policz czy ci kasy starczy. Do tego na polne drogi wybitnie się nie nadają. Zawiecha wali po łapach i jazda przypomina walkę, gdzie w enduraku się "płynie" po takiej drodze. Do tego masz kłopot przy kontroli, kiedy się ściemni i parę innych, ale to już inna kwestia.

Najlepszy sprzęt do takiej jazdy to enduro/hard enduro. Z tych co wymieniłeś to DRZ i LC4, ale znowu na dobry egzemplarz to budżet trochę mały...

[JohnBravo]

Zapewno masz racje kolego co do tych wiekszych pojemności...Więc może masz jakies inne propozycje co do Enduro 4t do 7k :( ?

[michoa]

do 7k to z 4t tylko lc4 albo xr 600 tylko że czy to hard enduro to chyba temat na długie piwo z jjankiem i rysiem, nic ostrzejszego nie ma, chyba że chcesz zwłoki na 2 wyjazdy i śmietnik to jakąś tam wr400f upolujesz....

[JohnBravo]

No to mnie nie pocieszyliście koledzy...A powiedzcie mi jakie sa ceny SuperMoto czy za te 7 tys dostane cos ciekawego no i ostatnie pytanie jeśli nie znajde nic ciekawego z enduro 4t to czy macie jakieś rozsądne propozycje motocykla Enduro 2t??

Panowie pomoże ktoś?

[wiciu_r]

Moim skromnym zdaniem:

właśnie kupiłem za 4500zł Suzuki Freewinda 650 w całkiem niezłym stanie. Na doprowadzenie go do idealnego stanu technicznego mam zostawione kolejne 2000zł, a jak wystarczy to z czasem będzie również śliczny wizualnie. Rocznik 1997 mnie nie przeraża bo to prosta konstrukcja i już się w tej maszynce zakochałem.

Może tędy droga?

[Qadrat]

Moim skromnym zdaniem:

właśnie kupiłem za 4500zł Suzuki Freewinda 650 w całkiem niezłym stanie. Na doprowadzenie go do idealnego stanu technicznego mam zostawione kolejne 2000zł, a jak wystarczy to z czasem będzie również śliczny wizualnie. Rocznik 1997 mnie nie przeraża bo to prosta konstrukcja i już się w tej maszynce zakochałem.

Może tędy droga?

 

Freewindem do lasu albo na żwirownię... Kiepsko to widzę :)

[JohnBravo]

No ja chyba bym nie zaryzykowal jazdy tym po lesie i błocie :-P chociaż motocykl sam w sobie bardzo ciekawy

Czekam na kolejne propozycje ;-)

[Katsumoto]

No to mnie nie pocieszyliście koledzy...A powiedzcie mi jakie sa ceny SuperMoto czy za te 7 tys dostane cos ciekawego no i ostatnie pytanie jeśli nie znajde nic ciekawego z enduro 4t to czy macie jakieś rozsądne propozycje motocykla Enduro 2t??

 

Panowie pomoże ktoś?

sezon się kończy, nawet jak byś coś wyrwał w tej kwocie 4t to długo w tym roku nie pośmigasz. Ceny motocykli są jeszcze sezonowe wiec czy nie lepiej było by poczekać az zacznie piździć i wtedy przeszukiwać allegra i olxy? Zawsze to może więcej kasy wpaść albo trafić okazyjnie w okolicy a do tego bd miał czas aby wybadać moto i szykować go na nowy sezon. Jeżeli nie masz wymagań co do rejestracji i lubisz partyzantkę to nie widzę problemu kupując crossowke do takiej jazdy. Na Twoim miejscu tez darował bym sobie 2t bo nie przypuszczam żebyś miał w okolicy tereny a la hells gate :) a nie oszukujmy się teraz 2t tylko sie nadaje w kamienisty, górzysty teren w wieloma technicznymi odcinkami, na przelotówki po lesie wcześniej czy później 2t się skończysz.

[JohnBravo]

Ogólnie planuje kupno motocykla na przełomie marca i kwietnia ponieważ jeszcze nie mam całej potrzebnej sumy ale chciałem juz się zorientować czego dokładnie szukać bo jak narazie naprawdę nie mam pomysłu chciałem yzf albo crf ale jak słyszę jak każdy mówi o tych remontach to ręce mi opadają chciałem drz to znowu za mało kasy a co do 2t miałem już 2t i szczerze mam go trochę dosyć ten dźwięk praktycznie brak dołu i ogl harakterystyka silnika nie lezy mi za bardzo....wiec nie wiem w jakim kierunku mam teraz szukać...?

[Katsumoto]

no to zostań przy 4t. Ja to widzę tak, jeżeli nie kupisz to się nie dowiesz. Z tymi remontami to tez tak nie do końca, najważniejsze to wiedzieć na czym się stoi po zakupie, zrobić ewentualny serwis a potem pilnować oleju i zaworów, przy amatorskiej i nie wysilonej eksploatacji moto, nawet crossowe może długo służyć bez otwierania silnika i inwestowania bajońskich sum. No chyba ze masz zamiar go topić w bagnach i piłować od rana do wieczora

Edytowane 28 Października 2014 przez Katsumoto

[JohnBravo]

No masz sporo racji a nie jeżdżę w sumie jakoś mega dużo a jeśli jeżdze to nie caly czas max max max czasami lubie sobie spokojnie polatac ale czasami równiez lubie dać troche w piz*** :D Ale mimo wszystko częściej jeżdżę spokojnie niż agresywnie...i mam jeszcze jedno pytanko co na to silnik takiej powiedzmy yzf gdybym od czasu do czasu zrobił sobie taki przejazd po normalnej drodzę oczywiscie rozsądnym tempem powiedzmy ok 40-50km

 

W sumie z jakims tam serwisem tez nie było by problemu bo mam znajomego mechanika który specjalizuje sie w serwisie Cross/Enduro

Edytowane 28 Października 2014 przez JohnBravo

[Katsumoto]

50km to asfalcie czy 50km/h? bo jak to pierwsze to pewnie i zrobisz, pytanie tylko czy Ci dupa nie odpadnie

[JohnBravo]

50km to asfalcie czy 50km/h? bo jak to pierwsze to pewnie i zrobisz, pytanie tylko czy Ci dupa nie odpadnie

 

Tak chodzi mi o przejechanie 50km Głwonie chodzi o to że chciał bym od czasu do czasu przejechać sie do mojej kobiety bo z każdym motocyklem obiecuje jej ze przyjadę i nigdy nie wchodzi ;p

dupa moze mi die odpadnie bo jest to ładna nowa prosta gładka droga :D