Skocz do zawartości

Kawasaki cross-jaki to model?


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc potrzebuje pomocy bo kupilem krosa kawasaki i mi nie odpala jak proboje na kopke i pycha to slychac jakies bulgotanie w silniku. Nie wiem jaka pojemnosc silnika, jaki to model i z jakiego roku. Potrzebuje pomocy od kogos kto sie zna bo nie wiem do jakiego modelu mam kupic czesci zamianne. Moze ktos wie co moze byc nie tak prosze o podwowiedz. Z göry dziekuje za pomoc. :)

 

post-78637-0-04419900-1411738944_thumb.jpgpost-78637-0-61890400-1411738885_thumb.jpg

Edytowane przez Damian_Kawa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też myśle że to 80 po kołach, jeśli podejdziemy do tego z ekonomicznego punktu widzenia to nie warto go robić , tam nawet airboxa nie masz , obstawiam że silnik jest wysypany do granic możliwości ( tłok , korba, cylinder który będzie na nicasilu na 95 % ) i koszt remontu przekroczy wartość motocykla x2 , nie mówiac że coś mi śmierdzi starym rocznikiem i będzie problem z częsciami.......

 

nie ma nigdzie na ramie jakiejś tabliczki znamionowej albo numerów ramy ?? albo numery silnika ??

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy autor tematu zdaje sobie sprawę, że ten motocykl tani w utrzymaniu nie jest, nawet jeśli jest w 100% sprawny...

 

Zaskocz mnie i napisz co tak drogiego jest w jego utrzymaniu...

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? KX jest tak tani w utrzymaniu jak zwykłe enduro 80ccm, że lejesz 5 litrów i jedziesz 100km, a remont robisz po 20000km?

Z tego co wiem, to samo spalanie w takiej maszynie jest ogromne, remonty też tanie nie są, a robi się je dość często, oleju pierwszego lepszego lepiej nie lać.

No i przypominam, to że dla ciebie utrzymanie rasowego crossa, nawet małej pojemności to pikuś to nie znaczy, że dla kogoś innego także.

I nie pisz, że po co kupował skoro go na to nie stać, bo on nawet nie wie co to za model i wydaje mi się, że na tym prędko nie pojeździ. (o ile w ogóle pojeździ)

 

Jeśli nie mam racji to chętnie przeczytam co sądzisz na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? KX jest tak tani w utrzymaniu jak zwykłe enduro 80ccm, że lejesz 5 litrów i jedziesz 100km, a remont robisz po 20000km?

Z tego co wiem, to samo spalanie w takiej maszynie jest ogromne, remonty też tanie nie są, a robi się je dość często, oleju pierwszego lepszego lepiej nie lać.

No i przypominam, to że dla ciebie utrzymanie rasowego crossa, nawet małej pojemności to pikuś to nie znaczy, że dla kogoś innego także.

I nie pisz, że po co kupował skoro go na to nie stać, bo on nawet nie wie co to za model i wydaje mi się, że na tym prędko nie pojeździ. (o ile w ogóle pojeździ)

 

Jeśli nie mam racji to chętnie przeczytam co sądzisz na ten temat.

 

Pierwsze co należy zrobić przed kupnem jakiegokolwiek motoru,to poczytać o danym modelu na forach i wtedy przeanalizować wszystkie za i przeciw.

Jeśli ktoś napisał,że 2 kpln musisz mieć na sezon,to to już oznacza,że będzie drogo dla kogoś kto położył 3 koła lub mniej za sprzęt, a później robi wielkie oczy jak wyliczą mu cenę remontu,o uszkodzeniach typu "korba wyszła" już nie wspominam.

 

Jeśli Cię nie stać na utrzymanie takiego sprzętu,to lepiej nie kupuj

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co? KX jest tak tani w utrzymaniu jak zwykłe enduro 80ccm, że lejesz 5 litrów i jedziesz 100km, a remont robisz po 20000km?

Z tego co wiem, to samo spalanie w takiej maszynie jest ogromne, remonty też tanie nie są, a robi się je dość często, oleju pierwszego lepszego lepiej nie lać.

No i przypominam, to że dla ciebie utrzymanie rasowego crossa, nawet małej pojemności to pikuś to nie znaczy, że dla kogoś innego także.

I nie pisz, że po co kupował skoro go na to nie stać, bo on nawet nie wie co to za model i wydaje mi się, że na tym prędko nie pojeździ. (o ile w ogóle pojeździ)

 

Jeśli nie mam racji to chętnie przeczytam co sądzisz na ten temat.

Ciskasz się a nie masz racji. Napisałeś że TEN nie jest tani. Więc się pytam co masz tam droższego niż w 4t? To że tłok robisz? Tylko że jak nie spalasz baku w godzinę to wyobraź sobie że nie musisz robić tłoka co 10mth. Korbę co 5 tłoków jak jesteś kilerem a jak jeździsz normalnie to rzadziej.

Piszesz samymi ogólnikami:

Z tego co wiem, to samo spalanie w takiej maszynie jest ogromne, remonty też tanie nie są, a robi się je dość często, oleju pierwszego lepszego lepiej nie lać.

 

"Drogie, ogromne, często, z tego co wiem". Tak więc nie wiesz ile to kosztuje, a nawet nie wiesz ile to spala. Miałem KX 125, przy normalnej amatorskiej jeździe w lesie spalanie wcale nie jest duże i jest porównywalne np z KTM 450. Jest większe w zależności od stylu jazdy ale mi nie zdarzyło się jadąc z kolegami żeby nie starczyło mi paliwa mając ze 2-3 litry na dolewkę. Podkreślam że nie pisze o jeździe na torze gdzie cały czas masz odwiniętą manetkę i dusisz ile wlezie.

 

Olej. Motul 800 2T kupowałem za 45, standardowo kosztuje z 50-55. To tutaj te koszty?

 

A teraz się zastanów co jest w 4T i co może się tam zepsuć, i ile to kosztuje?

Edytowane przez 4jku

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4jku a gdzie Mly porównał go do hard enduro? W stosunku do zwykłych maszyn szosowych jest to drogie w utrzymaniu i to Mly miał na myśli. Być może autor nawet nie wie jakie są koszta utrzymania crossa, zwłaszcza że pytania zawarte w poście a raczej cały post

wskazują że autor raczej niezbyt mocno siedzi w temacie.

Edytowane przez Songo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to dziwi w dobie internetu że ludzie kupują jakieś niewadomo jakie złomy , a dopiero potem się interesują co kupili.......... kiedyś jak dostęp do internetu miał mało kto to ludzie ryzykowali tanią japonię bo brakowało forów , informacji i wiedzy a teraz ??

 

 

jakby to jeszcze jeździło to 500 ok , lać olej drobne usterki łatać silikonem i opaskami jak wystawi kopyto to paśnik dla zwierząt w lesie z daszkiem z błotnika i tyle, ale takto popłynąłeś strasznie.......

 

dla mnie nawet 500 nie warte, ani to nietuzinkowe , ani jakieś bardzo fajne , ani tanie w naprawie , lipa

 

no ostatnia deska ratunku to próbować to ratować chałupniczymi niskobudżetowymi metodami z założeniem że i tak zaraz się rozsypie, zobacz czy jest iskra , czy paliwo dochodzi do gaźnika czy gaźnik drożny , zamotaj jakiś filtr powietrza nie wiem od kaszlaka na króccu z rury od odkurzacza czy tam rajtuze na wlot do gaźnika załóż bo innaczej nawet podwórka wkoło nie objedziesz -może jest cud i ma tylko jakąś drobną usterkę , ja xr600 kupiłem bez filtra powietrza wcale i jeździła ostro więc czasem się zdarza :D

 

dobrze by było przed rozpoczęciem czegokolwiek zmierzyć kompresje , jak będzie mniej niż 8 to nie ma co się interesować iskrą czy paliwem , remont się nie opłaca , buduj paśnik , zima idzie zwierzętom w lesie się przyda.....

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to dziwi w dobie internetu że ludzie kupują jakieś niewadomo jakie złomy , a dopiero potem się interesują co kupili..........

 

Ale wiesz, może kosztowało go to flaszke i w najgorszym razie sprzeda dalej za dwie :)

Heartstone. Link do założenia konta z nagrodą za aktywację :)

 

https://battle.net/recruit/SGD6NTGVLV?blzcmp=raf-hs&s=HS&m=pc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli faktycznie za tyle kupił i

-działają jakoś tam biegi i sprzęgło

-kompresji jest przynajmniej 7-8 bar na zimnym silniku

-nie ma luzu na korbowodzie

-nie ma zajechanego łożyska wału

to jest nadzieja to wsiowymi niskokosztowymi metodami to odratować żeby trochę pojeździło , nawet jeśli gaźnik jest wybrakowany albo niesprawny z jakąś poważną usterką ( ukruszone coś , pęknięta przepustnica itp ) to można kupić od nie wiem dt 125 nowy rzemieślniczy za 100 zł na podmiankę, brak zapłonu też jest do naprawienia , nawet jeśli uszkodzony jest stojan , to można pokombinować z motoplatem z piły czy coś i znośnie się to opłaca.........

 

natomiast myśle że doprowadzanie tego do 100% sprawności i świeżości w żadnym przypadku się nie opłaca nawet jeśli ktoś mu dopłacił za to że to zabrał.......

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...