arturwroc Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Witam. Mam problem z silnikiem. Kupiłem w ciemno motocykl w którym w dolnym zakresie obrotów (2- 5,5tys) słychać stukanie/grzechotnie podczas gwałtownego przyspieszania oraz kiedy obroty spadają w tym samym zakresie obrotów słychać dziwne rzężenie lub coś w tym stylu (nie wiem jak to nazwać) Nagrałem komórką krótki film na którym słychąć dzwięk o który mi chodzi. Zastanawiam się co to może byc. Wymieniłem już kosz sprzęglowy na inny poniewaz mój miał luzy na sprężynach ale dalej jest to samo. Motocyk jest też po serwisie gaźników oraz luzów zaworowych, Pewna osoba stwierdziła że to panewka ale ja nie jestem przekonany ponieważ na jałowym tego nie słychać oraz grzecho zanika po przekroczeniu ok 5-6 tys / obr. Moje podejrzenie padło na rozrząd a konkretnie na napinacz. Pomoże mi ktoś? Wiem że powinienem udać się z motocyklem do mechanika ale nie znam żadnego zaufanego który stwierdzi o co chodzi i nie naciągnie mnie na niepotrzebne koszta. Jeśli ktoś ma jakieś pomysły skąd bieże się ten dzwięk bardzo proszę o jakąś podpowiedź. Dzwięk o którym mowa: Wymieniłem też zabierak oraz zestaw napędowy i dalej jest to samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Albo malusi nieopierzony dzięciołek albo urwana rurka wewnętrzna w kolanku wydechowym . Rozrządu to ja tu nie słyszę. Spuść olej , poszukaj złota albo zacznij od kolanek - nowe uszczelki trzeba kupić . Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr R1 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Moim zdaniem do sprawdzenia układ korbowy, może być luz na sworzniu tłoków, albo na panewkach korbowodowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Pewna osoba stwierdziła że to panewka ale ja nie jestem przekonany ponieważ na jałowym tego nie słychać oraz grzecho zanika po przekroczeniu ok 5-6 tys / obr. Tak to się objawia na początku. Najpierw tylko pod obciążeniem i na wysokich obrotach znika. Potem już cały czas. Jak nie znajdziesz opiłków w oleju to trzeba obserwować czy będzie się pogarszało. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr R1 Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Albo będzie się pogarszało, albo rąbnie raz pożądnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bimbak Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 silnik część wymienna ;) Cytuj http://bikepics.com/members/chudy/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Tylko problem w tym że SC33 się strasznie cenią. Kusiło mnie żeby zmienić F3 na większego brata ale po zapoznaniu się z cenami silników przeszło mi :) Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 A nie lepiej małego dziecioła zweryfikowac juz teraz ? Bo moze uda sie załatwic sprawę przez prosta wymianę samej panewki. Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Limo Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Wiadomo. Podstawowa sprawa to zawartość oleju. Cytuj Why... So... Serious Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
baba_zanetti Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 (edytowane) Jak chcesz tym jeździć to miska olejowa do zrzutu. Nie brzmi jak panewka, ale lepiej mieć pewność. Edytowane 4 Sierpnia 2014 przez baba_zanetti Cytuj 8.96s 1/4mili GSX-R K1 1000 TURBO/NITROSPEEDBIKE.PL TURBO TAKŻE W TWOIM MOTOCYKLU!SERWIS MOTOCYKLI- WARSZAWA, HAMOWNIA - STROJENIEhttps://www.facebook.com/bados84/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturwroc Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Powiem tak. Zrobiłem tym motocyklem już 650 km nie oszczedzając przy tym silnika. Ostatio pojechałem w nocy za miasto , gdzie przez kikladziesiąt kilometrów obrotomież praktycznie nie schodził z czerwonego pola i nic sie nie pogorszyło. Stuka tak jak stukało na poczatku. Nie wiem co o tym myśleć. Czy napinacz może tak hałasować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 sprawdz rozrzad , lancuszek i napinacz . Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2014 Ja to od skaładania tej swojej Hondziny już wszystko słyszę. Nawet to czego nie ma :laugh: Co do filmiku. Mnie wydaje się że może stukać jeden z zaworów. Ma za duży luz, albo krzywka zdarta już. Ew. dychawiczna sprężyna bądż pęknieta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturwroc Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Witam was ponownie. Dzisiaj poświęciłem kilka godzin na testy i oto moje obserwacie. Na biegu jałowym po gwałtowynym dodaniu gazu słychać dziwne grzechotanie (nie jest to kosz sprzęgłowy na bank) kiedy wcisnę sprzegło i dodaje gazu dzwiek zanika. Przykryłem wydech kocem i mam 99 % pewnosci że ten dzwiek dochodzi gdzieś z okolicy głowicy. Druga próba jaką wykonałem to pomysł mojego kolegi. Z wcisnietym przednim hamulcem próbowałem powoli ruszyć dodajac więcej gazu ale tak aby tylne koło nie straciło przyczepnosci i co ciekawy przy tak dużym obciążeniu silnika nie było słychać stukania. Zauwarzyłem też że kiedy silnik mocniej się rozgrzeje dzwiek grzechotania jak by trochę przycichł. Czy przy regulacji luzów zaworowych nalerzy wyciagnąć napinacz albo odkręcic pokrywę impulsatora po prawej stronie pod którą znajduje się łańcuszek rozrządu? Pytam o to gdyź koleś który rzekomo robił w motocyklu luzy zaworowe napewno nie wyciągał napinacza ani nie odkrecał tej pokrywy (jestem tego pewien na 100%). Co o tym sądzcie. Co wiecej jeszcze nie zdarzyło mi się aby w po uruchomieniu silnika zapaliła sie lampka smarowania. Szcze mówiąc od jakiegoś czasu wzbiera wemnie złość i jeżeli się okaże że facet który defcato wziął za zrobienie luzów 350 zł nawet tam nie zajrzał albo pominął coś takiego jak zużyty rozrząd to pewnie nie wytrzymam pojadę tam i go uszkodze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rozkosmany Opublikowano 5 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2014 (edytowane) Do regulacji luzu nie trzeba demontować napinacza :) Właściwie to po jego założeniu jeżeli z jakiegoś powodu był wymontowany, upewnieniu się że napina łańcuch, że koła są na znakach, można kręcić silnikiem w celu ustawienia luzów czy też czegokolwiek innego. Na twoim miejscu wcale już bym nie bawił się w jakies testy tylko pokrywa do góry i osobiście popatrzył czy zawory ok.W żadnym wypadku nie wierzyłbym komuś kto mówi że zrobił na 100%. Żeby nie było to właściwie znam mechanika jednego po którym nie zaglądałbym czy zrobił, bądź też patrzył mu na ręce. Nie świecąca się lamka oleju to wersja : A---- bardzo optymistyczna--- spalona żarówkaB----- pesymistyczna ---- zepsuty czujnik co samo z siebie może już być poważne bo nie wiesz czy olejenie działa dobrzec----- bardzo pesymistyczna------ pompa oleju tak dychawiczna że świeciło non-stop ale gościu co opylał ci moto odłączył-przciął kabel ect... żeby zrobić cie w konia. Bądź całkiem w chu*a w sytuacji gdy pompa oleju dobra ale silnik już na zdechnięciu i z takimi luzami na panewkach że ciśnienie już w obiegu padło Edytowane 5 Sierpnia 2014 przez rozkosmany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.