Skocz do zawartości

problem z górną uszczelką rockerboxa evo


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam problem z uszczelnieniem rockerboxa 1 cylindra . Wymieniałem uszczelki już 3 razy ( za każdym razem nowe ) i dalej mam przecieki oleju - górna uszczelkę po prostu wciąga do środka w tej części gdzie nie ma w wyżłobieniu jednej ze ścianek. Boję się dokręcać za mocno bo już przekręciłem jeden gwint. Może ktoś mi doradzi co zrobić , czemu tak się dzieje ? Kolega który naprawiał u nas hd niestety śmiga w innym świecie nie ma w okolicy nawet komu zlecić naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi oryginalnymi uszczelkami to jest różnie bo nawet w serwisach sprzedają zamienniki , ostatnio kupowałem nawet uszczelki droższe - lepsze? i też mi je wywaliło. Przeprosiłem jedne z wcześniejszych uszczelek i zrobiłem taki patent : posmarowałem silikonem rockerbox - włożyłem uszczelkę , poczekałem ok 2 godzin . Potem ponownie lekko posmarowałem silikonem rockerbox ( pokrywę ) , dokręciłem ile dałem rady rockerboxy ( na krzyż ) starałem się robić to równo dla każdej śruby ( patent z kluczem dynometrycznym u mnie nie zdał egzaminu ponieważ w przednim rockerboxie mój klucz nie podchodził pod 2 śruby ). Przejechałem ok. 400 km ( na 2 raty) i na razie jest ok. Ale ostatnio ok. było przez 350 km. za jednym zamachem , w drodze powrotnej pojawił się wyciek - po rozebraniu uszczelka wciągnięta jak wyrostek robaczkowy - teraz może to wcześniejsze wklejenie uszczelki utrzyma ją na miejscu. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jazenek- obrałes zły kierunek.

americas- OEMowe uszczelki sa syfiaste, z reguły sa za duze...

jazenek ma rację stosujac zamienniki. Guma powinna mieć dokładny wymiar i być twardsza od oryginału czyli przede wszystkim nie być oryginalna. :biggrin:

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Americas, oryginalne nie, to tania kiła za duże pieniądze, guma lubi się wyciągać i są za duże lub się deformuj ... James Gaskets, ewentualnie Cometic (ale nie do wszystkiego)...

 

Jazenek, kup sobie uszczelki James Gaskets JGI-17355-92 (dolna guma) i JGI-17356-92 (górna guma), albo cały zestaw JGI-17042-92 (papierowa) lub JGI-17042-92-X (metalowa, te są lepsze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm... tak właśnie wally- tylko, że może już być za późno. Trzeba sprawdzić czy jazenek już tam czegoś nie nawywijał co moze spowodować ze najlepszymi uszczelkami problemu nie załatwi.

Poczytaj co jazenek pisze, a potem zastanów się jak to się ma do działania prawidłowego. Przy takim podejściu do sprawy jakie ma jazenek nawet jak mu się napisze jak to nalezy zrobić to i tak bedzie ciekło... jak juz sylikon w ruchu.... i dalej leje.

Ponoć nawet gwint już sie poddał o ile dobrze pamietam... :sad:

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fisu nie wiem co masz na myśli o moim podejściu ale zmieniając uszczelki ( kupiłem 3 nowe komplety - ostatnie miały być lepsze jakościowo ) , wymieniałem je bez uzywania silikonu - dokręcałem tak jak w serwisuwce na krzyż ( jedynym problemem był klucz dynometryczny, którego nie mogłem użyć. Po ostatniej wymianie po prostu poddałem się i użyłem silikonu ( specjalny do uszczelniania silników , olejodporny , wyokotemperaturowy) . Na razie jest ok. Fakt ,że jeden gwint musiałem zmienić na większy. Nie wiem co mógłbym nawywjać bo robota wydaje się prosta. O tych uszczelkach to macie rację bo są one najczęściej z miękkiej gumy i gdy je się wymontuje to robią się za duże. Szkoda ,że nikt wcześniej nie dał mi namiarów na porządne uszczelki i gdzie je ewentualnie kupić.

W przeciwieństwie do Ciebie fisu nie jestem mechanikiem i mam bardzo ograniczone możliwości sprzętowe ( jak pomogłeś mi kiegyś zregenerowć pompę oleju to do dzisiaj wszystko jest ok.) - polegam właśnie na mądrych radach bardziej doświadczonych szkoda tylko ,że nie zawsze ludzie chcą dzielić się doświadczeniami - o wiele łatwiej jest kogoś skrytykować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musiałeś zmieniać gwintu na większy. Pograzasz się... ;)

Według mnie ten dekielek powinna trzymać śruba 1/4 " UNC bodajże 3/4" długa i nie inna. Całkiem możliwe że ta "anomalia" do usterki nic nie ma, ale też świadczy o całosci.

"polegam właśnie na mądrych radach bardziej doświadczonych szkoda tylko ,że nie zawsze ludzie chcą dzielić się doświadczeniami - o wiele łatwiej jest kogoś skrytykować" - nie krytykuje, ustosunkowuję się do tego co Ty piszesz sam. Podchodze uczciwie, nie motam, nie cyganie... ostrozny jestem aby np. źle nie doradzić.

Skąd wiesz która rada jest mądra i która jest od bardziej doświadczonego? :) Przez internet wyczuwasz?

 

Odnosnie dzielenia się doświadczeniem:

- dzieliłem się, i owszem, ale zaczęło mi to bokiem wychodzić. Nie wiem dlaczego, ale takie dzielenie się predzej czy później msci się na tym obdarowujacym. Co jak co ale tego typu chrzescijańskie miłosierdzie nie działa w obie strony. Pisze oczywiście ogólnie, nie personalnie.

- coś mi się wydaje, że masz oczekiwania. Dla mnie dużą podpowiedza jest już samo ukierunkowanie, czego i jak nie robić. Tak mało i tak dużo jednoczesnie- myslę, że jednak za mało bo już jest przytyk- "o wiele łatwiej jest kogoś skrytykować", aby nie napisać- presja.

 

"W przeciwieństwie do Ciebie fisu nie jestem mechanikiem i mam bardzo ograniczone możliwości sprzętowe"- to nie jest żadne usprawiedliwienie.

Rozumiem, że brak odpowiednich narzędzi mocno doskwiera nawet doświadczonemu mechanikowi, a co dopiero komuś kto chciałby nim zostać i co wiecej- chciałby nabrac doswiadczenia, być dobrym w tym co robi, posiąść odpowiednią wiedze- bez narzedzi. Rozumiem chec oszczędzania, ale aż tak???!!! Niedługo dojdziemy, do tego, że jak Ci się klucz omsknie to mi ma zacząć krew lecieć. Wiadomo, trzeba się dzielic... tylko gdzie jest ta granica... skoro ukierunkowanie to MAŁO???

A może powinienem Ci wysłać paczkę z narzedziami, częściami, uszczelkami i specjalną instrukcją mojej produkcji jak Ty to masz zrobić? A jak Tobie to nie wyjdzie, całą winę wziąć na siebie. Wtedy bede w Twoim przekonaniu ten dobry fisu i ZASŁUŻĘ na... flaszkę. :blink:

 

Chcesz zaoszczędzić na mechaniku - zainwestuj w narzędzia.

Chcesz sobie pomechanikować dla fanu- zrób to samo.

Edytowane przez fisu

"Radość z jazdy zaczyna się tam, gdzie kończy się ekonomia.''

Autoryzowany dealer S&S Cycle

site-logo-badge.png

https://harley-parts.pl/ 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pokrywy klawiatury lubią się wichrować, jak je "dokręciłem ile dałem rady" szanse na zwichrowanie wzrosły, jak na razie nie leci to ok, jak zacznie to zdejmij, i sprawdź czy są równe. Moment dokręcania tych śrubek 1/4" to coś około 15Nm więc dosyć lekko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak skręcałem za pierwszym razem dokręcałem do 16 Nm ( serweisówka podaje zakres 14-19 Nm) , miałem problem tylko z dostępem kluczem do jednej ze śrub i tą dokręcałem na wyczucie. W przeszłości często wymieniałem uszczelki w pokrywach zaworów w innych motocyklach czy samochopdach i nigdy nie miałem aż tylu przygód. Pokrywę sprawdzałem pod kątem zwichrowania i była ok. Zdeterminowany za ostatnm razem zacząłem kombinować i na razie jest ok. Nie znam budowy silnika i nie wiem skąd tam biorą się takie ciśnienia ,żeby wciągało uszczelkę ? Stąd było moje pytanie na początku czy wina leży po stronie uszczelki , jakiegoś problemu z silnikiem , czy trzeba ją idealnie dokręcać kluczem ( każdą śrube po trochu z taką samą mocą).

A co do gwintowania zerwanych gwintów , oto poza wymianą dolnego rockerboxa innej dobrej metody nie znam ( wcześniej próbowałem z długa śrubą - niestety nie pomogło ) pogrążam się?. Po zmianie gwintu na większy jest o.k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Dzięki za podpowiedż - nie wiedziałem o takich specyfikach . Kolega wcześniej radził mi abym wkleił szpilkę ale bałem się ,że będzie to czynność jednorazowa , problem z nakrętka itp.

 

Chłopaki nie chcieli Ci tego powiedzieć wprost, ale jesteś winien sobie sam. Żadna sztuka zdeformować aluminiową pokrywę, czego Tobie najprawdopodobniej udało się dokonać. Dla nas laików w mechanice (mówię tu też o sobie) podstawą powinna być książka serwisowa.

 

Zacznij od kupna serwisówki. Ja mogę polecić Clymera.

Jest tam pokazany prosty patent na zastosowanie klucza dynamometrycznego w trudno dostępnych miejscach. Postaram się to jakoś wytłumaczyć...

Na śrubę, do której nie miałeś dostępu da się założyć klucz oczkowy. Na drugim końcu tegoż klucza (można go też trochę uciąć) np. dospawaj jakąkolwiek nasadkę, do której pasuje Twój klucz dynamometryczny. Załóż taką "przedłużkę" na śrubę i włóż dynamometr tak, aby tworzył z przedłużką kąt 90 stopni.

Dokręć z siłą podaną przez instrukcję.

Ważne - jeśli dynamometr będzie pod innym kątem, zmieni to siłę z jaką zostanie dokręcona śruba.

Edytowane przez Motocyklista na motocyklu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...