fogarska

[adziu]

Jesteśmy w sibiu w drodze do Gruzji, fogarska na dzień dzisiejszy jest nie przejezdna, 200 metrów przed szczytem jest kupa śniegu, dojść można tylko na piechotę, rozmawiając z miejscowymi asfalt się podobno rozleciał po tej zimie. Mówią że jazda tam to morderstwo dla motocykla. Mamy awarie w bmw gs1200 stoimy drugi dzień, ale rano ruszamy. Pozdrawiam

Tak wygląda GS w rumuńskie warsztacie po rozebraniu. Ja zmniejszenie fotkę to wyślę, bo na razie nie umie tego w telefonie zrobić

[przemek96]

O kurka tam mieć awarie ... chociaż zawsze w jedną stronę z górki... Szerokości w dalszej trasie ...

[brii]

No to mi humor popsułeś - chciałem Transfagarską się za miesiąc przejechać :|

Powodzenia w naprawie sprzęta, Sibiu to nie dzicz - są tam serwisy i dostęp do części, dobrze, że nic się nie sypnęło gdzieś z dala od cywilizacji.

[wajzer]

haha... przypomniało mi się jak naprawiali Miciemu ułamane lusterko, chyba z 3h, tacy są Rumuńscy mechanicy. Normalnie mieliśmy bekę jak nic, nie ubliżając ogólnie Rumunom bo to wspaniała narodowość.No może poza jednym brzydkim Rumunem co za sklejenie dętki skasował 50ojro, i to sam musiałem koło wyciągnąć.

Edytowane 26 Maja 2014 przez wajzer

[adziu]

Tak to wygląda :)

[Jarzombek]

to jest Wasz GS? ja pitole to wygląda jak grubsza awaria i większa robota normalnie

A co do fogarskiej to zatem się cofnąc i spróbować transalpinę. Tam świeższy asfalt więc może większe szanse że się nie rozleciał...

[adziu]

Tak to nasz GS, transalpina przejezdna

[foresst]

On będzie jeździł Oo ???

haha... przypomniało mi się jak naprawiali Miciemu ułamane lusterko, chyba z 3h, tacy są Rumuńscy mechanicy. Normalnie mieliśmy bekę jak nic, nie ubliżając ogólnie Rumunom bo to wspaniała narodowość.No może poza jednym brzydkim Rumunem co za sklejenie dętki skasował 50ojro, i to sam musiałem koło wyciągnąć.

 

Na trasie trafił się też jeden brzydki Węgier co ukradł Robertowi binokle :D

[Daruś]

XT się nie psuje, a GS jak widać na obrazku.

[gulczao]

Cholera nie za specjalnie wygląda ta twoja GS-ka. Skąd info o stanie fogarskiej, skoro jest zasypana to jak zobaczyli, że się rozpadła? To pewne wiadomości? Kurcze pytam, bo z 3 tygodnie mam zamiar tam jechać.

[foresst]

jakie wgl były objawy tej ,,awarii" w GSie ??

[Dudinozor]

fogaraska już dwa lata temu nie nadawała się do zamykania opony- trasa bardziej rekreacyjno widokowa i myślę, że nie będzie tak źle z tym asfaltem

[foresst]

fogaraska już dwa lata temu nie nadawała się do zamykania opony- trasa bardziej rekreacyjno widokowa i myślę, że nie będzie tak źle z tym asfaltem

CBFem i po szutrach pojadę :D

Zresztą dwa lata temu widziałem sporo motocykli na szutrach :D:D

[adziu]

To akurat nie moja GS tylko kumpla. Z 4 jedzie nas 2 jesteśmy już pod granicą turecka, dziś rano padła jeszcze pompa w afryce i chłopaki mieli jechać na noc. W GS twierdzili ze padła skrzynia biegów dlatego zaczęli rozbierać od przadu, okazało się ze to krzyżak na kardanie. Chcieliśmy wczoraj przejechać się czekają na naprawę, na fogarska ale po rozmowie z miejscowymi nie pojechaliśmy, dzwonił nawet mechanik, fogarska jest zasypane 200 metrów przed szczytem. Napisze jutro coś więcej jak się ogarnę na wieczór, bo czekając na Afrykę jak zrobią (szukali pompy) wyjechaliśmy dopiero o 13

[wajzer]

W GS twierdzili ze padła skrzynia biegów dlatego zaczęli rozbierać od przadu, okazało się ze to krzyżak na kardanie.

 

Jakie to szczęście że koło ściągnąłem sam :-)

Edytowane 27 Maja 2014 przez wajzer