Skocz do zawartości

gulczao

Forumowicze
  • Postów

    26
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gulczao

  1. Byłem tam 2 lata temu w połowie czerwca i nie było już nawet śladu po śniegu. Podejrzewam, że ty możesz jakieś resztki zobaczyć.
  2. Dziewczyna przez 3 sezony jeździła w kurtce tej firmy. Bardzo solidna jakościowo, przejechała w tym czasie ok. 20 tysięcy kilometrów, zero śladów zużycia. Jakąś membranę ma, bo 2 godziny w deszczu spokojnie wytrzymywała. A jak zaczynało lać, to jednak kapoczek szedł w ruch. Ogólnie polecam.
  3. Jak to w wysokich górach, śnieg nawet w maju nie powinien nikogo dziwić. Ja byłem tam pod koniec czerwca i na dole było około 30 stopni, a na górze 9. Ale ponieważ było słonecznie, to było idealnie.
  4. gulczao

    Czarnogóra Kotor 2016

    Na jeden dzień, może być ciężko. Ale jeśli weźmiemy pod uwagę start o 7 rano to jest, aż 13 godzin. Szybenik i Trogir choć urokliwe nie są zbyt rozległe, więc po 1,5 godziny żeby się pokręcić może wystarczyć. Co do Splitu to się nie wypowiem, bo go ominąłem, ale pewnie ze 3 godziny trzeba by przeznaczyć co by liznąć tego miasta. Czyli zostaje 7 godzin na 400 kilometrów, pewnie da radę.
  5. GS500 bym sobie odpuścił, bo turystk z niego żaden nie będzie. Co do TDMki to nie wiem co masz na myśli stwierdzając, że są jakieś problemy z prowadzeniem tego motocykla. Ale tak naprawdę to zabierz ojcu CBFkę zwłaszcza jeśli to wersja z półowiewką, to po dołożeniu kufrów będzie w sam raz na początek zabawy w podróże. Zwłaszcza, że CBF w cenie 10000 złotych będzie z dobrych 5 lat młodsza TDM.
  6. Albo składak i pierwsza rejestracja 2006, ale żeś parzydło kupił ;) powodzenia przy zbieraniu do kupy :)
  7. Skoro macie tylko miesiące letnie, to nic nie poradzicie i musicie wtedy jechać. Ale może być zajebisty upał, więc musicie być na to przygotowani. Jazda w 35 stopniach w cieniu oznacza, że na nasłonecznionej drodze będzie 50 stopni. Więc dobrze jest jechać z rana do południa i potem zrobić przerwę na jakieś zwiedzanie i jechać dalej jak słońce będzie mniej operować. Trasa jak najbardziej do zrobienia na luzie przez dwa tygodnie.
  8. Jazda na moto nie jest droższa niż autem. Koszty napraw na poziomie podobnym, spalanie mniejsze, niższe opłaty, a ciuchów nie kupuje się co miesiąc. Eh, jeszcze żeby pogoda w Polsce była lepsza :banghead: to mógłbym zrezygnować z auta. Byłoby więcej kasy na moto :)
  9. Myślę, że optymalny byłby faktycznie DL650. Sprawdzona konstrukcja, da radę na szosie i na luźnej nawierzchni, dużo nie pali. XT660 chyba nie jest najlepszym rozwiązaniem dla dwojga, jest fajny jak ktoś chce się w pojedynkę gdzieś wybrać albo powściekać.
  10. Każdy dojazd jest nudny, a nie każdy lubi zlotowe klimaty. Jak dla mnie fajny pomysł na szybki wypad.
  11. Myślę, że finansowo to będzie nieopłacalne. Owiewki, lampy, stelaż to wszystko w chuk drogie, wszystko pójdzie tysiące złotych.
  12. Dla mnie bomba, za 3 lata sobie kupię jak już Niemcy będą się pozbywać. Póki co nie miałem na co przesiąść się z FZ6, bo FZ1 za mocne, a FZ8 jakieś bez jaj. Zaczynam zbierać kasę :-)
  13. gulczao

    Bałkany wiosna 2015

    W zeszłym roku byłem w Czarnogórze i zielona karta tam obowiązuje. Do BiH wjeżdżamy na dowód, zresztą po całych Bałkanach tak jeździłem.
  14. Dokładnie, sprzedać moto z 70000 km przebiegu jest bardzo trudno. No chyba, że da się za niższą cenę, wtedy przyjedzie handlarz z gotówką. Kupi bez gadania, cofnie licznik i sprzeda frajerowi za normalną kasę, bo zadbany i z małym przebiegiem.
  15. No cóż ten wodoszczelny pokrowiec nie jest najlepszy, bo przez tą folię widać słabo lub wcale. Poprostu światło odbija się strasznie, może jakbym miał z takim łamanym, długim wysięgnikiem to jakoś dałoby się to ustawić. W nocy za to widać dobrze ;)
  16. Faktycznie sprzęgło i skrzynia biegów nie są tym co japończycy z Yamahy mogą się szczególnie szczycić. Ja nie zwracam już uwagi na hałasujące sprzęgło i oporne wbijanie biegów, ten typ tak ma. Właściwie w każdej Yamaszce tak jest niezależnie od modelu. Naked i z owiewką nie różnią się technicznie, ani gabarytowo, więc ich poręczność jest taka sama. A co do odsprzedaży, to najpierw trzeba coś kupić, żebyś miał co sprzedawać.
  17. Przepraszam panie Moderatorze, ale nie widzę nic niestosownego w określeniu ładnieszy motocykl. Naked nie jest praktyczniejszy, ale może być ładniejszy. Po mnie widzę, że z czasem ważniejsze jest, żeby był praktyczniejszy, ale czy to coś znaczy. Wątpię. Najważniejsze, aby kochać motocykle.
  18. Jak latasz po winkielkach, po mieście to może naked być nawet lepszy. Jak się wyłożysz też lepszy, ale jakby Ci przyszło śmigać autostradą w dłuższą trasę to jednak jest zdecydowanie mniejszy komfort. Ja mam z owiewką i bardzo sobie chwalę, bo wcześniej miałem xj600n i jednak owiewki mi brakowało. Musisz sobie odpowiedzieć jak go będziesz użytkował.
  19. No za 50 euro to faktycznie coś fajnego można trafić. Ale jak w tym roku jechałem przez Makarską to miałem mały problem ze znalezieniem noclegu na miejscu. Ale to w sumie już był początek lipca, a więc sezon. No i kosztował 15 euro za osobę.
  20. gulczao

    MotoBałkany 2014

    W Albanii, Bośni, czy Czarnogórze nie wymagają paszportu, jedynie należy mieć zieloną kartę. Tak więc bez strachu śmigaj na południe, bo tam ciągle lato.
  21. gulczao

    fogarska

    Tak, czy siak wyjeżdżam z dziewczyną w niedzielę do Rumunii. U nas pogoda mało letnia, ale mam nadzieję, że tam gorzej nie będzie. No szczerze to może będzie lepiej :-) Bo za oknem leje.
  22. gulczao

    fogarska

    Ma ktoś jakieś pewne info co do przejezdności tras wysokogórskich w Rumunii? Bo urlop mam wkrótce i nie wiem gdzie się pchać.
  23. gulczao

    fogarska

    Cholera nie za specjalnie wygląda ta twoja GS-ka. Skąd info o stanie fogarskiej, skoro jest zasypana to jak zobaczyli, że się rozpadła? To pewne wiadomości? Kurcze pytam, bo z 3 tygodnie mam zamiar tam jechać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...