stanio50 Opublikowano 3 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2014 Nie tyle wystawaly krawedzie tylko jak nóż zbiera plaszczyzne cylindra to przy kanałach w cylindrze zostają ostre krawędzie i trzeba je powiedzmy ze zfazować zeby w momencie zagrzania silnika nie rysowaly tloka (taką informacje dostałem od osób z tokarni) a szlif robiłem w lokalnym zakładzie szlifierskim istniejącym już ponad 20 lat (Onyszko- głuszyca) wystarczy pilniczkiem delikatnie przejechać i po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondacr1252001 Opublikowano 3 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2014 to czemu ten zakład nie mógł tego zrobić ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nagaroth Opublikowano 3 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2014 Ja tak nigdy na tuleji nie robiłęm. Zakładałem po szlifie docierałem i było git, to warsztat powinien o wszystko zadbać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stanio50 Opublikowano 3 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2014 widocznie mieli lenia :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 4 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2014 Fazowanie okien zależy od składającego i w mojej okolicy nikt z szlifierzy się z tym nie pieprzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondacr1252001 Opublikowano 6 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 chłopaki, pytanie,. bo tak mnie to meczy ze to szok. przy zatarciu tłok puchnie, i tuleja tak? po jakims czasie to sie unormuje, normalnie pale motocykl, i przejade pare metrow i motor znowu stanie tak ? bo dreczy mnie taka histroia, ze mechanik w silniku nic nie robił . tylko poprostu tyle ze se u niego lezał . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 Zrzuc glowice i zobaczysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondacr1252001 Opublikowano 12 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 obstawiam zblokowany tłok,ale nie zatarty najlepiej,to będzie jak dasz to komuś kumatemu do zrobienia,który da Ci gwarancję na robotę słuchaj, zatarty na bank, bo kopka puscila, i gdy reka ruszyłem kopke, coś szoruje w okolicach cylindra . gwarancje ? raczej nikt mi nie da gwarancji na crossa , do tego 2 t.. jego jest łatwo zarżnąć , 4t nie tak łatwo juz ;p jeżeli bym sie sam do tej roboty zabrał, zdją cylinder , wrzucił wam fotki wszystkiego itp itd. mielibyscie szanse powiedzieć co jest do wymiany, a co nie ? czy trzeba to wszystko mierzyc. oczywiscie wiem ze jezeli tlok ma ogromne rysy, to juz sam bede wiedzial ze jest do wymiany . czy nowa korba również mogła się zatrzeć ? jutro wrzuce zdjecie swiecy. i czy jest jakas mozliwosc , po rozebraniu tego wszystkiego, wrzuceniu wam zdjęć , dojścia przyczyny tego zatarcia ? czy też przyczyną mogła być moja wina ? nie wiem.. mieszanka 1:30 motul + 95 benzyna ? http://allegro.pl/tlok-wossner-honda-cr-125-00-03-i-inne-i4377120213.html http://allegro.pl/flyway-korbowod-honda-cr-125-88-07-va-5014-p2009-i4358734006.html http://allegro.pl/uszczelki-silnika-honda-cr-125-r-125r-cr125-00-02-i4336443672.html czy jezeli korba stanela musze wymienac cos jeszcze? jesli tak, chetnie bym prosil o linki, najlepiej znowu tłok korba uszczelki itp, wszystko w jednym poscie. oczywiscie wszystko jeszcze musze rozebrac i pomierzyć . i jak rozpoznac zatarta korbe? kolor sie zmieni? luzy góra dół ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
IZO Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Stary, Jak by twój silnik został wyrementowany zgodnie ze sztuką to choćbyś usilnie próbował to byś mu nie dał rady więc absolutnie się nie obwiniaj. A foty zrób, coś się pogłówkuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wueska Opublikowano 12 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2014 Zdejmij cylek i wyślij foty. Obstawiam źle zrobiony szlif lub źle dobrany tłok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondacr1252001 Opublikowano 13 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 w poniedzialek zdejme cylinder . mam zamiar wzorować się na rozbiórce na tym filmie. i tutaj widać problem mój co mnie dręczy, 7:50-8:00 w filmie, bedzie wkrecał śrubkę na śrubokręt , i tutaj wlasnie co wkreca tą śrubkę, mam połamany gwint, i ani tej czarnej uszczelki nie mam, moze to jest problem drugiego i pierwszego zatarcia ? piachu naleciało, zblokowało to co jest w środku.. pytanie : czy musze kupywać nowy karter, czy da sie to jakoś naprawić mniejszymi kosztami . ? i dolny gwint bodajże chyba jest to w cylindrze( mocowanie dyfuzora ) mam urwany. gdy dam troche dłuższą sróbkę, to jest w miare ok , czy to nie przeszkadza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkes Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 (edytowane) A ja jeszcze dołączę się do pytania, w ktm sx 125 muszę to samo zrobić, jednak widzę, że on na filmie odkręca jakiś dekiel, wyjmuje zawleczkę i odciąga taki pręcik z oczkiem, co on wykonuje za czynność ? Film: 1:10 do 1:28 Edytowane 13 Lipca 2014 przez arkes Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MaciekV Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 (edytowane) arkes- Jak się nie mylę to zawór wydechowy, nie wiem do końca jak działa ale odpowiada za podniesienie ciśnienia w cylindrze gdy odkręcisz manetke na max zluzujesz i znowu max wtedy dzięki niemu masz przez chwile większą moc (jak coś pokręciłem to poprawcie) honda co do zerwanej śruby to żaden problem tylko musisz do tego wyjąć piec z ramy i podwieźć do ślusarza - za pare zł ci to zrobi i będzie jak nowe.trzeba rozwiercić i nagwintować. A gwint w cylindrze (ten od kolektora ) można załatwić Helicol-em i nie będzie potrzeby wkładać dłuższej śruby.Czy przez to mógł się zatrzeć hmmm chyba nie, spaliny nie są zasysane z zewnątrz więc piasek mógł uszkodzić tylko mechanizm zaworu ale nie powinien dostać się tą drogą do cylindra - tak mi się wydaje (nie miałem jeszcze moto z tym zaworem więc to tylko teoria) ogólnie 2t nie jest taki straszny tylko trzeba to robić z głową... powodzenia Edytowane 13 Lipca 2014 przez MaciekV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondacr1252001 Opublikowano 13 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 Maciek, można coś wiecej o tym helicolu? co do tej zerwaanej sruby, to ona nie ejst urwana, gwint urwany czy sruba została w gwincie, tylko połowy gwintu nie ma ( ułamane ) brakuje połówki gwintu.. zaraz wrzuce foto . foto tego urwania, i foto swiecy .http://www4.zippyshare.com/v/51836429/file.htmlhttp://www4.zippyshare.com/v/8187501/file.htmlhttp://www46.zippyshare.com/v/47551988/file.html tutaj macie zdjecie swiecy , tego urwanego kawalka o który mi chodzi, i zdjecie przodu silnika po 5minutach pracy + przejechaniu 50m na "dotknieciu " manetki silnik był oczywiscie czysty, zadnego wycieku na nim nie było . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIKOWSKI Opublikowano 13 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2014 na filmie odkręca jakiś dekiel, wyjmuje zawleczkę i odciąga taki pręcik z oczkiem, co on wykonuje za czynność ? odłącza cięgno zaworu wydechowego od mechanizmu odśrodkowego,który pod wpływem określonych obrotów (w cr125 jak się nie mylę po 9 rpm) otwiera zawór wydechowy nie wiem do końca jak działa ale odpowiada za podniesienie ciśnienia w cylindrzenie podnosi ciśnienia Czy przez to mógł się zatrzeć hmmm chyba nie, spaliny nie są zasysane z zewnątrz więc piasek mógł uszkodzić tylko mechanizm zaworu ale nie powinien dostać się tą drogą do cylindra - tak mi się wydaje wystarczy jedna wpadka w dobre błotko i przez nieszczelność przy dyfuzorze możemy zarżnąć tłok,ponieważ część spalin jest ponownie zasysana do komory spalania przy suwie ssania i razem z nimi zasie nam mułu i mamy remont Cytuj Nie sztuką jest się rozpędzić.Sztuką jest wyhamować! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.