Skocz do zawartości

Wymiana uszczelniaczy zaworowych Kawasaki KL 250


meter30
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Kupiłem drugi motocykl - Suzuki DR 600 Dakar, ale jest za ciężki w teren więc wracam do mojej starej kawy KL 250 83r - motorek puszcza obłoki niebieskiego dymu i pochłania kosmiczne ilości oleju (ok 2l na 1000km), a nie poci się nigdzie. Jako, że ma kompresje dobrą, pali zawsze na dotyk, to tłoka i pierścieni bym nie ruszał, chciałbym wymienić uszczelniacze zaworowe. I teraz chciałbym od Was parę wskazówek. Słyszałem o magikach którzy robią to bez zdejmowania głowicy, ale ja nie będę szedł tą drogą. Mam w doświadczeniu parę napraw głowic samochodowych, ale w motocyklu 4T jeszcze nigdy tego nie robiłem.

-Czy przed zdjęciem rozrządu jest jakiś sposób na blokadę wału?

-Czy są widoczne jakieś znaki do ustawienia rozrządu, czy trzeba po swojemu oznaczać?

-W silnikach chłodzonych cieczą zawsze wymienia się uszczelką pod głowicą - czy w chłodzonym powietrzem też muszę kupić nową uszczelkę?

-Może jest gdzieś opisany manual ze zdjęciami takiej robótki, tylko ja nie umiem tego znaleźć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , w zasadzie w każdym silniku są otwory technologiczne na blokade wału . Tylko kazdy ma inną koncepcje - zajrzyj do serwisówki.

Znaki są na zębatkach i na impulsatorze / kolemagnesowym.

Uszcelke pod głowicą zawsze się wymienia (jesli zdejmujesz głowicę )

Jeśli uda ci się zapiąć zawory z głowica na silniku to nie musisz jej ściągac ,to nie magia tylko kwestia umiejętności. Chyba że są inne elementy z którymi trzeba coś zrobić podczas wymiany uszczelniaczy , szukaj w serwisówce

 

http://mototh.com/files/kawasaki/KLX250/Kawasaki-KLX250-Service-Manual_new.pdf

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o takim sposobie, że trzeba mieć dobry kompresor i nakręcaną końcówkę z gwintem takim jak do świecy - podłącza się ciśnienie które pcha zawory do góry i można wtedy rozpiąć sprężyny. Zobaczę czy uda mi się bez zdejmowania głowicy, jutro zamawiam uszczelniacze i na pewno pojawią się pytania w trakcie prac. Dzięki za link do serwisówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamów też UPG i rozbierz wszystko

jeśli prowadnice zaworów są rozjeżdżone to nowe uszczelniacze nic nie dadzą

Dokładnie. Skąd masz pewność,że prowadnice są ok.

Lepiej będzie jak wyciągniesz głowicę na stół

Nie sztuką jest się rozpędzić.
Sztuką jest wyhamować!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem o takim sposobie, że trzeba mieć dobry kompresor i nakręcaną końcówkę z gwintem takim jak do świecy - podłącza się ciśnienie które pcha zawory do góry i można wtedy rozpiąć sprężyny. Zobaczę czy uda mi się bez zdejmowania głowicy, jutro zamawiam uszczelniacze i na pewno pojawią się pytania w trakcie prac. Dzięki za link do serwisówki

Można też ustawić wał na GMP ,ocenić jak mocno chowa się zawór do oparcia o tłok ,możeuda się bez powietrza czy innych podpórek ,wówczas łatwiej będzie ocenić "freeplay" trzonka z góry .

 

 

Zapomnij o takim dziadostwie - chyba, że koniecznie chcesz pokrzywić zawory

Edytowane przez Piotr Dudek

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Uszczelniacze wymienione i... potrzebuje dowiedzieć się jak ustawić rozrząd tj. które znaki kiedy powinny się pokrywać. To jest kawasaki KL 250A 1983r - chłodzony powietrzem 1 cylinder, 1 wałek rozrządu, 2 zawory. KLR i KLX to już niestety co innego i manuale od nich są nieprzydatne. Czy pomoże ktoś w ustawieniu rozrządu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... Mój sąsiad mechanik od którego pożyczyłem urządzenie do rozpięcia zaworów stwierdził to samo - przy 2 zaworach nie jest możliwy taki pobór oliwy tylko przez uszczelniacze, tym bardziej, że kiedy zdjąłem głowicę to tłok był cały upier... w oleju. Najprawdopodobniej dolny pierścień olejowy jest rozsypany, tłok w cylindrze też miał luzu ok 0,5mm kiedy nim poruszałem na boki. Motor ma 31 lat więc cudów nie oczekiwałem, myślałem że koszt 16zł na uszczelniacze coś załagodzi problem (tyle samo wydaje miesięcznie na olej - więcej niż do dwusuwa). Mniejsza o to - nie będę teraz ładował 400zł na tłok, szlif i pierścienie do motocykla leśnego wartego 1200zł. Zdjęcie głowicy i wymiana uszelniaczy zajęła mi 1 godz. więc w razie czego nie będzie problemem drugi demontaż. Potrzebuję obecnie jedynie info jak ustawić rozrząd, bo przeszukałem cały internet i nic o tym nie ma. Albo będę przestawiał po 1 ząbku i próbował czy jest dobrze ;)

PS. w tym silniku nie ma UPG - jest tylko uszczelka w kanale łańcucha rozrządu i pojedyńcze uszczelki na śrubach od głowicy.



Ustawienie rozrządu nieaktualne. W całym internecie nie ma słowa o ustawianiu w tym modelu więc postanowiłem rozrzyfrować znaki i motor odpalił. Kopci trochę mniej, ale ciągle kopci...

Pracuje równo, jest moc, odpala znakomicie zimny czy ciepły, jednak jest problem po odkręceniu gazu na full - źle pracuje na pełnych obrotach a raczej ma problem żeby się na nie wkręcić - odkręcam manetkę, wchodzi na pełne obroty i spada do połowy obr. by po sekundzie znów na chwilę wejść na pełny zakres i zejść do połowy - tak w kółko. Czy to może być wina źle ustawionego rozrządu? Wtedy chyba nie paliłby dobrze i wariował w całym zakresie obrotów...

Dodam, że skoro miałem już gaźnik na wierzchu, to rozebrałem komorę pływakową żeby zmienić zawór iglicowy - może coś się w gaźniku zabrudziło, albo lewe powietrze, albo świecę sklepałem przy rozpinaniu zaworów? Co obstawiacie bo dziś już mi się nie chce grzebać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie rozrząd tylko coś z zapłonem . Jaby był problem z gaźnikiem to nie było by to cylkiczne tylko nie wkręcałby się albo miał dziurę w obrotach.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy miałem głowicę na wierzchu to żeby rozpiąć zawory musiałem podłożyć coś twardego w komorę spalania głowicy żeby zawór się nie cofał, a świecę miałem cały czas wkręconą - być może wtedy przycisnąłem i zmieniłem odstęp między elektrodami świecy... Nie wiem jaki jest prawidłowy odstęp więc kupię nową swiecę i dam znać.

Dziękuję koledzy za podpowiedzi, jestem nowy na tym forum i przyznać muszę, że na forach samochodowych inaczej (gorzej) tratruje się nowych ;) Nie widzę, żeby tu dodawało się punkty za trafne podpowiedzi, jeśli jest taka opcja to wyprowadźcie mnie z błędu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ewidentny objaw zbyt niskiego poziomu paliwa w gaźniku.

 

 

 

Znaczy sie paliwo oczekuje przed otwartym zaworkiem sekundę , potem "se wleci" i znów oczekuje ? :bigrazz:

 

 

odkręcam manetkę, wchodzi na pełne obroty i spada do połowy obr. by po sekundzie znów na chwilę wejść na pełny zakres i zejść do połowy - tak w kółko

 

Jeśli jest spust w komorze pływakowej to można łatwo sprawdzic poziom przeźroczystym wężykiem .

 

Można też ustawić wał na GMP ,ocenić jak mocno chowa się zawór do oparcia o tłok ,możeuda się bez powietrza czy innych podpórek ,wówczas łatwiej będzie ocenić "freeplay" trzonka z góry .

 

 

Zapomnij o takim dziadostwie - chyba, że koniecznie chcesz pokrzywić zawory

Niestety nie udało mi się pokrzywić zaworów, trzykrotnie . Klient sie spieszył i byl gołodupcem a że wyjasniona przyczyna /skutek na nikim nie robia takiego wrażenia jak cena to nie moja wina . Osobiscie polecam i preferuję po ludzku - z głowicą na stole .

Piotrze , mam prosbę , w miare możliwości korzystaj z odpowiedzi z cytatem bo edycja czyjegos postu i pozostawienie dopisku ma za zadanie poprawić Ci nastrój (juz nie wnikam w szczegóły procesów natury psychologicznej ) a nie mertorykę dyskusji .

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...