Dziwne ubytki oleju (XJ600)

[embe]

Spróbuję krótko i treściwie.

 

Przez ostatnie 4 miesiące (po wymianie) ilość oleju utrzymywała się na tym samym poziomie. Często zerkałem w "okienko" i zawsze widziałem to samo. Oleju było tuż pod kreską MAX. Ostatnio w ciągu jednej małej wycieczki poziom spadł o prawie 1/4 z poziomu widocznego w okienku, czyli 1/4 ilości między MIN i MAX poziomami. Wczoraj po przejechaniu 30 kilometrów poziom oleju był w okolicach MAX (olej rozgrzany), tymczasem dziś po nocy (zimny olej) spadł do 3/4 okienka. Co jest grane? Rozumiem, że 18 letni silnik może brać olej...ok. Ale dlaczego nie robił tego do tej pory? Dosłownie zerowe ubytki na przestrzeni wielu kilometrów - przynajmniej niezauważalne gołym okiem. Poziom stale ten sam. Teraz w ciągu jednej jazdy spada tak gwałtownie. O co tu chodzi? Czy mam szukać nowego silnika :buttrock:

 

Z góry dzienks za pomoc.

[POM]

z tego co piszesz to za każdym razem masz nie mniejszy lecz inny poziom oleju w misce, u mnie też tak było raz za dużo raz za mało ale kontrolka nigdy nie zaświeciła, w moim przypadku zależy jak ustawię motocykl, jak będzie lekki przechył to różnice we wskazaniach wystąpią na pewno (przynajmniej tak było u mnie)

[Idaho]

Sądzę, że nie masz się czym przejmować. Jeśli nie zauważyłeś dymienia ani spadku mocy, to znaczy że silnik nie bierze ci oleju. Najlepiej weż ze sobą kolega, niech jeczie na drugim motocyklu za toba i patrzy sie na wydech czy twój sprzęt nie dymi w trakcie jazdy. Jeśli nie dymi to możliwe że są gdzieś jakieś wycieki, ale wtedy byłyby plamy oleju pod silnikiem, a nic o nich nie wspominasz.

 

Poziom oleju spawdza się na zimnym silniku, motocykl musi znajdować się na płaskiej nawierzchni i stać pionowo na kołach. Pozdrawiam

[embe]

Dzięki - muszę przyznać, że poprawiłeś mi tym nastrój. Poziom sprawdzałem na centralnej podstawce. Podłoże to betonowa podłoga garażu. Na posadzce są ślady trzech czy czterech kropel oleju, które spadły z łańcucha (smaruję go olejem silnikowym). Poza tym podłoga jest sucha, stąd wniosek, że zużyty olej musiał wylecieć przez tłumiki. Zmartwił mnie fakt dziwnych różnic w poziomie oleum, bo do tej pory jego stan był jednakowy. Na razie dalej obserwuję. Pozdrawiam

 

Dopisane:

Dodam, że chodzi o XJ600 z '86 roku z przebiegiem 67.000 - może to coś zmieni.

[Pawel]

Może i powinno się na kołach, ale w praktyce, szczególnie "jednoosobowo" jest to mało dokładne, bo nawet mała zmiana kąta nachylenia motocykla powoduje problemy z precyzyjnym odczytam - nikt nie stoi z poziomicą przyłożoną do motocykla (można to oczywiście zrobić). Najlepiej raz dokładnie sprawdzić poziom na kołach przy pomocy drogiej osoby, zrobić to na 100% , a potem wstawić moto na centralkę i tak już dalej pilnować przez cały czas. mamy precyzjęi skalę porównawczą.

 

Pozdro, Pawel

[ketchupvfr]

ameryki pewnie nie odkryję, ale sprawdź w instrukcji, tam jest na pewno jednoznacznie napisane jako go sprawdzać, u mnie:

" Place the motorcycle on its center stand on firm, level ground."

NARA

[szramer]

ja tam dolewalem olej gdy przy zimym silniku wskazuje jego niski poziom ,ewentualnie gwaltowne hamowanie czy jazda pod stroma gore ,zbadanie tego na rownym parkingu graniczy z cudem u mnie ( same gory). :|

[Idaho]

A garaż masz porsty??? Piszesz o dolewaniu oleju gdy zapala się kontrolka ciśnienia lub poziomu oleju? Powiem ci ze to niedobra taktyka, bo ta zapala się sporo poniżej dolnej granicy na wzierniku.