Skocz do zawartości

Moje motocykle.


Zbigniew2033
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Od trzech lat „bawię” się amatorsko w renowację starych motocykli. Zaczęło się od stojącej pod płotem ponad 20 lat WSK z 1976r. Była w miarę kompletna i co najważniejsze miała dokumenty gwarantujące rejestrację. Drugim motorkiem był mój stary Simson SR2E z 1962r, który w dobie samochodów zasłużenie ozdobił kąt w garażu do dnia, kiedy WSK rozbudziła moje chęci restaurowania, czyli do roku 2011.Ostatni nabytek to MZ ES 250/1 Jaskółka z 1963r. Ten motor przywiozłem w częściach, bo ktoś go rozebrał i nie umiał złożyć a zawadzające części wyrzucił pod płot z innym złomem. Zapłaciłem dosłownie grosze, ale właściciel miał dokument z wyrejestrowania w Wydziale Komunikacji, co dawało możliwość powtórnej rejestracji. Tu na zachodzie Polski zima w tym roku była wyjątkowo ciepła i to pozwoliło mi wykonać podstawowe pracy regeneracyjne. Prace rozpocząłem we wrześniu 2013 a zakończyłem w marcu 2014 rejestracją motocykla. Koniec okresu produkcyjnego i przejście na emeryturę pozwoliło mi na kilkugodzinne posiedzenia garażowe, dlatego taki krótki okres. Do MZ niestety nie dało się tak jak w WSK125 wyczyścić i pomalować elementy. Tu musiałem wymienić obydwa błotniki, „wyciągnąć” wgniecenia w zbiorniku, pochromować itd. W silniku wymienić uszkodzone koła zębate, którym brakowało zębów. Dziś jeszcze chciałbym wypolerować boki dekli silnika, oraz felgi kół. Poniżej wstawiam kilka zdjęć moich motorków.

 

post-75395-0-40625700-1395788363.jpgpost-75395-0-67955700-1395788379.jpgpost-75395-0-55121200-1395788389.jpgpost-75395-0-57303800-1395788403.jpgpost-75395-0-46923500-1395788416.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Pieknie odrestaurowane !

 

Tej Trophy nie chcesz przypadkiem sprzedac ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

 

Najpierw zanim się przywitam, chciałbym przeprosić wszystkich za nie odpowiadanie na posty, Niestety „siła wyższa”. Dziękuję za uznanie moich wysiłków i pracy przy moich motorkach. Wszystkie prace z malowaniem włącznie to robota garażowa, wykonana we własnym zakresie, więc koszty nie są, aż tak wysokie. ks-rider pyta, czy Jaskółka jest na sprzedaż. Niestety nie. W lipcu tego roku właśnie na niej odwiedziłem Szwecję. Sprawdziła się bardzo dobrze, nawet nagaru na świecy nie złapała. Pełną relację z podróży zamieściłem na stronie MZ forum. http://forum.mz-klub.pl/viewtopic.php?t=34319 Na dzień dzisiejszy od jej powtórnego zarejestrowania przejechałem już ponad 5 000km bez najmniejszej awarii, czyli od marca tego roku. Na zimowe miesiące planuję jednak zrobić duży remont silnika. W 2015 roku chciałbym zobaczyć Norwegię, więc maszyna musi być pewna na 200%.

 

Pozdrawiam Zbigniew2033

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...