ks-rider Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 He, he, musze chyba napisac do VW'je, bo chlopaki definitywnie cos w furce spierdzielili. Na swiatlach dziennych pali sie i tylne oswietlenie lol :crossy: Cytuj <p><a href="https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos">https://www.youtube.com/user/Koch1210/Videos</a></p> <p> </p> <p><a href="http://picasaweb.google.com/ksrider/">http://picasaweb.google.com/ksrider/</a>[/url]</p> Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Mleczko Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Przepisy przepisami a u nas i tak wolna amerykanka. Co drugie auto z dokładanymi Ledami ma je zamontowane wedle radosnej fantazji właściciela. Ciekawe chociaż czy homologowane. Ja właśnie zacząłem instalację dziennych od dokładnego przewertowania wszystkich źródeł, zamontowałem w obu autach w domu po bożemu ze wszystkimi wymaganiami spełnionymi (odległość od siebie, od obrysu, wysokość itd.). Nikt tego nigdy nie sprawdzał - na przeglądzie, czy gdziekolwiek indziej - a widzę setki aut z dziennymi zamontowanymi tam, gdzie akurat było miejsce w grillu... Cytuj - dziennik kosztów na spritmonitor.deMoja Honda CB250N na Autocentrum.pl - ZAPRASZAM! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarkIi Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Czyli nie mniej niż 60 cm od siebie, nie dalej niż 45 cm od bocznego bobrysu samochodu i chyba nie mniej niź 50 cm od podłoża. A jak juź widzę te ledwie tlące się niebieskie lampki to mi ręce opadają. Tapatalk HD z iPad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatiMajka Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Ledwie tlące się nibieskie lampki w starych furach - to dopiero "super" wygląda ;)A Uwaga Pirat to ogólnie trzeba oglądać z przymrużeniem oka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nezer Opublikowano 30 Grudnia 2013 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2013 Ledwie tlące się nibieskie lampki w starych furach - to dopiero "super" wygląda ;)A Uwaga Pirat to ogólnie trzeba oglądać z przymrużeniem oka... Lub taśma LED wklejona w dolny obrys reflektora na starym golfie. Mniam +3 do miecza +15 do mocy. No i te tysiące zł zaoszczędzone na prądzie i żarówkach w skali roku... Oczywiście nie mam nic przeciwko starym golfom, bo to fajne auto jest i kropka :) Tutaj właśnie jest pole do popisu dla policji i ITD jak dla mnie. Mogli by też rozdawać upominki za notoryczną jazdę na przeciwmgłowych. Osobiście sam w takim przypadku składam wyrazy szacunku światłami drogowymi. Michał byłeś zapewne jednym z nielicznych :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MatiMajka Opublikowano 3 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2014 Tutaj właśnie jest pole do popisu dla policji i ITD jak dla mnie. Mogli by też rozdawać upominki za notoryczną jazdę na przeciwmgłowych. Osobiście sam w takim przypadku składam wyrazy szacunku światłami drogowymi. Ano mogliby by. Jak zaczynałem jeździć to mi się wydawało "kozackie", jeszcze brat mi tak wpoił. Teraz mi się to wydaje debilne i nie wnoszące absolutnie nic do jazdy + kojarzy mi się z BMW ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo64 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 W zeszłym roku zamontowałem światła do jazdy dziennej ( homologacja ) w moim punto. Wczoraj byłem na przeglądzie technicznym i diagnosta nawet nie spojrzał na nie np czy posiadają homologację lub czy są zachowane odpowiednie odległości montażu. A właśnie policja i itd , stacje diagnostyczne powinny eliminować z dróg te pojazdy które nie spełniają norm technicznych. A więc nasza władza jest nieskuteczna co widać na naszych drogach. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Herdi Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Bo wszyscy maja w tym kraju wszystko gleboko w dupie, tak jest ze wszystkim - no moze poza niezaplaconym zusem lub vatem. Wysłane z ElDżi Optimus Dżi Cytuj -------------------Pozdro HerdiŚrubkomistrz w serwisie :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 4 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2014 Zastanawia mnie tylko czy jest sens specjalnie montowac te swiatla co innego jak juz sie je ma fabrycznie zamontowane . Przez 4 lata jazdy skoda spaliły mi sie 3 zarówki h4 koszt ich wymian to max 30 zl . Zadnej innej oszczednosci nie widze w uzywaniu ledow typu mniejsze zuzycie paliwa itd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 ...jakiś sens jest pod warunkiem że światła są prawidłowo zamontowane z zachowaniem parametrów (wysokość, szerokość ) w stosunku do gabarytów pojazdu no i odpowiednia jasność(homologacja) bo przecież auto powinno być przede wszystkim widoczne. Natomiast jeśli chodzi o oszczędności to też są , niewielkie ale są, biorąc pod uwagę że lampy LED mają bardzo mały pobór mocy (jedna lampa ok.0.9 W lub nieco więcej ) to przy dwóch daje nam to zaledwie 1.8W w oświetleniu samochodu a z wytycznych wynika że nie muszą się świecić postojowe z tyłu i przodu jak również podświetlenie deski rozdzielczej , więc licząc te wszystkie żarówki które miały by się palić przy włączonych światłach mijania to trochę tego jest... 2x 55W (światła mijania), 4x 5W (postojowe lub pozycyjne jak kto woli) i całe mnóstwo żaróweczek pod deską po 0.5W każda ... owszem ktoś powie że można niektóre wymienić na LED ale zawsze w światłach mijanie zostają H4 o łącznej mocy 110W, ktoś inny powie że jeszcze są H7 o mniejsze mocy, i w ogóle teraz wszędzie są LED itd. ale skupmy się na tych które mają żarówki ,wystarczy teraz na wolnych obrotach silnika włączyć i wyłączyć światła mijania i i odczujemy zmianę obciążenia silnika (zmiana obrotów) , wtedy alternator pobiera jakieś 1.5 KM więc zużycie paliwa się zwiększa (kilka procent) ale zawsze coś , a jeśli to kogoś nie rusza to przynajmniej będzie miał idealnie naładowany akumulator zwłaszcza przy krótkich podjazdach ... :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 To tak samo jak funkcja auto stop-start w silniku , producenci sie podniecali jaki to fajny patent i ze mniej paliwa zuzywa tylko nikt nie napisal jak w dupe dostaje silnik i akumulator przy tak czestym wlaczaniu i wylaczaniu silnika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarkIi Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Tu chodzi bardziej o samo wypalanie się odbłyślników w lampach starego typu a nie w oszczędnośći paliwa. Mnie też wnerwia świecenie się deski rozdzielczej i przyciemnanie podświetlenia radia. Dla tego założyłem ledy. Niestety ich przetwornica zakłóca minoracę radia, pomimo, że mam homologowany zestaw Philipsa. Tapatalk HD z iPad Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 Z tym włączaniem i wyłączaniem silnika teoretycznie przynajmniej do końca tak nie jest. Są rzekomo inne rozruszniki, większe akumulatory itd. Samochód i podzespoły i tak mają "programowaną" żywotność liczoną na ok. 100.000km. Teoretycznie, bo w praktyce na pewno dla podzespołów częste uruchamianie korzystne nie jest. Sam system start&stop jest jednak wg mnie bezsensowny dla diesli i samochodów od klasy średniej wzwyż. Powód jest prosty - takie samochody z założenia w większości jeżdżą w trasie a nie po mieście. Oszczędności na paliwie w takich samochodach są więc praktycznie żadne. Natomiast w testach na bazie których podaje się średnie spalanie (testy są takie same dla wszystkich klas samochodów) palą dzięki S&S mniej, czyli są proekologiczne i inne takie tam. Pozdr.F. Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
joinery Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 ... tutaj taki przykładowy artykuł http://mojafirma.infor.pl/moto/eksploatacja-auta/naped-i-skrzynia-biegow/278565,Co-daje-system-STARTSTOP-jak-dziala-czy-to-sie-oplaca.html#a tutaj fragment z tego artykułu o ewentualnej awaryjności ... Mniej przyjemne oblicze start/stop to wyższe koszty serwisu i ceny części zamiennych. Problem jest szczególnie z tym drugim. Nie sposób dostać jakiegokolwiek zamienników do układów prądowych dostosowanych do systemu start-stop. To natomiast oznacza, że akumulator w razie awarii będziemy musieli kupić w autoryzowanym serwisie (w najlepszym przypadku wymienić na gwarancji). Koszt takiej baterii to... bagatela 1,5 tysiąca złotych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziomek30 Opublikowano 6 Stycznia 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2014 A gdzie to jest napisane, pytam bo używam i może coś mi się zaraz popsuje.Napisane hymm a kto musial by to napisac by jego wypowiedz byla dla ciebie wiarygodna . Wystarczy zapytac sie kierowcy taxi co dzieje sie z aku po jeżdżeniu w korkach z uruchomionym systemem start stop . Zreszta sam testowalem i niestety zadowolony nie bylem a co do ekologi mysle ze sa gorsze zagrozenia dla srodowiska niz spalanie samochodow . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.