Mam nagranie pirata, czy go podkablować czy czekać aż zabije ?

[ks-rider]

Tak Tak !!! podpie#...my się na wzajem na każdym kroku !!!! Dojdzie do tego że z domu nie wyjdziesz żeby ktoś cię nie podpie#... Żyjemy już w państwie policyjnym a z tego co widzę zapowiada się jeszcze gorzej (oby nie na FM) , komuna wraca w tamtych czasach też pełno było donosicieli !!! Zbycho... może gość się po prostu zagapił i nie zdążył zareagować... oby się Tobie to nie zdarzyło bo też na Ciebie zgłoszę....

 

 

Co innego jak coś się zdarzyło a co innego jak się nic nie stało. Nie chcę żyć w kraju gdzie ludzie podkablowują ludzi bo szybko jadą albo zawrócą na zakazie. Wiem, że w skandynawskich krajach tak podobno jest i nie uważam tego za normalne. Pomiędzy prawie się stało a stało się jest ogromna różnica, wątpię aby koleś celowo chciał rozjechać tą pieszą. Przypuszczalnie po prostu nie skojarzył, że Zbychu ją przepuszcza. A co do kultury to jeśli kulturalnym nazywasz kablowanie to mamy chyba inną definicję tego słowa. Jest ankieta to wyraziłem swoje zdanie. Rozumiem, że tutaj sami święci motocykliści. Jakby ludzie w samochodach mieli rejestratory i wysyłali filmy do komendy z udziałem tylko motocyklistów z tego forum to by policji bloczków do wystawiania mandatów zabrakło.

 

Czytam, czytam, i zastanawiam sie nad autorami.

 

W PL jezdzi sie szybko, bo inaczej sie nieda, bo aztostrrad niema, jezdzi sie szybko, bo sa zle drogi, jezdzi sie szybko, bo pieszy wtargnal na jezdnie, przykladow nozna by mnozyc. Chcecie miec dobre drogi do ktorych emocjonalnie nie dorosliscie, chcecie miec wiecej kultury na drodze a sami jezdzicie jak .......

 

Moze najpierw wypadalo by zaczac od siebie a nie od innych a co wazniejsze zmienic mentalnosc wpojona przez debili i kryminalistow, tylko kryminalista powie, " sie nie donosi " bo to kapoanie / kablowanie. Siegnal bym do histori kiedy to donosicielstwo bylo czyms perfidnym , tyle, ze od 1945 troche wody w Wisle uplynelo. Smieszy mnie jak jestescie sterowani, i nawet o tym nie wiecie.

 

 

zgłaszaj..pewno,ze zgłaszaj... jutro napiszecie do Urzędu Skarbowego, Ochrony Środowiska, Proboszcza...wasze dzieci napiszą na was...fajnie się będzie kręcić..

 

Nezka, a tak miedzy nami, to jeszes zdania, ze z kazdego zgloszenia bedzie wyrok ?

 

Czasami czytajac Twoje posty dochodze do wnosku, ze jednak wiek nie idzie w parze z rozsadkiem.

 

 

:crossy:

Edytowane 31 Sierpnia 2013 przez ks-rider

[Gość fredo]

Przekonaliście mnie, idę sprzedać sąsiada, stoi na zakazie. Trzeba budować społeczeństwo obywatelskie.

[Cosmoss]

Zbycho robi prywatne badanie socjologiczne :D

Nie ma sąsiadki, nie ma samochodu, nie ma jezdni nawet..nie mówiąc o filmie.. :biggrin:

[MariuszJ]

Wrzuć ten filmik wtedy zaczniemy głosować czy w ogóle warto.

[nezka]

Witam.

nie ważne czy Zbycho ma samochód, sąsiadkę czy film... chodzi o zasadę: kablować czy nie.

 

 

Czasami czytajac Twoje posty dochodze do wnosku, ze jednak wiek nie idzie w parze z rozsadkiem.

@KS --> czy wg Ciebie jak uważam kablowanie za czyn haniebny to brak mi rozsądku??? obojętnie jaki byłby tego powód.

znamy z naszej nieodległej historii osobniki z którymi piło się wieczorem piwo czy co innego, które rano " z mina głupawa i spolegliwie" przedstawiały odpowiednim służbom co mówiliśmy, na kogo i jaka jest nasza "obywatelska postawa"... dzisiaj znamy co niektórych z nazwiska ( ja ich sukinsynów dobrze pamiętam)... którzy się tłumacza : nie ja nic nie mówiłem...nie szkodziłem ... uważam to za najohydniejszy czyn jakiego się można dopuścić!!!

Jak uważnie poczytasz moje posty to zauważysz jedno: jestem przeciwnikiem wszelkiego ograniczania swobód, inwigilacji, idiotycznych reklam, wprowadzanie przepisów które coraz bardziej 'ustawiają' nam życie w najdrobniejszych sprawach, polityki w wykonaniu "wybrańców narodu" i przede wszystkim wmawianiu mi ,że żyje w "demokratycznym" państwie...więc nie pie**ol ,ze brak mi rozsądku! ( może czasami :D ) ... bo z jakimkolwiek kablem to nawet kawy nie chce wypić!!!

pozdrawiam i życzę miłego kablowania...

nezka

 

[Żurek]

Jeśli się nagrało i widać co potrzeba ja bym zgłosił.

 

[MariuszJ]

Też jestem za tym aby to zgłosić ale żeby dzięki temu nagraniu gość nie trafił do Zbyszka mszcząc się.

[heniek128]

Co a gdyby sławny urywek filmu :biggrin:

 

http://www.youtube.com/watch?v=nYkp74v0cww

[pancur]

Od czasu gdy zatrzymałem się naprzejściu a gość po sąsiednim pasie mało nie rozjechał kobitki z dzieciakiem staram sie nie przepuszczać pieszych na dwu pasmowej jezdni.Co innego zawracanie czy przecięcie podwójnej ciągłej a co innego taki nr jak opisuje Zbycho. Jednak bym nie zgłosił.Zgłosił bym np że ktoś wsiadł po sporej wódce.JUz raz sumienie mnie gryzło że nie zadzwoniłem.

[ks-rider]

@KS --> czy wg Ciebie jak uważam kablowanie za czyn haniebny to brak mi rozsądku ???

 

obojętnie jaki byłby tego powód. Znamy z naszej nieodległej historii osobniki z którymi piło się wieczorem piwo czy co innego, które rano " z mina głupawa i spolegliwie" przedstawiały odpowiednim służbom co mówiliśmy, na kogo i jaka jest nasza "obywatelska postawa"...

Jak uważnie poczytasz moje posty to zauważysz jedno: jestem przeciwnikiem wszelkiego ograniczania swobód, inwigilacji, idiotycznych reklam, wprowadzanie przepisów które coraz bardziej 'ustawiają' nam życie w najdrobniejszych sprawach, polityki w wykonaniu "wybrańców narodu" i przede wszystkim wmawianiu mi ,że żyje w "demokratycznym" państwie...więc nie pie**ol ,ze brak mi rozsądku! ( może czasami :D ) ... bo z jakimkolwiek kablem to nawet kawy nie chce wypić!!!

pozdrawiam i życzę miłego kablowania...

 

Nezka, przede wszystkim to naleuy pewne sprawy rozgraniczyc. Widzisz, to jest m/i cecha narodowa Polakow, ze dobrze pamietaja, co gorsza tym zyja, co bylo kiedys. Pewne rzeczy wyrzuca sie z pamieci bo czasy sie zmieniaja / zmienily jak ciuchy czy papiery ktore sa nieaktualne.

 

To, ze jestes przeciwnikiem, to wiem, tyle, ze pewne rzeczy byly by OK a pewne nie. Ustroj sie zmienil, wojna minela, a PL nie jest juz krajam polozonym nad trzema morzami. Dopuki spoleczenstwo postepuje prawnie to zgodze sie, tyle, ze popatrz jaka ludzie Maja mentalnosc. Nie przepuszczam pieszych na drodze dwujezdniowej, bo moze im to stworzyc zagrozenie :banghead:

 

Rozejrzyj sie na drodze i zobacz ilu idoitow masz na drodze, Problem w tym, ze zaden z nich nie zdaje sobie z tego sprawy. Mentalnosc Kaliego widac na kazdym kroku, no ale generalnie jest fajnie.

 

:crossy:

[spiwor]

Bardzo dobry temat, szkoda, że nie w piwie.

 

Myślę, że nie.

Choć czerwone światło i pieszy na pasach to świętość (resztę przepisów mam swoje) to każdemu zdarzają się popełnić błędy.

 

Oczywiście - jak coś jest totalnym naruszeniem, że ktoś jest poszkodowany to jak najbardziej, zgłaszać.

Ewentualnie takie zdarzenie jak opisałeś to dogonić i zbluzgać.

Nie mieszajmy do tego mediów i policji.

 

Już teraz wszędzie są kamy, jeszcze na siebie będziemy donosić - ale czy tak naprawdę chcemy jeździć przepisowo?

 

Przede wszystkim pytanie - kto jeździ przepisowo?

 

Na pewno się to zmieni. Tylko niech to będzie jak najpóźniej - dla naszych dzieci, nie dla nas.

[ks-rider]

Na pewno się to zmieni. Tylko niech to będzie jak najpóźniej - dla naszych dzieci, nie dla nas.

 

Dlaczego dla naszych dzieci a nie dla nas samych ?

 

Moje dziecko nie cierpi jezdzic po Polsce, dlaczego ? Bo mowi ze jest DZICZ ! ! !

 

Niemam zamiaru startowac na druga strone ulicy z blokow startowych jak w sprincie na 100 m czy sztafecie 4 x 100 ( bez zakaski ) Wszystko jest fajnie gdy sie jest mlodym i sprawnym, jak bedzeie Cie wszedzie lamalo, to zopbaczymy jak na to spojrzysz.

 

:crossy:

[spiwor]

Mi też coraz bardziej się nie chce w tym wyścigu uczestniczyć.

 

Ale nadal podoba mi sie ta dzicz.

 

Niechęć brania łapówek przez policjantów też uważam za postęp ale mógłby być trochę później.

 

Tak czy inaczej uważam, że są prawa drogowe niezbedne do przeżycią i niepotrzebne.

 

Akurat piesi muszą mieć pierszeństwo. Ich już nic nie chroni. Nawet kask.

 

To co Zbycho napisał - dajmy mu szansę, może zbładził, albo młody napalony gówniarz.

Albo kierowca bez doświadzenia. Może ystarczyłby klakson żeby zatrybił, albo zauważył i ma nauczkę.

Może wkońcu nabierze rozumu.

[kivi]

Na psy z nim, niech zgnije pod celo.

[ks-rider]

niech zgnije pod cela.

 

Grypsujesz ?

 

:crossy: