..forumowa wyprawa na wschod

[cezsek]

Muszę przyznać, że też odczuwam coś w rodzaju ulgi...

[MariuszJ]

Haha ten Dukat wymiata

[Gość yeuop]

czasem cieplo, czasem zimno, ogolem genialnie :)

 

 

[PiniuFF]

Zaje..ste fotki! Oglądam i oczom nie wierzę. Powodzenia!

[Gość yeuop]

w koncu pierwszy raz widze jaka.. jak wyglada? jak jak..

 

[Gość yeuop]

no to lece tym pamir highwayem z murgabu na khorog.. ciagle jedzie sie plaskowyzem na jakis 3000-3500m, czasem jakas przelecz na ponad 4000m..

 

ja niestety w terenie jezdze jak niepelnosprawny umyslowo, wiec postanawiam sie trzymac tylko glownych drog..

 

w Khorogu ide na ambasade afganska i dowiaduje sie, ze wize moge dostac bez problemu, ale ona nie jest gwarancja tego, czy akurat teraz wjade do kraju.. w ciagu ostatnich 2 tygodni slysze rozne opowiesci od ludzi, ktorzy chcieli tam wjechac.. jednym sie udalo, innym nie.. ci, ktorzy wjechali, musieli dodatkowo wybulic sporo usd, a mnie w tej chwili nie bylo stac na taki wydatek.. w dodatku najpozniej za kilka dni i tak musialbym juz byc w kazachstanie, bo tak kretynsko sobie wize ustawilem, ze w sumie w AFG moglbym zostac najwyzej ze 2-3 dni, a to mnie nie satysfakcjonuje :( noca przejezdzam sie wzdluz granicy z krajem, ktorego ludzie naprawde mi imponuja :) po czym wyjezdzam z khorogu i od tego momentu oficjalnie rozpoczynam powrot do domu..

[Syrek]

Sa tam jakies stacje benzynowe?0:)

[Gość yeuop]

 

 

ktoregos dnia robi sie niezle chlodno.. troche wiatru, deszczu, nawet lekkiego sniegu wysoko na przeleczy..

 

 

 

wiec przejezdzam znow przez ak baitala..

ciagle dbam o moje plantowskie wlosy ;-)

w kirgizji jest fajny odcinek z sary tasz do osz - dla takich terenowych ciap jak ja :)

ostatnia przelecz w kirgizji noca.. zimno i ladnie..

w talasie kupuje gore jedzenia.. w nocy myslalem, ze sie porzygam z tych jagodzianek :)

 

no i wjezdzam do kazachstanu.. tym razem probuje przejechac caly kraj w ciagu 5 dni, by nie musiec sie rejestrowac.. jest cieplo, ale nie tak mocno jak ostatnio.. to bardzo fajny kraj do jazdy, o ile nie jest mega goraco

XTek z radosci zsikal sie z gaznika :)

potem ktoregos dnia kapnalem sie, ze nie mam karimaty...... kurna, zgubilem ja.. lub zapomnialem spakowac :(

zrobilo sie juz pozno, ide kolo 22:30 do sklepu z zarciem, mowie im swoja wstrzasajaca historie i prosze, by mi sprzedali jakis kocyk, dywan czy cos.. no i sprzedali :)

jeszcze ciagle jest troche tych objazdow, ale generalnie jest o wiele lepiej!!

 

kto zgadnie, czy udalo mi sie przejechac kazachstan w ciagu tych 5 dni?

oczywiscie, ze udaje :) zjawiam sie na granicy o 23:35..

kazachstan to fajne panstwo..

dobra, spadam stad, bo juz tu siedze 3 godziny, tu nie ma kibla, a mi sie strasznie chce sikac.. do uslyszenia!!!!

 

 

[przemek96]

Ale zazdroszczę, wracaj, ale zdjęcia też wklejaj !

[MariuszJ]

Ale widoki super. Odzywaj się częściej!

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

yeuop,fajnie że jesteś na tym forum.

[Blood]

Świetne zdjęcia, na pewno niesamowita przygoda. Zazdroszczę :)

[Magik]

czemu Yeuop ma takie blachy ?

[Cosmoss]

Bo jest pepikiem :D

[iks]

Powodzenia yeuop! Powinienes miec flage ze swoja facjata by moc ja zaczepic na koncu podrozy!