KTM LC4 640, sie dlawi, gasnie

[Sylwester]

Witam wszystkich,

KTM LC 640 2006 rok, przebieg 5tys mil

 

zakupilem pierwszy w swoim zyciu Ktm i mam nadzieje ze nie ostatni ;).

Motocykl jak zimny pali normalnie z ssaniem, jak pochodzi z 1-2 minuty i zdejme ssanie to czasem po wlaczeniu biegu zgasnie a czasem smiga normalnie. Czasem musze pojechac chwile z ssaniem. Dzisiaj pojezdzilem troche wiecej, stojac w korku po jakims czasie musialem go trzymac na obrotach inaczej by sam zgasl, dodajac szybko gaz go od razu go dlawilo. Dzieje sie juz tak od kilku dni, wymienilem mu filtr powietrza bo byl dosc zasyfiony, mialem wymienic swiece ale wydaje mi sie ze to nie ma nic wspolnego.

Ma ktos moze pomysl co sprawdzic???.

Pomozcie bo dopiero co go kupilem i nie moge sie nim wpelni nacieszyc.

 

Pozdrawiam

Edytowane 30 Kwietnia 2013 przez Sylwester

[mesiash]

normalnie to bym pewnie strzelał w luzy zaworowe, ale z takim przebiegiem nie mam pojęcia...

Z założenia jak lato jest deszczowe, lub nie mam czasu w sezonie robię nie mniej jak 5 tys. czyli jeśli moto ma ~ 6 lat powinien mieć przejechane ~ 30 tysi.

akurat na pełny serwis :)

 

Ale ja się nie znam więc bierz to z rezerwą

[Adam M.]

To gaznik czy wtrysk ?

[Reynevan]

to gaźnik

po pierwsze to go rozgrzewaj dobrze przed jazdą a nie minuta-dwie,po drugie czy nie masz za niskich jałowych obrotów,jaki masz gaźnik?

[Sylwester]

KTM wyglada jak z salonu, pelna ksiazka serwisowa z ostatni wpisem przy okolo 4tys mil. Ma zalozony pelny system Acropovic.

Co do rozgrzewania to rozgrzewam go standardowo tak samo dlugo jak inne motocykle ktore posiadalem i nie mialem zadnego problemu

Gaznik ma Mikuni. Tak sobie mysle ze moze ktos cos pogrzebal przy skladzie mieszanki? Bieg jalowy jest dobrze wyregulowany bo inaczej nie trzymal by obrotow caly czas, a tutaj najwiecej dzieje sie przy cieplym silniku, czasem delikatnie strzeli i zgasnie i musze go palic z gazu.

Edytowane 1 Maja 2013 przez Sylwester

[mesiash]

to gaźnik

po pierwsze to go rozgrzewaj dobrze przed jazdą a nie minuta-dwie,po drugie czy nie masz za niskich jałowych obrotów,jaki masz gaźnik?

 

kuurcze, a ja byłem pewien że wtrysk ;/

tym bardziej zaprowadź go na regulacje, i sądzę że problemy znikną, szarpnie Cię to max 350 pln.

[jjank]

tam musi byc wszystko ogarnięte na 100% zeby jezdzic, trzeba sprawdzi gaznik, filtr musi byc czysty i nasączony(jeśli to wersja enduro a nie SM), luzy zaworowe sprawdzone

[Sylwester]

tam musi byc wszystko ogarnięte na 100% zeby jezdzic, trzeba sprawdzi gaznik, filtr musi byc czysty i nasączony(jeśli to wersja enduro a nie SM), luzy zaworowe sprawdzone

 

filtr ma nowy, dzisiaj troche dokladniej poogladalem wszystko i zauwazylem ze guma pomiedzy cylindrem a gaznikiem dosc sporo sie zsunela. Zalozylem i posprawdzalem reszte. Jutro przetestuje jak problem bedzie dalej to jade na warsztat.

[rafael]

Zawory i gaźnik przede wszystkim w tym modelu.

[Sylwester]

okazalo sie ze lapal lewe powietrze przez obejmy, po dokreceniu wszystko wrocilo do normy, smiga ze az milo.

Tak czy inaczej dzieki wszystkim za rady

[rafael]

okazalo sie ze lapal lewe powietrze przez obejmy, po dokreceniu wszystko wrocilo do normy, smiga ze az milo.

Tak czy inaczej dzieki wszystkim za rady

Tak czy siak zawory wyreguluj, bo nie wiele trzeba żeby spalić głowice, szczególnie HF.

[Sylwester]

moze komus sie przyda. Problemem jednak nie okazala sie gumowa obejma a swieca, ktora gubila iskre, po wymianie wszystko wrocilo do normy juz na dobre.