Skocz do zawartości

System start/stop co sądzicie?


Arnoldo
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ten system w mercedesie podtrzymuje działanie większości układów, np. pompy obiegowej płynu chłodzącego. Macie zupełnie mylne wyobrażenie systemu przez to zakrzywione jest wyobrażenie o nim.

W większości technicznych wątków piszą ludzie, którym sie wydaje jak jest. Najczęściej nie są skażeni wiedzą techniczną, a często jakąkolwiek:)

24cefcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W większości technicznych wątków piszą ludzie, którym sie wydaje jak jest. Najczęściej nie są skażeni wiedzą techniczną, a często jakąkolwiek:)

Wydaje mi się, że właśnie tak jest.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

2. nie daje żadnych, nie czytacie, dzięki systemowi praktycznie zaciera się granica miedzy spalaniem w trasie a spalaniem w mieście....

....

 

Wueska, drugi raz piszesz tą bzdurę, więc muszę się odezwać.

 

Sprawdzone "organoleptycznie". :

Nowy mercedes A 200 (benzyna jak ktoś nie wie) oczywiście w automacie (7 biegowy, więc nie pali więcej niż ręczna ). Auto ma oczywiście przycisk "eco" który wyłącza system start/stop. Prze tydzień jeździłem z włączonym i z wyłączonym (akurat praca dom, głównie w korkach, 12 km w jedną stronę). Różnica w spalaniu z/bez doszła do szalonych... uwaga... 0,4 l/100 km. W mieście, gdzie normalnie wychodzi z systemem 9,6, bez 10 (mi tak wyszło). Natomiast na trasie, przy prędkościach autostradowych, pali koło 8,5 l/100 km i system w zasadzie nie ingeruje (bo nie ma gdzie). Na krajówce, gdzie jeździ się zdecydowanie ze średnią poniżej "autostradowej" waha się w okolicach czasem nawet poniżej 7.

 

Dodatkowo mamy w firmie dwa passaty (2.0 TSI) jeden z a drugi bez (oba z DSG : :) - oszczędność wychodzi w zasadzie taka sama.

 

Więc pytam - po jakim ty mieście jeździsz, że wg ciebie system zrównuje spalanie w mieście i poza? Cud?

 

A do pytania autora - fajny system, i po paru dniach przestaje się zauważać że jest. Za to cichutko w aucie się robi jak stoję w korku i muzykę słucham.

Edytowane przez maniek_7

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu z Mańkiem nie mogę się nie zgodzić. Ilość zatrzymań i ruszeń w mieście powoduje największy wzrost zużycia paliwa. Przed tym s/s nie ratuje w najmniejszym stopniu. Mi samochód na postoju pokazuje na komputerze spalanie 0,7l/h przy pojemności 2.0. Zakładam, że mniejszy silnik spali mniej na postoju z włączonym silnikiem. W związku z tym na pewno s/s nie jest w stanie wyrównać spalania w mieście do spalania w cyklu pozamiejskim. No chyba, że mówimy o spalaniu "miasteczkowym", gdzie są dwie krzyżówki i jedne światła :)

 

Pozdr.

F.

Edytowane przez filipr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solidny rozruchaj na kole jednokierunkowym z dodatkowym chłodzeniem i mechanizmem uwalniającym od wału korbowego + 2 x wiekszy aku + troche elektroniki i idealne auto do jazdy w korkach bez odpalania pieca . Czyli prawie hybryda ale z dysatnsem powiedzmy max 10km na aukumulatorach .

Opcjonalnie - po co gasić silnik w powyższym rozwiazaniu - wyłaczyć połowe garów , niech se pyrka na jałowych utrzymując temperaturę , a jak trzeba dać ognia to zalączy sie i jedziemy normalną spalinówką . 2 tryby jazdy , z gaszeniem silnika i bez gaszenia .

 

Tesciowaty spuszczał sie nad amperą , poczytałem - a to zwykla lokomotywa jest i jak aku wyzerujesz to lecisz ze spalaniem 7-10L/100km i dynamiką malucha .

Edytowane przez janosikkk

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Miałem okazję jeździć w ostatnich miesiącach i Oplem Amperą, i Kia Optima (hybryda) i Toyota Auris (nowa - hybryda). Ponieważ jeździłem też ich odpowiednikami w dieslu (ok, insignią i astrą w oplu :rolleyes: ) powiem tak: wybitny przerost formy nad treścią.

- Jeżeli chodzi o osiągi - wcale nie są lepsze niż diesla.

- Zużycie paliwa - podobne lub + 0,5L/100 km vs diesel (prąd to tylko korki, ruszanie powolne lub potoczenie się pod dom do 4 - 5 km)

- Mniejszy i mniej ustawny bagażnik

- cena - to jakiś dowcip

 

na plus: fajny gadżet, bardziej bezodczuciowy niż start/stop w korkach, czasem można sąsiada przestraszyć jak się na samym aku podjedzie z tyłu i trąbnie :)

Edytowane przez maniek_7

Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Opcjonalnie - po co gasić silnik w powyższym rozwiazaniu - wyłaczyć połowe garów , niech se pyrka na jałowych utrzymując temperaturę , a jak trzeba dać ognia to zalączy sie i jedziemy normalną spalinówką . 2 tryby jazdy , z gaszeniem silnika i bez gaszenia .

 

 

Taki bajer jest w chrysler 300c z silnikiem Hemi. Podczas utrzymywania stałej prędkości i przy łagodnym dotyku pedału gazu wyłączają sie 4 cylindry w celu mniejszego zużycia paliwa. Sam nie jeździłem, i jestem ciekaw jak to działa w praktyce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że to zbędny bajer, tym bardziej że miałem do czynienia z tym w europejskich samochodach i jest to awaryjny system. Generalnie czym mniej elektroniki tym lepiej. Choć kolega jeździ chryslerem 300 i z całości

jest zadowolony. Podsumowując ile użytkowników tyle opinii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...