kivi Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 ten system w mercedesie podtrzymuje działanie większości układów, np. pompy obiegowej płynu chłodzącego. Macie zupełnie mylne wyobrażenie systemu przez to zakrzywione jest wyobrażenie o nim.W większości technicznych wątków piszą ludzie, którym sie wydaje jak jest. Najczęściej nie są skażeni wiedzą techniczną, a często jakąkolwiek:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2013 W większości technicznych wątków piszą ludzie, którym sie wydaje jak jest. Najczęściej nie są skażeni wiedzą techniczną, a często jakąkolwiek:)Wydaje mi się, że właśnie tak jest. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 27 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2013 Mechaników zabierających głos w sprawach o których nie maja pojęcia, też nie brakuje. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 28 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2013 (edytowane) ...2. nie daje żadnych, nie czytacie, dzięki systemowi praktycznie zaciera się granica miedzy spalaniem w trasie a spalaniem w mieście........ Wueska, drugi raz piszesz tą bzdurę, więc muszę się odezwać. Sprawdzone "organoleptycznie". :Nowy mercedes A 200 (benzyna jak ktoś nie wie) oczywiście w automacie (7 biegowy, więc nie pali więcej niż ręczna ). Auto ma oczywiście przycisk "eco" który wyłącza system start/stop. Prze tydzień jeździłem z włączonym i z wyłączonym (akurat praca dom, głównie w korkach, 12 km w jedną stronę). Różnica w spalaniu z/bez doszła do szalonych... uwaga... 0,4 l/100 km. W mieście, gdzie normalnie wychodzi z systemem 9,6, bez 10 (mi tak wyszło). Natomiast na trasie, przy prędkościach autostradowych, pali koło 8,5 l/100 km i system w zasadzie nie ingeruje (bo nie ma gdzie). Na krajówce, gdzie jeździ się zdecydowanie ze średnią poniżej "autostradowej" waha się w okolicach czasem nawet poniżej 7. Dodatkowo mamy w firmie dwa passaty (2.0 TSI) jeden z a drugi bez (oba z DSG : :) - oszczędność wychodzi w zasadzie taka sama. Więc pytam - po jakim ty mieście jeździsz, że wg ciebie system zrównuje spalanie w mieście i poza? Cud? A do pytania autora - fajny system, i po paru dniach przestaje się zauważać że jest. Za to cichutko w aucie się robi jak stoję w korku i muzykę słucham. Edytowane 28 Marca 2013 przez maniek_7 Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filipr Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 (edytowane) I tu z Mańkiem nie mogę się nie zgodzić. Ilość zatrzymań i ruszeń w mieście powoduje największy wzrost zużycia paliwa. Przed tym s/s nie ratuje w najmniejszym stopniu. Mi samochód na postoju pokazuje na komputerze spalanie 0,7l/h przy pojemności 2.0. Zakładam, że mniejszy silnik spali mniej na postoju z włączonym silnikiem. W związku z tym na pewno s/s nie jest w stanie wyrównać spalania w mieście do spalania w cyklu pozamiejskim. No chyba, że mówimy o spalaniu "miasteczkowym", gdzie są dwie krzyżówki i jedne światła :) Pozdr.F. Edytowane 29 Marca 2013 przez filipr Cytuj https://www.facebook.com/EASRacingTeam/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 29 Marca 2013 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2013 (edytowane) Solidny rozruchaj na kole jednokierunkowym z dodatkowym chłodzeniem i mechanizmem uwalniającym od wału korbowego + 2 x wiekszy aku + troche elektroniki i idealne auto do jazdy w korkach bez odpalania pieca . Czyli prawie hybryda ale z dysatnsem powiedzmy max 10km na aukumulatorach .Opcjonalnie - po co gasić silnik w powyższym rozwiazaniu - wyłaczyć połowe garów , niech se pyrka na jałowych utrzymując temperaturę , a jak trzeba dać ognia to zalączy sie i jedziemy normalną spalinówką . 2 tryby jazdy , z gaszeniem silnika i bez gaszenia . Tesciowaty spuszczał sie nad amperą , poczytałem - a to zwykla lokomotywa jest i jak aku wyzerujesz to lecisz ze spalaniem 7-10L/100km i dynamiką malucha . Edytowane 29 Marca 2013 przez janosikkk Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek_7 Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2013 (edytowane) Miałem okazję jeździć w ostatnich miesiącach i Oplem Amperą, i Kia Optima (hybryda) i Toyota Auris (nowa - hybryda). Ponieważ jeździłem też ich odpowiednikami w dieslu (ok, insignią i astrą w oplu :rolleyes: ) powiem tak: wybitny przerost formy nad treścią.- Jeżeli chodzi o osiągi - wcale nie są lepsze niż diesla.- Zużycie paliwa - podobne lub + 0,5L/100 km vs diesel (prąd to tylko korki, ruszanie powolne lub potoczenie się pod dom do 4 - 5 km)- Mniejszy i mniej ustawny bagażnik- cena - to jakiś dowcip na plus: fajny gadżet, bardziej bezodczuciowy niż start/stop w korkach, czasem można sąsiada przestraszyć jak się na samym aku podjedzie z tyłu i trąbnie :) Edytowane 9 Kwietnia 2013 przez maniek_7 Cytuj Mózg elektroniczny będzie za nas tak myślał, jak krzesło elektryczne za nas umiera... (S.J. Lec) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Żurek Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2013 Opcjonalnie - po co gasić silnik w powyższym rozwiazaniu - wyłaczyć połowe garów , niech se pyrka na jałowych utrzymując temperaturę , a jak trzeba dać ognia to zalączy sie i jedziemy normalną spalinówką . 2 tryby jazdy , z gaszeniem silnika i bez gaszenia . Taki bajer jest w chrysler 300c z silnikiem Hemi. Podczas utrzymywania stałej prędkości i przy łagodnym dotyku pedału gazu wyłączają sie 4 cylindry w celu mniejszego zużycia paliwa. Sam nie jeździłem, i jestem ciekaw jak to działa w praktyce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
metal_74 Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2013 Uważam że to zbędny bajer, tym bardziej że miałem do czynienia z tym w europejskich samochodach i jest to awaryjny system. Generalnie czym mniej elektroniki tym lepiej. Choć kolega jeździ chryslerem 300 i z całościjest zadowolony. Podsumowując ile użytkowników tyle opinii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.